Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-23, 15:30 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska – w Białymstoku przyjaciele sobie nie pomogą

Trenerzy piłkarzy Warty oraz Jagiellonii, a jednocześnie bliscy przyjaciele - Dawid Szulczek i Adrian Siemieniec w sobotę w Białymstoku zagrają przeciwko sobie o niebagatelną stawkę. Pierwszy z nich walczy o utrzymanie, a opiekun lidera - o mistrzostwo kraju.

Ich znajomość, która później przerodziła się w przyjaźń trwa już kilkanaście lat. Poznali się na katowickiej Akademii Wychowania Fizycznego, a połączyła ich pasja do futbolu i wszystko co związane jest z zawodem trenerskim. Siemieniec był świadkiem na ślubie Szulczka, a po zakończeniu studiów ich zawodowe drogi się rozeszły. Spotkali się na boisku nieco ponad rok temu jako trenerzy Warty Poznań i Jagiellonii Białystok, byli wówczas najmłodszymi szkoleniowcami w ekstraklasie.


Ich relacje przetrwały próbę czasu, ale w sobotę sentymenty pójdą na bok. Białostoczanie są o krok historycznego mistrzostwa Polski, ale muszą wygrać, by nie liczyć na potknięcie Śląska Wrocław. "Zieloni" z kolei walczą o utrzymanie się w ekstraklasie, a komplet punktów im to zapewni. W przypadku remisu lub porażki muszą liczyć przede wszystkim na... swojego rywala zza miedzy – Lecha, który podejmuje Koronę Kielce. Jeśli "Kolejorz" nie przegra, to drużyna Kamila Kuzery spadnie do I ligi.


"Bardzo chciałbym po meczu w Białymstoku cieszyć się z utrzymania. Życzę natomiast Adrianowi jak najlepiej. Zdobyć mistrzostwo kraju to wspaniała rzecz, a do tego jeszcze pierwsze w historii klubu. Przykro mi, ale nie mogę mu w tym pomóc" – powiedział Szulczek na konferencji prasowej.


Wyniki ostatniej kolejki mogą wykreować taką sytuację, że i wilk będzie syty, i owca cała.


"Jest to jeden ze scenariuszy i chciałbym, żeby Warta i Jagiellonia razem mogły cieszyć się po tym spotkaniu. Natomiast, jak mam wybierać radość Warty, czy radość Jagiellonii, to, niestety, ale jestem samolubem i wybieram szczęście mojej drużyny" – podkreślił.


Jak zaznaczył, zarówno Jagiellonia, jak i wicelider Śląsk zasłużyły na mistrzostwo kraju.


"Te zespoły były nieoczywistymi kandydatami do tytułu, raczej mało osób stawiało na te drużyny w kontekście walki o mistrzostwo. Z drugiej strony w styczniu +Przeglądu Sportowy+ poprosił nas o wytypowanie mistrzów Polski, to podałem, że będzie to… Jagiellonia albo Śląsk. Z racji tego, że znam się z trenerem Siemieńcem, a jego Jagiellonia gra ładną ofensywną piłkę, to życzę im tego mistrzostwa. Ale też trener (Śląska – PAP) Jacek Magiera też mi w życiu bardzo pomógł i również życzę im jak najlepiej. Staram się jednak nie zaprzątać tym głowy, jestem trenerem Warty i przyświeca nam zupełnie inny cel, a jest nim +awans+ do ekstraklasy na sezon 24/25” – zaznaczył szkoleniowiec.


Warta za kadencji Szulczka nie zdobyła jeszcze punktu w walce z Jagiellonią prowadzoną przez Siemieńca. W lidze dwa razy przegrała, odpadła też w Pucharze Polski. Opiekun warciarzy uważa, że wcześniejsze przegrane spotkania wcale nie były jednostronne.


"W tamtych meczach punkty i bramki oczekiwane były na równym poziomie. Może zdarzyć się taki mecz, że to Jagiellonia będzie miała przewagę, ale wynik będzie korzystny będzie dla nas. Kiedyś to musi się wyrównać" – stwierdził.


Dla Szulczka będzie to także ostatni mecz w roli trenera Warty. Już wcześniej poinformowano, że 34-letni szkoleniowiec opuści zespół po zakończonym sezonie. Jak dotąd "Zieloni" pod jego wodzą wcześniej zapewniali sobie utrzymanie w ekstraklasie, teraz muszą walczyć do ostatniej kolejki. Szkoleniowiec poznaniaków nie uważa jednak, że będzie to dla niego najtrudniejszy podczas pracy w stolicy Wielkopolski.


"W sezonie 21/22 graliśmy ze Śląskiem i gdybyśmy nie wygrali, to prawdopodobnie nie było zimowych transferów i moglibyśmy już wcześniej spaść. Był też taki mecz na Łazienkowskiej z Legią, gdzie nasza sytuacja była bardzo trudna. I wygraliśmy 1:0. Uważam, że potrafimy grać rudne mecze, a ten właśnie taki będzie. Wierzę w zaangażowanie swoich zawodników, bo to jest ostatnie spotkanie w tym sezonie i potem jest już koniec. Będziemy do tego meczu bardzo dobrze przygotowani. Dlatego trzeba wyjść nawet z urwaną, czy złamaną nogą na boisko i po prostu grać" - podsumował żartobliwe.


Jak poinformował, sytuacja kadrowa poprawiła się w porównaniu do ostatniego spotkania z Legią. Nie chciał jednak zdradzić, z których zawodników na pewno nie będzie mógł skorzystać.


Mecz Jagiellonii z Wartą, podobnie jak wszystkie pojedynki 34. kolejki, rozegrany zostanie w sobotę o godz. 17.30. W pierwszej rundzie w Grodzisku Wielkopolskim białostoczanie wygrali 2:1.(PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ co/


Kraj i świat

2024-07-31, godz. 10:10 MC: podpisanie umowy z generalnym wykonawcą KCPD planowane na początek 2025 r. Planowane Krajowe Centrum Przetwarzania Danych ma uzyskać pozwolenia na budowę w IV kw. br., a na początek 2025 r. planowane jest podpisanie umowy z generalnym… » więcej 2024-07-31, godz. 10:10 Korea Płd./ Władze: wydano nakaz aresztowania pracownika wywiadu oskarżonego o wyciek danych Sąd wydał nakaz aresztowania urzędnika z dowództwa wywiadu wojskowego podejrzanego o wyciek informacji o południowokoreańskich agentach działających za… » więcej 2024-07-31, godz. 10:10 Produkty z kakao mogą zawierać metale ciężkie Część produktów mających w składzie kakao zawiera metale ciężkie w stężeniach przekraczających dopuszczalne wartości. Problem dotyczy zwłaszcza produktów… » więcej 2024-07-31, godz. 10:10 Piłkarska LE i LK - formalność Legii, trudniejsze zadanie Wisły i Śląska (zapowiedź) Piłkarze Legii Warszawa, po zwycięstwie u siebie 6:0 nad Caernarfon Town w 2. rundzie eliminacji Ligi Konferencji, chcą w czwartek w Walii dopełnić formalności… » więcej 2024-07-31, godz. 10:10 Paryż/kolarstwo torowe - Rudyk dostał zgodę na start (krótka) Kolarz torowy Mateusz Rudyk może startować w igrzyskach olimpijskich w Paryżu - przekazał w środę szef POLADA Michał Rynkowski. Informację potwierdził… » więcej 2024-07-31, godz. 10:00 Paryż/szermierka - prezes Tomaszewski: ten medal przyciągnie narybek do naszej dyscypliny (wideo) 'Medal naszej drużyny szpadzistek na igrzyskach olimpijskich w Paryżu przyciągnie narybek do naszej dyscypliny sportu' - powiedział PAP prezes Polskiego Związku… » więcej 2024-07-31, godz. 10:00 Paryż/jeździectwo - po walce ogierów - zmiana w składzie polskich skoczków Dawid Kubiak zastąpi Michała Tyszko w drużynowym konkursie skoków przez przeszkody, po tym jak koń Tyszki - ogier Colinero został zaatakowany przez belgijskiego… » więcej 2024-07-31, godz. 09:50 Norweski olimpijczyk skradł serca użytkowników TikToka. Kim jest „Muffin Man”? 26 lipca w Paryżu wystartowały Letnie Igrzyska Olimpijskie. Nieoczekiwaną gwiazdą wydarzenia - przynajmniej, jeśli chodzi o media społecznościowe - został… » więcej 2024-07-31, godz. 09:40 Grabiec: przyjęcie sprawozdania finansowego PiS przez PKW byłoby niezrozumiałe W ocenie szefa KPRM Jana Grabca, PKW powinna odrzucić sprawozdanie finansowe PiS. Inna decyzja - jak powiedział - byłaby niezrozumiała, ponieważ 'nigdy nie… » więcej 2024-07-31, godz. 09:30 Lea Michele wyznała, że ma za sobą trzy poronienia. Gwiazda cierpi na endometriozę Amerykańska aktorka i piosenkarka, znana m.in. z roli Rachel Berry w serialu „Glee”, w najnowszym wywiadzie opowiedziała o swoich problemach z zajściem… » więcej
61626364656667
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »