Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-24, 15:30 Autor: PAP

Sejm/ Wysłuchanie nt. TK – uczestnicy o apolityczności i odbudowie (opis)

Dwie i pół godziny trwało w piątek w Sejmie wysłuchanie publiczne ws. projektów ustaw mających zreformować Trybunał Konstytucyjny. Głos zabrało około 30 osób - prawników i działaczy społecznych. Mówiono o konieczności apolityczności TK i odbudowie jego prestiżu.

Jak powiedziała dziennikarzom po zakończeniu wysłuchania przewodnicząca sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO), komisja powinna przystąpić do dalszych prac nad projektami w sprawie TK jeszcze przed wakacjami.


"Kolejnym krokiem będą prace komisji, do których niezwłocznie przystąpimy, datę wyznaczę już niedługo. Na każdym etapie staramy się wsłuchiwać w głosy do nas docierające, na stronie komisji są opinie prawne, pracujemy dalej bez żadnej zwłoki" – zaznaczyła.


Wcześniej w ramach wysłuchania głos przed sejmową komisją sprawiedliwości zabrało około 30 osób - przedstawicieli organizacji prawniczych i pozarządowych oraz stowarzyszeń sędziowskich. Inni z uczestników złożyli w piątek swoje wystąpienia pisemnie do protokołu.


"Temperatura debaty politycznej powoduje, że wszystkie projekty muszą być procedowane w sposób idealnie zgodny z konstytucją i standardami prawidłowej legislacji" – powiedziała Gasiuk-Pihowicz, otwierając wysłuchanie. Dodała, że "niezbędne jest podniesienie TK z gruzów". Zaznaczyła, że projekty reformujące TK mają charakter społeczny i ekspercki.


Projekty reformujące Trybunał Konstytucyjny wpłynęły do Sejmu na początku marca br.; podpisali się pod nimi posłowie koalicji rządowej. Pierwsze czytanie projektów odbyło się 24 kwietnia. Jeden to projekt nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, drugi zawiera przepisy wprowadzające do tej ustawy. Razem z przyjętą już uchwałą Sejmu i propozycją zmiany konstytucji stanowią pakiet - prezentowanej jeszcze na początku marca br. przez szefa MS Adama Bodnara i polityków rządzącej koalicji - kompleksowej reformy TK.


Uczestnicy wysłuchania mówili o konieczności apolityczności zreformowanego Trybunału Konstytucyjnego i odbudowie jego prestiżu, zwracając uwagę na doprecyzowanie projektów. Wśród prelegentów pojawiały się też głosy krytyczne - ze strony sędziów i organizacji skupiających prawników pozytywnie nastawionych do zmian w wymiarze sprawiedliwości, do których doszło w ostatnich ośmiu latach przed 2024 r.


Głos podczas wysłuchania zabrali m.in. byli prezesi TK. "Budynek TK stoi. On nie jest ruiną. Ale w tym budynku działają groźni uzurpatorzy, którzy dążą do tego, aby zlikwidować zasady państwa prawa w Polsce i jeszcze dodatkowo skłócić nas z UE i wspólnotą międzynarodową" - mówił Jerzy Stępień, prezes Trybunału w latach 2006-2008.


Z kolei prof. Andrzej Zoll, prezes TK w latach 1993-1997, poparł głosy opowiadające się za rezygnacją z organów politycznych jako podmiotów mogących zgłaszać kandydatów do TK. "Nie powinien tu być czynnik polityczny, z projektu powinny być skreślone na przykład grupy 50 posłów i 30 senatorów" – wskazywał. Dodał, że przepis powinien być zaś uzupełniony o prezydia Polskiej Akademii Nauk i Polskiej Akademii Umiejętności.


Zoll przychylnie tym samym odniósł się do głosów wcześniejszych prelegentów mówiących o potrzebie "totalnej apolityczności TK".


Natomiast - zdaniem Zolla - krokiem w dobrym kierunku jest planowana reforma postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów TK i dopuszczenie do składu sądu dyscyplinarnego sędziów TK w stanie spoczynku. Jak zaznaczył prof. Zoll, projekt powinien "pójść dalej", gdyż tylko sędziowie w stanie spoczynku powinni wchodzić w skład takiego sądu – inaczej bowiem "swoi sądzą swoich".


"Naczelna Rada Adwokacka popiera całym sercem oba projekty. Dziś po TK został tylko budynek i do tego budynku z całą mocą i przekonaniem trzeba wprowadzić instytucję, która opisana jest w konstytucji" - mówił prezes Naczelnej Rady Adwokackiej mec. Przemysław Rosati. Dodał, że "bez względu na to, kto dziś sprawuje władzę, to nie ma istotnego elementu kontrolującego tę władzę", czyli TK.


Projekty krytykował zaś sędzia Zygmunt Drożdżejko z Ogólnopolskiego Zrzeszenia Sędziów "Sędziowie RP". Mówił, że według projektu część wydanych przez TK orzeczeń miałaby stać się nieważna. "Raz zastosowany nadzwyczajny tryb będzie wykorzystywany przez każdą kolejna władzę, i już nie tylko wobec orzeczeń TK" – ocenił.


Były wiceminister sprawiedliwości, reprezentujący Stowarzyszenie "Prawnicy dla Polski" Łukasz Piebiak, zaznaczył zaś m.in., że ślubowanie sędziego TK, według zamierzeń, nie przewiduje możliwości dodania frazy: "Tak mi dopomóż Bóg". "Jest to wyraz szaleństwa ideologicznego projektodawców, którym przeszkadza wszystko, co kojarzy się z wiarą, Kościołem i Bogiem" - ocenił.


Natomiast Tomasz Włodek z KUL postulował, aby zapadłe w ostatnich latach postanowienia o umorzeniu spraw przed TK lub o odmowie nadania biegu skargom, po reformie TK podlegały głębszej weryfikacji. "To był sposób zamiatania przez Trybunał spraw pod dywan" - podkreślił.


Wystąpienia podsumował zabierający głos pod koniec wysłuchania prof. Marcin Matczak reprezentujący Fundację im. Stefana Batorego. "Potrzebujemy zmiany kultury politycznej i zmiany spojrzenia na to, w jaki sposób politycy są odpowiedzialni za funkcjonowanie instytucji" - zaznaczył.


W projekcie zawierającym przepisy wprowadzające planowaną reformę określono, że zmiany ustawowe miałyby wejść w życie już po upływie 30 dni od ogłoszenia ustaw. Moc utraciłyby obecne trzy ustawy odnoszące się do funkcjonowania Trybunału - o statusie sędziów TK, o organizacji i trybie postępowania przed TK oraz przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed TK.


Jednocześnie uznano, że wydane w ostatnich latach wyroki TK w składzie z udziałem "osób nieuprawnionych do orzekania" - jak zapisano - "są nieważne i nie wywierają skutków". W uzasadnieniu sprecyzowano, że chodzi o trzy osoby (oraz ich następców) wybrane jeszcze w 2015 r. "w miejsce prawidłowo wybranych uprzednio trzech sędziów".


Dlatego, jak m.in. zapisano, wszelkie czynności procesowe dokonane w postępowaniach przed TK z udziałem tych "nieuprawnionych osób" wymagają powtórzenia. Od tych zasad w projekcie przewidziano też pewne wyjątki.


W odniesieniu do obecnych sędziów TK przewidziano, że w ciągu miesiąca od wejścia nowych przepisów w życie mogliby oni złożyć oświadczenia, że przechodzą w stan spoczynku. "Możliwość przejścia w stan spoczynku (...) nie dotyczy osoby nieuprawnionej do orzekania" - głosi projekt.


Obowiązki prezesa TK przejąłby sędzia o najdłuższym stażu sędziowskim, zaś w ciągu trzech miesięcy Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK miałoby przedstawić prezydentowi kandydatów na prezesa.


Według projektu ustawy o TK zwiększyłyby się kompetencje Zgromadzenie Ogólnego Sędziów TK. Poszerzony miałby też zostać krąg podmiotów mogących zgłaszać kandydatów na sędziów TK. Istotną zmianą byłoby też rozszerzenie zakresu rozpoznawania skarg konstytucyjnych.


Tymczasem na 2 lipca senacka Komisja Ustawodawcza wyznaczyła wysłuchanie publiczne na temat projektu zmiany konstytucji dotyczącej TK. Projekt zakłada m.in. nowy wybór sędziów TK oraz stworzenie podstaw do szerszego stosowania konstytucji bezpośrednio przez sądy (tzw. rozproszonej kontroli konstytucyjności). (PAP)


autor: Marcin Jabłoński


mja/ itm/


Kraj i świat

2024-07-23, godz. 08:50 Javier Aguirre ponownie trenerem piłkarskiej reprezentacji Meksyku Javier Aguirre ponownie został trenerem piłkarskiej reprezentacji Meksyku, zastępując Jaime Lozano, który ustąpił ze stanowiska po nieudanym występie w… » więcej 2024-07-23, godz. 08:50 Japonia/ Rząd ogłosił sankcje wobec czterech izraelskich osadników na Zachodnim Brzegu Rząd Japonii nałożył sankcje wobec czterech izraelskich osadników za stosowanie przemocy wobec Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu Jordanu - poinformował… » więcej 2024-07-23, godz. 08:40 Paryż - czwarte igrzyska Kurka: do Londynu pojechał trochę inny Bartek niż będzie w Paryżu Bartosz Kurek po raz czwarty miał okazję wystąpić w igrzyskach olimpijskich. 'Od moich pierwszych igrzysk mija 12 lat. Do Londynu pojechał trochę inny Bartek… » więcej 2024-07-23, godz. 08:30 Nicole Kidman wspomina współpracę z Tomem Cruise’m na planie filmu „Oczy szeroko zamknięte” Trwające 10 lat małżeństwo Nicole Kidman i Toma Cruise’a zakończyło się w 2001 roku. Pochodząca z Australii gwiazda rzadko potem mówiła o swoim byłym… » więcej 2024-07-23, godz. 08:30 Mroczek: służby sprawdzają grupy przestępcze, organizujące nielegalny szlak migracyjny do Polski Polskie służby sprawdzają te organizacje przestępcze, które organizują ten nielegalny szlak migracyjny z Rosji, Białorusi do Polski. Sprawdzane są ich… » więcej 2024-07-23, godz. 08:30 Bodnar: prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu o niezastosowaniu aresztu wobec posła Romanowskiego (krótka) Prokuratura złoży we wtorek zażalenie na decyzję sądu pierwszej instancji o niezastosowaniu aresztu wobec posła Marcina Romanowskiego - zapowiedział minister… » więcej 2024-07-23, godz. 08:20 Korea Płd./ Twórca giganta technologicznego Kakao aresztowany za manipulacje giełdowe Założyciel południowokoreańskiego giganta technologicznego Kakao Corp, Kim Beom Su, został aresztowany we wtorek pod zarzutem manipulowania akcjami podczas… » więcej 2024-07-23, godz. 08:10 "WP": Ambasador wzywany przez MSZ do kraju chce rekompensaty Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że wpłynęła oferta od ambasadora Polski w USA Marka Magierowskiego - informuje we wtorek Wirtualna Polska… » więcej 2024-07-23, godz. 08:10 "GW": TVP wszczyna kontrolę "Resetu" Prezes TVP Tomasz Sygut polecił rozpocząć kontrolę rozliczeń propagandowego serialu 'Reset'. Ekipa kierująca telewizją za rządów PiS wykorzystała serial… » więcej 2024-07-23, godz. 08:00 Bangladesz/ Ponad 1100 aresztowanych po protestach studenckich Policja w Bangladeszu aresztowała po protestach studenckich co najmniej 1115 osób - oszacowała we wtorek AFP. W zamieszkach zginęło co najmniej 117 osób… » więcej
31323334353637
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »