Radio Opole » Kraj i świat
2023-06-05, 12:00 Autor: PAP

Skrzyszowska: medal mistrzostw świata na 100 m ppł cieszyłby bardziej niż rekord Polski

Płotkarka Pia Skrzyszowska przyznała w rozmowie z PAP, że medal mistrzostw świata w Budapeszcie w biegu na 100 m ppł cieszyłby ją bardziej niż rekord Polski. Mistrzyni Europy wraca po groźnej kontuzji, ale czuje, że będzie jeszcze mocniejsza. Ostatnie miesiące nauczyły ją jednak cierpliwości.

Zimą mistrzyni Europy na 100 m ppł z Monachium była w rewelacyjnej formie. Swój rekord na 60 m ppł wyśrubowała do poziomu 7,78, a do wyrównania 43-letniego rekordu Polski Zofii Bielczyk zabrakło jej 0,002 s. Kilka dni po rekordzie życiowym i wówczas najlepszym wyniku na Starym Kontynencie Skrzyszowska wygrała mityng Orlen Copernicus Cup w Toruniu, ale wykonując rzut na metę doznała kontuzji. Musiała przedwcześnie zakończyć starty w hali i straciła halowe mistrzostwa Europy w Stambule, gdzie byłaby główną faworytką do złota.


"Najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest założenie, że wrócę silniejsza. Jestem tej kontuzji wdzięczna za to, że zrozumiałam, jakie miałam słabsze partie ciała. Mogłam nad nimi popracować i popracowałam. Nie obiecuję, że od pierwszych startów będzie ogień, bo trochę czasu przygotowań do lata mi uciekło, ale ze względu na późne mistrzostwa świata w tym roku, wszystko jest do zrobienia" - oceniła Skrzyszowska w rozmowie z PAP.


Zapytana, co wybrałaby, mając alternatywę w postaci medalu mistrzostw świata w Budapeszcie (19-27 sierpnia) lub poprawienia rekordu Polski Grażyny Rabsztyn - 12,36 z 1980 roku - wskazała na krążek globalnego czempionatu.


"Teraz jest taki poziom, że być może aby sięgnąć po medal mistrzostw świata po prostu konieczne będzie poprawienie tego rekordu Polski. Nie musi tak być oczywiście, ale jest to prawdopodobne. Rok temu otarłam się w Eugene o finał, więc teraz to on jest celem pierwszoplanowym. A w nim walka o coś więcej. Ambicji mi na pewno nie zabraknie" - podkreśliła Skrzyszowska.


Jej tata-trener Jarosław Skrzyszowski powiedział PAP, że wyniki z treningów są niezwykle obiecujące.


"Stoper pokazuje, że Pia już jest w bardzo dobrej dyspozycji. Zaczynamy 13 czerwca w Turku. Po urazie trzeba było mięsień doprowadzić do pełnej sprawności i później przygotować formę. Nieco to wydłużyło okres przygotowań. Pia miała dość poważną kontuzję mięśnia dwugłowego. Jedna z głów tego mięśnia była poważnie naderwana. To kontuzja sprinterska. Doszło do niej w czasie wyprostu nogi na ostatnich metrach zawodów w Toruniu, gdy moja córka dodatkowo wykonywała rzut na metę" - przypomniał Skrzyszowski.


W jego ocenie lipiec będzie już miesiącem, w którym Pia będzie biegała bardzo szybko.


"Pia zimą była przygotowana na nawet jeszcze szybsze bieganie niż rekord Polski na 60 m. To jednak gdybanie. Moja córka jest osobą, która ma bardzo mocną konstrukcję psychiczną. Bardzo szybko po urazie widziałem już, że ona pracuje jeszcze ciężej niż do tej pory. Chodziliśmy na basen, biegała w kamizelce z obciążeniem, na bieżnię antygrawitacyjną. Czasami było to kilka treningów w ciągu dnia. Wychodziliśmy o 9 rano, a wracaliśmy o 19" - opowiedział szkoleniowiec.


Zawodniczka przyznała, że miała ogromne wsparcie w międzynarodowej grupie treningowej, którą prowadzi Szwajcar Laurent Meuwly.


"Wszyscy tam byli dla mnie przede wszystkim ludźmi. Rozmawiali ze mną o wielu sprawach, dawali rady. To było mega kochane. Przez to niczego się nie obawiałam. Wiele osób przechodziło tam coś takiego. Chociażby Ania Kiełbasińska miała parę miesięcy przed igrzyskami złamanie w stopie, a potem zdobyła tam medal w sztafecie, a później miała sezon życia" - mówiła Skrzyszowska.


W jej ocenie kwestią czasu jest to, że ktoś na 100 m ppł złamie granicę 12 sekund. Rok temu 12,12 uzyskała podczas mistrzostw świata Nigeryjka Tobi Amusan.


"Ta granica jest do przesunięcia. Nikt tego jeszcze nie zrobił, ale przy największych prędkościach jest to możliwe. Już dominują wyniki na poziomie 12,30-12,40. Takimi wynikami wygrywa się najważniejsze mityngi. My jesteśmy ukierunkowani na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Tam mam być w topowej formie i robię wszystko, aby tak właśnie było. Póki co jest tak, że moje złoto mistrzostw Europy spowodowało znacznie więcej zaproszeń na prestiżowe mityngi. Będziemy z tego korzystali" - przyznała.


Jej trener dodał, że sukces, który przyszedł w 2022 roku, jest dla sportowca niezwykle istotny. "To potwierdzenie tego, co człowiek robi na treningu. Bo sport to nie tylko stoper i to, co powinniśmy móc zrobić, bo mamy wytrenowane. To także emocje startowe, presja, mocna głowa. O żaden z tych elementów się nie boję. Jeżeli nic się nam nie przyplącze po drodze, to celem na pewno jest rekord kraju na 100 m ppł. Pię na niego stać już w tym roku" - podsumował Skrzyszowski.


Sama Pia przyznała, że ostatnie miesiące pokazały jej, że jest... cierpliwa. "Chyba powoli uczę się tej cierpliwości, bo wcześniej chciałam wszystko na już, a teraz umiem czekać" - dodała z uśmiechem. (PAP)


Autor: Tomasz Więcławski


twi/ sab/


Kraj i świat

2024-07-30, godz. 13:00 Zaginiony portret Debbie Harry autorstwa Andy’ego Warhola wkrótce trafi na sprzedaż W 1985 roku Andy Warhol stworzył cyfrowy portret Debbie Harry, wokalistki kultowej punkrockowej formacji Blondie. Jedna z dwóch istniejących kopii trafiła… » więcej 2024-07-30, godz. 13:00 Jimmy Kimmel odrzucił ofertę poprowadzenia przyszłorocznej ceremonii wręczenia Oscarów Choć pełnienie funkcji gospodarza oscarowej gali stanowi niewątpliwie ogromny zaszczyt, z reguły rola ta wiąże się z pewnymi nieprzyjemnymi konsekwencjami… » więcej 2024-07-30, godz. 13:00 Podlaskie/ Rozpoczęła się budowa drogi Łapy-Roszki Wodźki-Wysokie Mazowieckie Blisko 455 mln zł ma kosztować budowa drogi wojewódzkiej Łapy - Roszki Wodźki - Wysokie Mazowieckie (Podlaskie). We wtorek oficjalnie rozpoczęła się inwestycja… » więcej 2024-07-30, godz. 12:50 Trzaskowski: symbol Powstania Warszawskiego pomagał w trudnych momentach, formował nas i wzmacniał (krótka3) Symbol Powstania Warszawskiego jest dla nas niesłychanie istotny, on nam pomagał w trudnych momentach, on nas formował i wzmacniał. On też wysyłał bardzo… » więcej 2024-07-30, godz. 12:50 USA/ Wywiad: Kreml wykorzystuje nieświadomych Amerykanów do rozpowszechniania propagandy Kreml wykorzystuje 'nieświadomych Amerykanów' do rozpowszechniania propagandy i dezinformacji o wyborach prezydenckich w USA; Rosja pozostaje najpoważniejszym… » więcej 2024-07-30, godz. 12:50 Politycy SP apelują do Bodnara o wyjaśnienie sprawy przerwanego przesłuchania b. dyrektorki MS Politycy Suwerennej Polski zaapelowali we wtorek do prokuratora generalnego Adama Bodnara o wyjaśnienie sprawy przerwanego przesłuchania b. dyrektorki MS podejrzanej… » więcej 2024-07-30, godz. 12:50 Podlaskie/ Ponad 200 mln zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na inwestycje w regionie Ponad 200 mln zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg otrzymają samorządy z województwa podlaskiego na remonty i budowę nowych dróg - poinformował we wtorek… » więcej 2024-07-30, godz. 12:50 Paryż/siatkówka plażowa – Bryl: jak usłyszałem budzik o piątej wiedziałem, że nie potrzebuję kawy Siatkarze plażowi Michał Bryl i Bartosz Łosiak długo czekali na pierwszy mecz igrzysk olimpijskich w Paryżu. Jak już się doczekali, to rozpoczęli z przytupem… » więcej 2024-07-30, godz. 12:50 Solidarność domaga się spotkania sygnatariuszy umowy społecznej ws. górnictwa Śląsko-dąbrowska i górnicza Solidarność domagają się pilnego spotkania sygnatariuszy umowy społecznej ws. górnictwa oraz potwierdzenia przez rząd, że… » więcej 2024-07-30, godz. 12:50 Wiceszefowa MRPiPS: 85 placówek w programie "Pierwszy dzienny opiekun w gminie" (opis) We współpracy z ministrą edukacji Barbarą Nowacką wytypowaliśmy 85 placówek edukacyjnych, które będą mogły otrzymać 300 tys. zł na utworzenie miejsca… » więcej
949596979899100
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »