Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-22, 15:30 Autor: PAP

Ekstraklasa siatkarzy – Sordyl: wracam do wybitnej ligi i wyjątkowych kibiców

Trener Mariusz Sordyl po 13 latach wrócił do Polski i podpisał trzyletni kontrakt z występującym w ekstraklasie Treflem Gdańsk. „Wracam do wybitnej ligi, do wyjątkowych kibiców, do pełnych hal i do świetnej otoczki wokół siatkówki” - powiedział niespełna 55-letni szkoleniowiec.

Jako trener Sordyl pracował w Olsztynie, Rumunii, Turcji (był m. in. szkoleniowcem Fenerbahce), Katarze i na Ukrainie, prowadził również reprezentację Polski juniorów. Do kraju, jako trener, wrócił po 13 latach.


„Cieszę się, że ma to miejsce w Gdańsku, bo Trefl jest klubem świetnie zorganizowanym, nowatorskim i w pełni profesjonalnym, w którym wielu zawodników i trenerów znakomicie się zaaklimatyzowało. Trafiam do uroczego miasta z wielką historią, zatem jest to wymarzone miejsce do pracy i życia. Wracam ogromnie zmotywowany, bo przez ostatnie lata bardzo ciężko pracowałem na to, aby nadal być trenerem. Gdybym nie wyjechał wówczas z Polski dzisiaj nie pracowałbym w tym zawodzie” – przyznał.


Nowy szkoleniowiec gdańskiego zespołu myślał w tym okresie, aby wrócić do kraju, nie otrzymał jednak przekonującej oferty.


„Jeśli już jakaś propozycja się pojawiła, to nie do końca były poważna, i trwało to 13 lat. Teraz to się zmieniło. Z Treflem wszystko zadziałało w jednym miejscu i jednym czasie, byliśmy przekonani, że to jest to. Od prezesa Dariusza Gadomskiego bił optymizm i entuzjazm, to mi się udzieliło, czułem też wsparcie” – podkreślił.


Niespełna 55-letni trener zżyma się, kiedy dociera do niego opinia, że jest osobą trudną we współpracy.


„Zapytam przewrotnie. Kto o tym wie, że jestem trudnym trenerem do współpracy, jeśli przez 13 lat nie pracowałem w Polsce? Wyjechałem będąc młodym i nie do końca pełnoprawnym trenerem. W kraju pracowałem wyłącznie z młodzieżą, dwa razy przez kilka miesięcy i odnoszę wrażenie, że to była dobra współpraca, z korzyścią dla tych chłopców i dla mnie. Słysząc, że powinno się dać Sordylowi szansę, to powiem, że szansę mogłem dostać 13 lat temu, kiedy wyjeżdżałem z kraju i tak naprawdę nie wiedziałem co z sobą zrobić, oprócz tego, że chciałem być trenerem” – stwierdził.


Były reprezentant Polski nie ukrywa, że funkcjonować będzie teraz we wspaniałych siatkarskich realiach.


„Wiem, że wracam do wybitnej ligi, do wyjątkowych kibiców, do pełnych hal i do świetnej otoczki wokół siatkówki, bo o tej dyscyplinie, która wciąż jest w Polsce na fali wznoszącej, można mówić tylko w superlatywach. Jest to wymagające, ale czuję się pewnie, mam również wokół siebie prawdziwych fachowców. Ja jestem frontmanem, na mnie będą skierowane oczy, ale przez ostatnie lata nauczyłem się funkcjonować w różnych warunkach i środowiskach” – zapewnił.


Sordyl nie ukrywa, że przed trudnym sezonem, bo z PlusLigi spadną trzy drużyny, w Treflu postawiono na doświadczonych zawodników. Przekonuje, że w Gdańsku nie będą patrzeć w dół tabeli, ale jednocześnie nie zamierza składać wynikowych deklaracji.


Chce, żeby od pierwszego meczu zespół nabierał pewność siebie i gromadził punkty, co pozwoli mu znaleźć się w miejscu, które gwarantuje spokojny byt w lidze.


„Życie pokazało, że kluby z ogromnymi budżetami miały stanąć na podium albo wywalczyć mistrzowski tytuł, a kończyły na odległych pozycjach, były nawet o krok od spadku, z kolei kluby plasujące się pod względem kasy w drugiej połówce tabeli, zajmowały miejsca w czołówce. Zamierzamy wyjść poza granicę naszego potencjału, który określimy po pewnym okresie wspólnej pracy, mamy być wyżej niż zostaniemy ustawieni w tabeli” – dodał.


W momencie ataku Rosji na Ukrainę, czyli 24 lutego 2022 roku, Sordyl pracował w Epicentr-Podolany Gródek niedaleko miejscowości Chmielnicki.


„W tym momencie sezon od razu został zakończony, a my tego dnia opuściliśmy Ukrainę. Liga wznowiła rozgrywki we wrześniu, zarówno kobiety jak i mężczyźni rywalizowały co dwa tygodnie na turniejach w Czerniowcach niedaleko granicy z Rumunią. Moja drużyna, a także ekipy z Winnicy i Żytomierza, trenowały u siebie i dojeżdżały na turnieje, natomiast zespoły ze wschodniej Ukrainy, z Dniepru i Charkowa, miały bazę w Czerniowcach” – wyjaśnił.


Polski szkoleniowiec mieszkał na Ukrainie i przekonuje, że nigdy nie czuł się zagrożony.


„Sytuacja była skomplikowana, bo niby wszystko było ok, ale w powietrzu wyczuwało się napięcie. Codziennie był alarm bombowy i na początku, w miejscowościach bliżej zachodniej granicy, wszyscy na niego reagowali, ale z czasem ta reakcja była jak na klakson samochodowy. Jeśli można przyzwyczaić się do takiej sytuacji, to ludzie się zaadaptowali. Jak się nie obawiałem, wiedziałem, że jest to formuła bezpieczna. Na wschodzie sytuacja była natomiast zupełnie inna” – podsumował.(PAP)


Autor: Marcin Domański


md/ co/


Kraj i świat

2024-06-27, godz. 20:30 Wenezuela/ Reżim zamknął ponad 400 mediów w ciągu ostatnich dwóch dekad Aż 405 środków masowego przekazu, w tym gazety, stacje radiowe i telewizyjne, zostało zamkniętych w Wenezueli w ciągu ostatnich 20 lat w ramach prowadzonej… » więcej 2024-06-27, godz. 20:30 PSP: w czwartek 745 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru i podtopień W czwartek do godz. 19:00 strażacy odnotowali 745 zdarzeń związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru oraz podtopień budynków i ulic - poinformował PAP… » więcej 2024-06-27, godz. 20:30 Paryż - MKOl powiększył listę sportowców z Rosji i Białorusi Lista dopuszczonych do startu sportowców z Rosji i Białorusi w igrzyskach olimpijskich została powiększona do 39 osób. Weryfikację przeszli zawodnicy występujący… » więcej 2024-06-27, godz. 20:20 Francja/ Słowa Le Pen o kohabitacji zaostrzyły debatę przed wyborami Wypowiedź liderki skrajnej prawicy Marine Le Pen, iż prezydent Francji jest tylko 'honorowym' zwierzchnikiem sił zbrojnych zaostrzyły debatę przed niedzielną… » więcej 2024-06-27, godz. 20:10 Ruda Śląska/ Magistrat zamyka kasy; płatności m.in. elektronicznie lub w automatach Urząd Miasta Ruda Śląska zamyka dostępne dla mieszkańców kasy. Rzeczniczka magistratu Agnieszka Piekorz-Hałczyńska w czwartek poinformowała, że od 12… » więcej 2024-06-27, godz. 20:10 Izrael/ Ponad 20 chorych dzieci ze Strefy Gazy wyjechało do Egiptu 21 ciężko chorych palestyńskich dzieci wyjechało w czwartek ze Strefy Gazy do Egiptu przez izraelskie przejście graniczne Kerem Szalom. To pierwsza ewakuacja… » więcej 2024-06-27, godz. 20:00 Grecja/ Zarzuty dla ośmiu obywateli Kazachstanu w związku z pożarem na wyspie Hydra Grecka prokuratura postawiła zarzuty ośmiu obywatelom Kazachstanu w związku z pożarem, który wybuchł 21 czerwca na wyspie Hydra w pobliżu Aten. Według… » więcej 2024-06-27, godz. 20:00 Ekstraklasa piłkarska - Wdowik odchodzi z Jagiellonii Bartłomiej Wdowik nie jest już piłkarzem Jagiellonii Białystok. Boczny obrońca przeniósł się, na zasadzie transferu definitywnego, do portugalskiego zespołu… » więcej 2024-06-27, godz. 20:00 Lekkoatletyczne MP - Popowicz-Drapała: cieszę się, że mogę rywalizować z legendą biegów na 400 m 'Mój plan na biegi z Natalią jest prosty. Chcę, żeby różnica między nami na mecie była jak najmniejsza. Bardzo się cieszę, że mogę rywalizować z legendą… » więcej 2024-06-27, godz. 20:00 PSP: samolot gasił pożar lasu i koziołkował lądując awaryjnie; pilot w szpitalu Samolot dromader gaszący pożar łąk i młodnika w okolicy Konstancina (woj. mazowieckie) lądował awaryjnie w miejscowości Bielawa. Maszyna przekoziołkowała… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »