Radio Opole » Kraj i świat
2023-06-01, 01:20 Autor: PAP

Piłkarska LE - triumf rekordowej Sevilli po rzutach karnych (opis)

Piłkarze Sevilli wygrali Ligę Europy - po raz siódmy w historii, licząc z Pucharem UEFA. Poprawili należący do nich rekord. W finale w Budapeszcie pokonali Romę w rzutach karnych 4-1. Po 90 minutach i dogrywce było 1:1. Od 91. minuty w barwach rzymskiej drużyny wystąpił Nicola Zalewski.

Poprzednio piłkarze z Andaluzji triumfowali w 2006 i 2007 (jeszcze pod nazwą Puchar UEFA) oraz w 2014, 2015, 2016 i 2020 roku. Ani razu nie przegrali w finale. Dzięki środowemu triumfowi zapewnili sobie prawo gry w nowym sezonie w Lidze Mistrzów.


Sevilla - AS Roma 1:1 po dogr. (1:1, 0:1), karne 4-1.


Bramki: dla Sevilli - Gianluca Mancini (55-samob.); dla Romy - Paulo Dybala (35).


Sędzia: Anthony Taylor (Anglia). Widzów 61 476.


Sevilla FC: Bono - Jesus Navas (94. Gonzalo Montiel), Loic Bade, Nemanja Gudelj (120+8. Marcao), Alex Telles (94. Karim Rekik) - Fernando (120+8. Joan Jordan), Ivan Rakitic - Lucas Ocampos, Oliver Torres (46. Suso), Bryan Gil (46. Erik Lamela) - Youssef En-Nesyri


AS Roma: Rui Patricio - Chris Smalling, Gianluca Mancini, Roger Ibanez - Zeki Celik (91. Nicola Zalewski), Bryan Cristante, Nemanja Matic (120. Edoardo Bove), Leonardo Spinazzola (106. Diego Llorente) - Paulo Dybala (68. Georginio Wijnaldum), Tammy Abraham (75. Andrea Belotti), Lorenzo Pellegrini (106. Stephan El Shaarawy).


Spotkanie na Puskas Arenie w Budapeszcie zapowiadało się bardzo ciekawie. Hiszpański zespół jest absolutnym rekordzistą Ligi Europy i dawnego Pucharu UEFA, nie przegrał nigdy finału, ale trener rzymian Jose Mourinho słynął ze 100-procentowej dotychczas skuteczności w finałowych meczach w europejskich pucharach.


W ubiegłym sezonie Mourinho triumfował z Romą w pierwszej edycji Ligi Konferencji (trzeci poziom rozgrywek w Europie). Wcześniej doprowadził FC Porto i Inter Mediolan do zwycięstw w Lidze Mistrzów - odpowiednio w 2004 i 2010 roku. Z ekipą z Porto triumfował również w Pucharze UEFA w 2003 roku, a z Manchesterem United sięgnął po triumf w Lidze Europy w 2017 roku.


Oba zespoły nie zachwycały w tym sezonie w krajowych ligach. Sevilla w hiszpańskiej ekstraklasie zajmuje dopiero 11. miejsce. Natomiast Roma w Serie A jest obecnie szósta, a gdyby nie odjęte karnie punkty Juventusu, byłaby siódma.


Już na początku meczu piłkarscy statystycy mogli odnotować ciekawostkę. Jesus Navas, jak poinformowała UEFA, w wieku 37 lat i 191 dni został najstarszym piłkarzem z pola, który rozpoczął finał od czasu Davida Weira w 2008 roku (zawodnik Rangers FC miał wówczas 38 lat i cztery dni).


Najpierw powody do radości mieli fani Romy. W 35. minucie po dokładnym podaniu Gianluki Manciniego piłka trafiła do Paulo Dybali, Argentyńczyk wbiegł w pole karne i popisał się precyzyjnym strzałem obok bramkarza reprezentacji Maroka Bono.


Tuż przed przerwą Sevilla mogła wyrównać, ale po uderzeniu doświadczonego chorwackiego pomocnika Ivana Rakitica piłka trafiła w słupek.


Wysiłki hiszpańskiej drużyny przyniosły efekt w 55. minucie. Wówczas po dośrodkowaniu Navasa niefortunnie interweniował Mancini, który zaliczył samobójcze trafienie.


Do końca regulaminowych 90 minut wynik już się nie zmienił, więc potrzebna była dogrywka. W niej również nie doszło do zmiany rezultatu, choć w ostatnich sekundach rzymianie byli bliscy szczęścia. Po dośrodkowaniu Zalewskiego i uderzeniu Chrisa Smallinga piłka trafiła w poprzeczkę.


Wcześniej, w 105. minucie, reprezentant Polski zobaczył żółtą kartkę.


Arbiter w trakcie meczu kilka razy konsultował się z VAR. Pierwszą połowę przedłużył o prawie 10 minut, drugą - niewiele krócej, a decydującą część dogrywki - o ponad 10 minut.


Mimo tak długiego czasu piłkarze nie zdołali "w grze" rozstrzygnąć losów rywalizacji, więc musiały rozstrzygnąć rzuty karne.


W ekipie Romy pomylili się Mancini i Roger Ibanez. Wśród rywali każdy był bezbłędny.


Decydujące okazało się trafienie Gonzalo Montiela. To piłkarz, który wykorzystał też rozstrzygającą "jedenastkę" w finale ubiegłorocznych mistrzostw świata w Katarze (z Francją).


Tym razem Montiel przy pierwszym podejściu się pomylił, jego strzał obronił Rui Patricio, ale sędzia po analizie VAR zarządził powtórkę rzutu karnego. W drugiej próbie Argentyńczyk pokonał bramkarza rywali i wraz z kolegami mógł zacząć świętować sukces.


"Niewiarygodne uczucie. Będziemy się bardzo cieszyć. To był trudny mecz, ciężko było znaleźć wolne przestrzenie i stworzyć sytuacje" - przyznał pomocnik Sevilli Erik Lamela, który wykorzystał jeden z rzutów karnych.


Rzymski zespół nie ma takiego dorobku w europejskich pucharach jak Sevilla. To jedynie wspomniany triumf w Lidze Konferencji w 2022 roku, a w odległej przeszłości w Pucharze Miast Targowych w 1961.


"Gratulacje dla Sevilli, ale także gratulacje dla moich zawodników. Chłopcy muszą spokojnie wrócić do domu, dumni z tego, czego dokonali w tej edycji" - przyznał Mourinho.


"Wygrałem pięć finałów i przegrałem ten, ale wracam do domu dumny. Moi piłkarze dali z siebie wszystko" - dodał. (PAP)


bia/ cegl/


Kraj i świat

2024-06-08, godz. 14:50 LN siatkarzy - druga porażka Polaków, pierwsza Słowenii (wyniki) Polscy siatkarze zanotowali drugą porażkę w Lidze Narodów, przegrywając w Fukuoce z Brazylią 1:3. Pierwszy raz przegrali Słoweńcy, którzy ulegli w sobotę… » więcej 2024-06-08, godz. 14:40 Poznań/ W piątek ruszy festiwal fantastyki Pyrkon Ponad 50 tys. uczestników spodziewają się w tym roku organizatorzy festiwalu fantastyki Pyrkon, który w piątek rozpocznie się w Poznaniu. Organizatorzy wydarzenia… » więcej 2024-06-08, godz. 14:30 Komunikat Totalizatora Sportowego (08-06-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje ilości i wysokości wygranych w grach losowychw dniu 2024-06-08 o godz. 14:00Kaskada… » więcej 2024-06-08, godz. 14:30 Lekkoatletyczne ME - Święty-Ersetic: negatywne komentarze dziwią, wkurzają i denerwują (wideo) Iga Baumgart-Witan i Justyna Święty-Ersetic zakwalifikowały się do półfinału biegu na 400 m w lekkoatletycznych ME w Rzymie. 'Negatywne komentarze w momentach… » więcej 2024-06-08, godz. 14:30 Synoptyk IMGW: najbliższej nocy możliwe burze, a na południowym wschodzie także grad W nocy z soboty na niedzielę mogą wystąpić burze z opadami deszczu, a na południowym wschodzie także gradu - poinformowała synoptyczka Instytutu Meteorologii… » więcej 2024-06-08, godz. 14:20 Izrael/ Rzecznik armii: zakładników uwolniono pod ostrzałem; jeden z żołnierzy jest poważnie ranny Kontradmirał Daniel Hagari, rzecznik Sił Obronnych Izraela (IDF), powiedział w sobotę, że akcja uwolnienia czwórki zakładników Hamasu była 'brawurowa'… » więcej 2024-06-08, godz. 14:20 Komunikat Totalizatora Sportowego (08-06-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje wylosowane liczby w dniu 2024-06-08 o godz. 14:00W zakładach Kaskada wylosowano1… » więcej 2024-06-08, godz. 14:20 Ukraina/ Szef MSZ: szczyt pokojowy w Szwajcarii wywołuje histerię w Rosji Planowany w dniach 15-16 czerwca szczyt pokojowy w Szwajcarii wywołuje histerię Rosji - oświadczył minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba w opublikowanym… » więcej 2024-06-08, godz. 14:10 Czechy/ Zakończyło się głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego W sobotę o godzinie 14 zamknięto w Czechach lokale wyborcze i zakończono dwudniowe głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego. » więcej 2024-06-08, godz. 14:00 ME 2024 - Probierz: szkoda mi Milika, ale mamy dobre karty w reprezentacji (opis) Trener reprezentacji Polski Michał Probierz, który już po wygranym 3:1 meczu z Ukrainą w Warszawie powiedział o kontuzji wykluczającej Arkadiusza Milika… » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »