"Hizb ut-Tahrir jest antysemicką organizacją, która aktywnie promuje i zachęca do terroryzmu, w tym chwaląc i świętując przerażające ataki z 7 października (przeprowadzone przez palestyńską organizację Hamas na Izrael - PAP). Delegalizacja tej grupy terrorystycznej zapewni, że każdy, kto do niej należy i zachęca do wspierania jej, poniesie konsekwencje. Ograniczy to zdolność Hizb ut-Tahrir do działania w obecnej formie" - oświadczył Cleverly.

Wprawdzie wpisanie ugrupowania na listę organizacji terrorystycznych formalnie wymaga zgody parlamentu, ale jako że opozycyjna Partia Pracy już zapowiedziała poparcie tego wniosku, jego wejście w życie jest przesądzone. Jak poinformował brytyjski rząd, w takim przypadku zakaz wejdzie w życie w najbliższy piątek, 19 stycznia.

Oznacza to, że przynależność do grupy, zachęcanie do jej popierania i umieszczanie w miejscu publicznym artykułów w sposób wzbudzający podejrzenia o członkostwo lub poparcie dla grupy będzie przestępstwem. Niektóre przestępstwa związane z zakazem mogą podlegać karze do 14 lat pozbawienia wolności, która może zostać orzeczona przez sąd obok lub zamiast grzywny. Zasoby organizacji objętej zakazem mogą zostać skonfiskowane jako majątek terrorystyczny.

Założona w 1953 roku Hizb ut-Tahrir jest międzynarodową grupą polityczną, której długoterminowym celem jest ustanowienie kalifatu rządzonego zgodnie z prawem islamskim. Jej główna siedziba znajduje się w Libanie, ale grupa działa w co najmniej 32 krajach, w tym w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Australii. Ogłoszone przez brytyjski rząd środki obejmują globalną organizację, a także wszystkie oddziały regionalne, w tym Hizb ut-Tahrir Britain.

Jak zaznacza stacja BBC, ministrowie i urzędnicy zajmujący się bezpieczeństwem wielokrotnie w przeszłości rozważali delegalizację grupy w Wielkiej Brytanii, a ówczesny premier David Cameron już w 2010 r. to obiecywał. Jednak do tej pory prawnicy rządowi zwracali uwagę, że organizacja nie przekroczyła granicy łamania przepisów dotyczących terroryzmu. Zmiana zdania przez MSW wynika z faktu, że Hizb ut-Tahrir na swojej głównej stronie internetowej określiła bojowników Hamasu mianem "bohaterów", co jest równoznaczne z promowaniem i zachęcaniem do terroryzmu.

Hizb ut-Tahrir jest zakazana m.in. w Niemczech, Egipcie, Bangladeszu, Pakistanie, kilku krajach Azji Środkowej i kilku krajach arabskich. Austria zakazała symboli grupy w maju 2021 roku. Po wejściu w życie zakazu Hizb ut-Tahrir stanie się 80. organizacją na liście zabronionych ugrupowań w Wielkiej Brytanii.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

bjn/ adj/