Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-02, 09:00 Autor: PAP

Pepsi® startuje z nową kampanią, w której wspólnie zagrają w piłkę uliczną: Jack Grealish, Son Heung-Min, Vini Jr. oraz Leah Williamson (MediaRoom)

- Jack Grealish debiutuje jako globalny piłkarski ambasador Pepsi.


- Grealish dołącza w tej roli do Son Heung-Mina, Vini'ego Jr. i Leah Williamson aby na londyńskich ulicach zmierzyć się z lokalnymi drużynami i pokazać radość płynącą z gry - w myśl zasady „Where there's a ball there's a way”.


- Hollywoodzki gwiazdor Vinnie Jones udowadnia swoim końcowym strzałem na Wembley, że wciąż lubi smak zwycięstwa, po czym dodaje, że: „Vinnie J. może być tylko jeden”, a Karen Carney zostaje komentatorką ulicznych rozgrywek.


LONDYN, 30 kwietnia 2024 r. /PRNewswire/ -- Marka Pepsi® zgromadziła w Londynie piłkarską elitę aby udowodnić, że do stworzenia piłkarskiego widowiska potrzebna jest jedynie piłka. Nowa globalna kampania - która zbiega się czasowo z partnerstwem nawiązanym przez Pepsi® z Ligą Mistrzów UEFA - ma przywrócić czystą radość z gry, pokazując, że „Where here's A Ball There's A Way” (nawiązanie do znanego angielskiego powiedzenia „Where's there a will there's a way”, czyli „Chcieć to móc”).


Oficjalny materiał filmowy znajduje się tutaj: https://youtu.be/OiELx6pxyl8.


Kwartet międzynarodowych gwiazd zmierzy się z miejscowymi amatorami piłki nożnej w formule „Keepy-Uppy”. Drużyna, która jako pierwsza dopuści do kontaktu piłki z ziemią, funduje Pepsi® swoim przeciwnikom i zebranym kibicom. W akcji weźmie również udział hollywoodzki gwiazdor i legenda piłki nożnej, Vinnie Jones, który pojawi się w kampanijnym spocie wraz z inną ikoną piłki nożnej - Karen Carney.


Zadaniem graczy jest wynalezienie nieoczywistej przestrzeni do gry i wymyślenie do niej zasad dających jak najwięcej frajdy. Ambasadorzy Pepsi® przyjmują wyzwanie od lokalnych amatorów piłki nożnej aby następnie zmierzyć się z nimi w meczu pełnym adrenaliny, trików, ulicznego freestyle'u i pomysłowych zagrań. Ekscytujące rozgrywki odbywają się w dzielnicy Wembley przed tradycyjną londyńską kawiarnią, którą marka Pepsi® przygotowała specjalnie na tę okazję.


Eric Melis, Wiceprezes ds. globalnego marketingu marek napojowych w PepsiCo, zapewnia: „Fantastycznie, że Jack Grealish dołącza do naszych globalnych ambasadorów piłkarskich Pepsi®, współtworząc tę kampanię”.


Filozofia Pepsi® zawarta w maksymie „Sięgnij po więcej” określa również sytuację, w której już sama obecność piłki daje możliwość odkrywania nowych i nieoczekiwanych form czerpania przyjemności z gry. Niezależnie od tego, czy Twój mecz odbywa się na największych stadionach świata czy też w zaułkach pobliskiej dzielnicy, radość z gry może być zawsze Twoim udziałem.


Akcja kampanii rozgrywa się na stadionie Wembley oraz w jego sąsiedztwie. To właśnie na tym kultowym obiekcie już 1 czerwca 2024 roku odbędzie się finał Ligi Mistrzów UEFA.


Film przedstawia niesamowite umiejętności piłkarskie ambasadorów Pepsi®. Uchwycony w zwolnionym tempie Jack Grealish wykonuje efektowne triki robiąc selfie z fanami. W kadrze widzimy również zuchwały uśmiech Sona oraz uwielbiany przez kibiców gest fotografowania po zdobyciu gola.


Jack Grealish: „Cieszę się, że mogę dołączyć do tego zespołu i wziąć udział w mojej pierwszej kampanii Pepsi®. Jako dziecko chciałem grać wszędzie - w domu, na ulicy, na boisku. Celem naszej kampanii >>Where There's A Ball, There's A Way<< jest zachęcenie jak największej liczby osób do wykorzystania każdej okazji aby cieszyć się grą”.


Son Heung-Min: „Jest coraz więcej tabliczek typu >>Zakaz gry w piłkę<< czy >>Nie deptać trawy<< i tym samym miejsc do grania ubywa. Dlatego chcemy zainspirować do odkrywania nowych form gry w piłkę nożną. Pragniemy pokazać, że niezależnie od tego, czy jesteś sam, z ekipą czy z całą drużyną zawsze da się zagrać o ile podejdziesz do tego z pomysłem”.


Na filmie widzimy, jak zawodnicy robią wszystko aby piłka nie upadła na ziemię. Z pomocą przychodzi im reprezentantka Anglii Leah Williamson, która ratuje swoich kolegów z drużyny przed niechybną porażką. Do gwiazd dołącza również ikona piłki nożnej Karen Carney aby komentować rozgrywające się na ulicy spotkanie.


Leah Williamson: „Dzięki tej kampanii, każdy może poczuć przynależność do piłkarskiej społeczności. Wystarczy piłka i chęć do gry. Chciałabym, żeby więcej fanów - a już szczególnie fanek - czerpało większą radość z gry i mocniej się w nią angażowało bez względu na to kim są i gdzie mieszkają”.


Pod koniec filmu, legendarny londyńczyk Vinnie Jones staje oko w oko z Vinim Jr. przyczyniając się do wygranej miejscowych nad międzynarodowym składem Pepsi®. Vinnie Jones wykopuje piłkę w kierunku ikonicznego łuku stadionu Wembley aby przypieczętować zwycięstwo po czym oznajmia: „Vinnie J. może być tylko jeden”.


Vini Jr.: „Zachęcamy fanów z całego świata do zerwania z konwencjonalnymi rozgrywkami i sięgania po piłkę dla czystej przyjemności z gry. Wiem o czym mówię ponieważ moje dzieciństwo upłynęło właśnie pod znakiem piłki ulicznej. Byłem chłopcem z Sao Gonçalo, który przy betonowej ścianie uczył się panowania nad piłką i dzięki temu znalazłem się tutaj. Ta kampania przypomniała mi, że piękno piłki nożnej polega na tym, że wszystko czego potrzebujesz, żeby zagrać, to piłka i chęć do gry”.


Vinnie Jones: „Występ u boku czołowych piłkarzy świata sprawił mi mnóstwo radości. Z pewnością nie należałem do zawodników ściśle przestrzegających obowiązujących za moich czasów zasad, więc udział w kampanii Pepsi®, która zachęca kibiców do rzucenia wyzwania konwenansom i sięgnięcia po piłkę - bez względu na ograniczenia jakie mogą napotkać - to dla mnie powód do dumy”.


Film kończy się w chwili, gdy Vini Jr. zwija własną bluzę w kształt piłki a następnie kopie ją w kierunku reszty zawodników wznawiając tym samym grę.


W przyszłości kampania Pepsi®: „Where There's A Ball There's A Way” pozwoli marce odkrywać nowe formy zabawy, zarówno na boisku jak i poza nim. Fani mogą śledzić oficjalne kanały Pepsi, żeby być na bieżąco z przebiegiem kampanii: X (Twitter), Instagram, Facebook.


O PepsiCo


Konsumenci z ponad 200 krajów i regionów całego świata sięgają po produkty PepsiCo przeszło miliard razy dziennie. Łączny przychód netto pochodzący ze sprzedaży komplementarnej oferty napojów i przekąsek oferowanych przez marki: Lay's, Doritos, Cheetos, Gatorade, Pepsi-Cola, Mountain Dew, Quaker oraz SodaStream, które wchodzą w skład koncernu PepsiCo wyniósł w 2023 roku ponad 91 mld dolarów amerykańskich. Portfolio PepsiCo obejmuje różnorodną ofertę napojów i przekąsek wśród których znajduje się wiele ikonicznych marek. Każda z nich generuje w ciągu roku przychody przekraczające miliard dolarów amerykańskich.


PepsiCo pragnie być globalnym liderem branży napojów i przekąsek dzięki przyjętej strategii pep+ (PepsiCo Positive). Celem pep+ jest kompleksowa transformacja w kierunku zrównoważonego rozwoju i priorytetowego traktowania kapitału ludzkiego. W ten sposób będziemy mogli wprowadzać pozytywne zmiany z korzyścią zarówno dla planety jak i jej mieszkańców. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na: www.pepsico.com oraz w naszych mediach społecznościowych: X (Twitter), Instagram, Facebook i LinkedIn @PepsiCo.


Wideo - https://www.youtube.com/watch?v=OiELx6pxyl8


Źródło: PepsiCo


Źródło informacji: PR Newswire


UWAGA: Za materiał opublikowany przez redakcję PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”.


Kraj i świat

2024-07-21, godz. 08:40 Piłkarska LM - trzy sukcesy polskich klubów w 32 podejściach Piłkarze Jagiellonii we wtorek rozpoczną swoje pierwsze, a 33. polskich klubów podejście do Ligi Mistrzów. Z dotychczasowych prób awansu do fazy grupowej… » więcej 2024-07-21, godz. 08:40 IMGW ostrzega przed upałami niemal w całym kraju W niedzielę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed upałem dla całego kraju, poza jego południowymi i północnymi… » więcej 2024-07-21, godz. 08:10 Ukraina/ Władze: zestrzeliliśmy w nocy wszystkie rosyjskie drony lecące w kierunku Kijowa Ukraińskie jednostki obrony powietrznej zniszczyły wszystkie rosyjskie drony zmierzające w nocy z soboty na niedzielę w kierunku Kijowa. W mieście nie odnotowano… » więcej 2024-07-21, godz. 08:10 Izrael/ Armia: przechwyciliśmy rakietę wystrzeloną z Jemenu Izraelska obrona powietrzna przechwyciła w niedzielę rano rakietę typu ziemia-ziemia, która zbliżała się do Izraela ze strony Jemenu - poinformowała w… » więcej 2024-07-21, godz. 07:50 Paryż - koszykarka Taurasi w drodze po szóste złoto: zaczynałam od przynoszenia donatów Diana Taurasi zamierza zostać pierwszą w historii koszykarką, która zdobędzie sześć złotych medali olimpijskich. W igrzyskach uczestniczy regularnie od… » więcej 2024-07-21, godz. 07:40 Politycy koalicji rządzącej: różnice zdań są czymś naturalnym i nie mają wpływu na funkcjonowanie koalicji Politycy KO, PSL-u, Polski 2050 i Lewicy zapewniają w rozmowie z PAP, że różnice zdań między koalicjantami są naturalne i nie mają wpływu na funkcjonowanie… » więcej 2024-07-21, godz. 07:40 W Polsce sprzedaje się rocznie 100 milionów jednorazowych e-papierosów Eksperci medyczni wzywają do jak najszybszego wprowadzenia zakazu sprzedaży jednorazowych e-papierosów. Roczna sprzedaż tych produktów w Polsce wyniosła… » więcej 2024-07-21, godz. 07:30 Cavtat – chorwacki kurort, którą upodobała sobie Beata Tadla Początek lata współprowadząca „Pytania na śniadanie” spędziła w Chorwacji. Wróciła do swojego ulubionego miejsca w Dalmacji - nadmorskiej miejscowości… » więcej 2024-07-21, godz. 07:20 Warmińsko-mazurskie/ Kaplica grobowa w Zakałczu wyremontowana Samorząd Bań Mazurskich zakończył remont okazałej kaplicy grobowej we wsi Zakałcze. Władze gminy zastanawiają się, jak umożliwić zainteresowanym zwiedzanie… » więcej 2024-07-21, godz. 07:20 Prof. Bralczyk: dajmy językowi się rozwijać, ale nie głośmy chwały feminatywów (wywiad) Dajmy językowi się rozwijać, ale nie głośmy chwały feminatywów, bo przecież nie na tym polega nasz stosunek do płci - powiedział PAP prof. Jerzy Bralczyk… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »