Spotkanie z Chaczanowem trwało trzy godziny i 38 minut. Rosjanin zmusił Djokovica do większego wysiłku niż poprzedni rywale, bo wcześniej Serb nie stracił nawet seta.

"Zawsze mam dużo szacunku do Karena. To była ciężka bitwa" - powiedział Djokovic, który dziewiąty raz w karierze pokonał Chaczanowa. Uległ mu tylko raz.

Jego kolejnego rywala wyłoni wieczorny, szlagierowo zapowiadający się ćwierćfinał. Rozstawiony z numerem jeden Hiszpan Carlos Alcaraz zmierzy się w nim z Grekiem Stefanosem Tsitsipasem (nr 5.).

Djokovic dotychczas dwukrotnie triumfował we French Open - w 2016 i 2021 roku. Łącznie ma w dorobku 22 tytuły wielkoszlemowe w singlu, podobnie jak Rafael Nadal. Hiszpan, który rok temu po raz 14. triumfował w Paryżu, z powodu kontuzji nie broni tytułu.(PAP)

wkp/ sab/