Festiwal "Żubroffka", którego ideą jest spotkanie kultur Wschodu i Zachodu, co roku odbywa się w grudniu. Prezentowane są na nim krótkometrażowe filmy z całego świata. Organizowany jest przez Białostocki Ośrodek Kultury (BOK). Impreza potrwa do niedzieli.

Mottem tegorocznej edycji są słowa amerykańskiego tenisisty Arthura Ashe'go: "Zacznij tam, gdzie jesteś. Użyj tego, co masz. Rób, co możesz". Jak mówił wcześniej jeden z organizatorów festiwalu Maciej Rant, chodzi o to, żeby w tym "szalony świecie, który ciągle nie chce zwolnić, który ciągle atakuje nas kolejnymi wojnami, kolejnymi szaleństwami", skupić się na małych rzeczach, które są ważne.

Oficjalne otwarcie festiwalu odbędzie się w środę wieczorem w Kinie Forum w Białymstoku. Otwarciu zawsze towarzyszy specjalny pokaz filmu z muzyką na żywo. W tym roku będzie można zobaczyć francuski film "Menilmontant" Dmitri Kirsanoffa z lat 20. XX w., do którego muzykę na żywo stworzy legenda polskiej muzyki elektronicznej Jacek Sienkiewicz.

Jednak już od środy rano można oglądać krótkie metraże zgłoszone do konkursu. Widzowie mogli zapoznać się z produkcjami m.in. z kategorii dla dzieci, po południu będzie można zobaczyć filmy zgłoszone w kategorii animacje.

Konkurs to główna część festiwalu. W tym roku zakwalifikowano 140 produkcji.

Filmy będą oceniane w kilku kategoriach. Dwa to konkursy zagraniczne: "Okno na Wschód" (filmy z krajów tzw. bloku wschodniego) oraz "Cały ten świat", a trzy krajowe, czyli produkcje polskich amatorów, studentów i twórców niezależnych. Pozostałe konkursy są otwarte dla wszystkich, to: "Dzieciaki" (krótkie metraże dla najmłodszych i młodzieży), "Videoklipy", "Na skraju" (produkcje eksperymentalne i videoart) oraz "Midnight Shorts", czyli konkurs filmów z pogranicza horroru, czarnej komedii i absurdalnego eksperymentu. Krótkie metraże powalczą o Grand Prix "Żubroffki", a także o inne nagrody.

Krótkie metraże będzie oceniać międzynarodowe jury w składzie: reżyserka Hanka Nobis, węgierska animatorka Réka Bucsi i litewski reżyser i operator Vytautas Katkus. Filmy będzie oceniać też młode jury, a także dzieci i dorośli. Laureatów poznamy w niedzielę wieczorem.

W ramach "Żubroffki" odbywają się także specjalne pokazy filmowe. Zaplanowano zestawy krótkich metraży podejmujących tematy m.in. sytuacji kobiet okiem kobiet, wojennej codzienności na Ukrainie, cenzury czy migracji. Specjalne pokazy odbywać się też będą w kilku miejscowościach w regionie.

W programie znalazły się też propozycje muzyczne, śniadania filmowe, warsztaty, a także spotkania z twórcami i panele dyskusyjne.(PAP)

Autorka: Sylwia Wieczeryńska

swi/ joz/