Kosowo/ Szef misji OBWE: nowi burmistrzowie na północy kraju nie mają legitymizacji
Davenport zaznaczył, że powrót do normalności na północy Kosowa nie będzie możliwy, dopóki zamieszkujący obszar Serbowie nie wrócą do pracy w lokalnych i centralnych instytucjach, które w ramach protestu opuścili wcześniej w tym roku. Dodał, że objęcie stanowisk burmistrzów gmin większościowo serbskich przez polityków albańskich jest niezasadne, gdyż wybory zbojkotowała "ogromna większość wyborców serbskich, zamieszkujących Kosowo".
Do trwających niemal dwa tygodnie protestów Serbów z północy Kosowa doszło po tym, gdy stanowiska burmistrzów objęli politycy albańscy. Mandat zdobyli w wyborach uzupełniających zbojkotowanych przez Serbów, w których frekwencja wyniosła 3,5 proc.
Lokalne media poinformowały w czwartek, że w Zveczanie na północy Kosowa nadal trwają protesty lokalnych Serbów, chociaż ich liczba jest znacznie mniejsza niż w poprzednich dniach.
W poniedziałek i wtorek przedstawiciele UE i USA spotkali się kolejno z władzami Kosowa w Prisztinie i prezydentem Serbii Aleksandrem Vucziciem w Belgradzie. Specjalny wysłannik USA ds. Bałkanów Zachodnich Gabriel Escobar powiedział po spotkaniu z serbskim prezydentem, że "ma nadzieję, że burmistrzowie nie będą korzystać z budynków gmin i że policja oraz demonstranci się wycofają". Dodał, że oczekuje, że Serbowie wezmą udział w nowych wyborach bez warunków wstępnych.
Prezydent Serbii ogłosił plan rozpoczęcia rozmów z kosowskimi Serbami w piątek; zdaniem Escobara Vuczić wykorzysta swoje wpływy, by przekonać ich do wzięcia udziału w nowych wyborach lokalnych. Premier Kosowa Albin Kurti oświadczył z kolei, że przedstawił wysłannikom "stabilne i bezpieczne rozwiązanie napięć", które - jego zdaniem - wywołały "nielegalne i równoległe struktury z Serbii".
Escobar przyznał, że "istnieją pewne wyzwania w stosunkach dwustronnych z premierem Kurtim", które nie wpłyną jednak na relacje USA i Kosowa. "Nadal będziemy waszym najsilniejszym sojusznikiem" - powiedział w rozmowie z mediami amerykański dyplomata. (PAP)
jbw/ zm/