Warszawa/ Protest przeciwników strefy czystego transportu na sesji rady miasta
Przeciwnicy skandują hasła: "Nie dla sct!" "Precz z komuną Trzaskowskiego!" i "Wpuścić mieszkańców". Mają ze sobą banery z hasłami "Nie dla SCT", "Strefa czystego terroru". Zgromadzeni przed salą mają gwizdki, przerywają też obrady uderzając w drzwi i głośno krzycząc. Głośno reagują na słowa padające w dyskusji nad uchwałą, popierające jej wprowadzenie. Wybuczeli m.in wiceprezydenta Warszawy Michała Olszewskiego, który przedstawiał projekt strefy. Wygwizdali też m.in radnego Lewicy Marka Szolca.
Radni ze wszystkich partii zaproponowali poprawki do projektu. Radni Koalicji Obywatelskiej zaproponowali powrót do pierwotnej propozycji zasięgu strefy i dłuższe okresy przejściowe przed wejściem strefy w planowanym kształcie. Radni Prawa i Sprawiedliwości proponują m.in. zmniejszenie strefy, wyłączenie z niej Wisłostrady i ulicy Towarowej a także obniżenie wieku zwolnionych z zakazu wjazdu do strefy do 65 lat. Z kolei radni Lewicy chcą ograniczenia możliwości wjazdu do strefy aut typu suv.
Wprowadzenie strefy czystego transportu wzbudza wiele kontrowersji. Na sesji obecni są wszyscy wiceprezydenci stolicy. Nie ma tylko prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, co wypomniał m.in. poseł Sebastian Kaleta. (PAP)
autorka: Marta Stańczyk
mas/ ok/