Węgry/ Min. sprawiedliwości: nie ma sygnałów ze strony Rady Europejskiej dotyczących odwołania naszej prezydencji
Resort „od roku aktywnie i intensywnie pracuje nad przygotowaniem Węgier do przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej w drugiej połowie 2024 roku”. Jak poinformowało ministerstwo, organizowane są również prezentacje informacyjne dla ministrów i sekretarzy stanu, którzy będą zaangażowani w prezydencję.
Parlament Europejski przyjął na początku czerwca rezolucję wzywającą do odwołania przewodnictwa Węgier w Radzie UE, którą Budapeszt ma sprawować w drugiej połowie 2024 roku. Członkowie rządu Viktora Orbana utrzymują, że zdanie PE w tej sprawie nie ma znaczenia.
W cytowanym przez ATV komunikacie resort podkreślił, że prezydencja w Radzie UE nie jest prawem, lecz obowiązkiem.
W środę również premier Viktor Orban ogłosił, że Węgrzy rozpoczęły przygotowania do prezydencji w Radzie UE. „Rozpoczęliśmy prace. Nie brakuje nam doświadczenia i przygotowania” – powiedział szef węgierskiego rządu.
Będzie to druga prezydencja za rządów Orbana, trwających nieprzerwanie od 2010 roku. Pierwsza miała miejsce w pierwszej połowie 2011 roku.
„To wyjątkowe w historii Unii Europejskiej, że w 2011 i w 2024 roku, ponad 12 lat później, ten sam rząd będzie sprawował rotacyjną prezydencję. Jest to wyjątkowa sytuacja na Węgrzech, które mają szczególne szczęście pod względem stabilności i ciągłości rządu i polityki” – napisało ministerstwo sprawiedliwości Węgier.
Z Budapesztu Marcin Furdyna (PAP)
mrf/ adj/