Zainspirowała postać antagonistki z „Reniferka”. Teraz zamierza pozwać Netflix
Fiona Harvey przed kilkoma dniami udzieliła wywiadu Piersowi Morganowi i od tej pory stało się jasne, że w zamiarze kobiety może być pozwanie platformy streamingowej Netflix za zniesławienie. Nowe informacje w sprawie szykowanego pozwu podaje portal Deadline, który skontaktował się z adwokatem Harvey, Chrisem Dawem KC. Kobieta przekonuje, że to ona jest inspiracją do stworzenia postaci Marthy, a odkąd została zdemaskowana przez fanów „Reniferka”, codziennie otrzymuje groźby i życzenia śmierci. Zdaniem Harvey, Netflix nie zadbał o to, by lepiej chronić jej tożsamość.
Adwokat Fiony Harvey zdradził, że Netflix w ogóle nie podjął próby kontaktu z jego klientką. Nawołuje do tego, by streamer sprawdził swoje procedury dotyczące ochrony danych osobowych, gdyż sytuacja, do jakiej teraz doszło, jest bardzo niebezpieczna. „Reniferek” zanotował do tej pory 65 milionów wyświetleń, a jego popularność nie słabnie. Daw organizuje teraz zespół prawników z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych, by ruszyć do sądu z pozwem przeciwko Netfliksowi, producentowi serialu, firmie Clerkenwell Films oraz twórcy „Reniferka”, Richardowi Gaddowi. Czeka jeszcze tylko na ostateczną decyzję Harvey. Zdaniem adwokata pozew o zniesławienie jest zasadny, gdyż serial opisywany jest przez twórców jako oparty na prawdziwej historii.
Serialowa Martha przyznała się do winy i trafiła do więzienia za stalking i nękanie. Adwokat wciąż czeka na potwierdzenie tego, czy Harvey w rzeczywistości została za to skazana. Jego zdaniem Netflix w żaden sposób jeszcze tego nie udowodnił, a co za tym idzie nie poparł twierdzeń Gadda, na którego historii oparty jest serial. „Pokazanie kogoś jako kryminalistki, która trafiła do więzienia, choć w rzeczywistości nie miało to miejsca, to klasyczne zniesławienie” – mówi Daw. (PAP Life)
kal/ag/