22-letniej Świątek wysoko poprzeczkę zawiesiła praktycznie tylko Brazylijka Beatriz Haddad Maia w półfinale - zmusiła ją do rozgrywania jedynego dotychczas tie-breaka, w którym zresztą prowadziła już 5-3, by przegrać 7-9, a Polka musiała spędzić na korcie więcej niż dwie godziny.

Pozostałe rywalki odprawiała dość gładko, a dwa mecze z jej udziałem trwały mniej niż godzinę - Chinkę Xinyu Wang pokonała 6:0, 6:0 w 51 minut, a Ukrainka Łesia Curenko z powodu choroby skreczowała przy stanie 5:1 dla liderki światowego rankingu po 31 minutach rywalizacji.

Z kolei Muchova, która w sierpniu skończy 27 lat, na korcie w tej edycji French Open spędziła 12 godzin i 4 minuty. Najdłużej trwał emocjonujący półfinał z wiceliderką listy WTA Aryną Sabalenką, który Czeszka rozstrzygnęła na swoją korzyść po trzech godzinach i 13 minutach gry. Seta straciła także w drugiej rundzie, kiedy Argentynka Nadia Podoroska pokonała ją w drugiej partii 6:0.

Łącznie rozegrała 14 setów, ale większość z nich była wyrównana, co przełożyło się na 143 gemy, aż 54 więcej niż Świątek.

Drogi finalistek do decydującego spotkania French Open 2023:

Iga Świątek

1. runda
Świątek - Cristina Bucsa (Hiszpania) 6:4, 6:0

2. runda
Świątek - Claire Liu (USA) 6:4, 6:0

3. runda
Świątek - Xinyu Wang (Chiny) 6:0, 6:0

1/8 finału
Świątek - Łesia Curenko (Ukraina) 5:1 i krecz

ćwierćfinał
Świątek - Cori Gauff (USA, 6) 6:4, 6:2

półfinał
Świątek - Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 14) 6:2, 7:6 (9-7)

łączny czas spędzony na korcie: 7 godzin 41 minut

Karolina Muchova

1. runda
Muchova - Maria Sakkari (Grecja, 8) 7:6 (7-5), 7:5

2. runda
Muchova - Nadia Podoroska (Argentyna) 6:3, 0:6, 6:3

3. runda
Muchova - Irina-Camelia Begu (Rumunia, 27) 6:3, 6:2

1/8 finału
Muchova - Jelina Awanesjan (Rosja) 6:4, 6:3

ćwierćfinał
Muchova - Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) 7:5, 6:2

półfinał 
Muchova - Aryna Sabalenka (Białoruś, 2) 7:6 (7-5), 6:7 (5-7), 7:5 

łączny czas spędzony na korcie: 12 godzin 4 minuty

(PAP)

pp/ bia/