Radio Opole » Kraj i świat
2023-05-28, 21:40 Autor: PAP

Ekstraklasa koszykarzy - historyczny wyczyn Kinga

Koszykarze Kinga Szczecin po raz trzeci pokonali Stal Ostrów (79:76) i pierwszy raz w historii awansowali do finału ekstraklasy. "Cieszę się, że po tym bardzo słabym meczu w piątek, nie złożyliśmy broni" - powiedział trener zwycięzców Arkadiusz Miłoszewski.

King odbudował się po piątkowym pogromie, kiedy to przegrał w Ostrowie aż 60:92. Trener Miłoszewski po trzecim spotkaniu nie ukrywał, że musi w końcu znaleźć sposób, by jego zespół lepiej wyglądał w pierwszej kwarcie. I najwyraźniej znalazł receptę, bo jego podopieczni wręcz rozbili gospodarzy na początku spotkania. Po celnym rzucie Zaca Cuthbertsona prowadzili już 18:2. Koszykarze Stali byli fatalnie dysponowani rzutowo, czasami nie trafiali nawet w obręcz, a w pierwszej kwarcie oddali jeden celny rzut z gry - za trzy punkty trafił Aigars Skele.


Goście nie zwalniali tempa i w imponujący sposób finalizowali kontrataki. Licznie zgromadzeni kibice w 3mk Arena Ostrów mogli odnieść wrażenie, że przyszli na konkurs wsadów, a nie ligowe spotkanie. Stal w końcu poprawiła celność z dystansu, ale przewaga szczecinian była wciąż wyraźna.


Po zmianie stron ostrowianie zaczęli grać nie tylko skutecznie, ale bardziej twardo w obronie. Nie popełniali też tylu strat, co w pierwszej połowie. Przewaga Kinga powoli, ale systematycznie zaczęła topnieć. Skrzydłowy Stali Nemanja Djurisic wziął ciężar gry na swoje barki, a bardzo nieskuteczny Michał Michalak w końcu trafił zza linii 6,75 m i było już tylko 67:64 dla Kinga. Szczecinianie nie potrafili zareagować i w 36. minucie podopieczni Andrzeja Urbana po rzutach wolnych Łotysza Skele po raz pierwszy w tym meczu objęli prowadzenie (70:69).


Kibice w Ostrowie przeżywali niemałe emocje w końcówce, prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Na 10 sekund przed końcem King wygrywał 78:75, lecz Andrzej Mazurczak niepotrzebnie faulował rzucającego za trzy punkty Michalaka. Rozgrywający Stali trafił tylko raz z linii rzutów wolnych i przyjezdni po chwili mogli się cieszyć ze zwycięstwa dającego im upragniony awans. Szczecinianie po raz pierwszy w historii wystąpią w finale.


Po meczu Miłoszewski nie ukrywał, że najtrudniejszym zadaniem było odbudowanie drużyny po piątkowej porażce.


"Powiedziałem zawodnikom normalną rzecz. To czy przegrywamy 30 punktami, czy jednym - nie ma znaczenia w play off. To jest taka sama porażka. Chciałem ich odbudować mentalnie, bo jak jednak przegrasz 30 punktami, to zaczynasz za dużo rozmyślać. Cieszę się, że po tym bardzo słabym meczu w piątek, nie złożyliśmy broni, tylko podnieśliśmy te nasze szabelki. Trochę tak na ułańskiej fantazji wygraliśmy to spotkanie. Zaczęliśmy super, agresywnie w obronie, wyprowadzaliśmy szybkie ataki, czyli to, z czego słyniemy. Mieliśmy też przestoje, ale to normalnie. Trudno wygrać na parkiecie rywala różnicą 20 punktów w meczu o taką stawkę" - skomentował.


Trener Stali Urban przyznał, że rywale w pełni zasłużenie dotarli do finału, choć dodał też, że jego podopieczni zasłużyli jeszcze na jedną szansę.


"Na przestrzeni całej tej serii zasłużyliśmy na to, by doszło do piątego meczu i jest mi bardzo przykro, że nam się nie udało tego zrobić. King gra bardzo dobrą koszykówkę przez cały sezon i nie jest to przypadek, że znaleźli się w finale. W naszej lidze utarło się w ostatnich latach, że w play off można zaatakować z niższych pozycji, ale to są zwykle niespodzianki. Ten sezon kończy się bez niespodzianek, w finale spotka się z pierwszy z drugim, a w meczu o trzecią lokatę +trójka+ z +czwórką+" - podsumował. (PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-20, godz. 16:50 Ekstraklasa piłkarska - GKS - Radomiak 1:2 (wynik) GKS Katowice - Radomiak Radom 1:2 (0:2) Bramki: 0:1 Leonardo Rocha (24-głową), 0:2 Leonardo Rocha (37), 1:2 Mateusz Marzec (83). Żółta kartka - GKS Katowice:… » więcej 2024-07-20, godz. 16:50 Ekstraklasa piłkarska - GKS - Radomiak 1:2 (opis1) GKS Katowice - Radomiak Radom 1:2 (0:2) Bramki: 0:1 Leonardo Rocha (24-głową), 0:2 Leonardo Rocha (37), 1:2 Mateusz Marzec (83). Żółta kartka - GKS Katowice:… » więcej 2024-07-20, godz. 16:40 1. liga piłkarska – Bruk-Bet – Warta 3:0 Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Warta Poznań 3:0 (0:0). Bramki: 1:0 Andrzej Trubeha (59), 2:0 Andrzej Trubeha (66), 3:0 Artem Putiwcew (90+3). Żółta kartka… » więcej 2024-07-20, godz. 16:40 Pomorskie/ Jedna osoba zginęła w wypadku w Mianowicach; dk 6 jest zablokowana Jedna osoba zginęła w wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych i motocykla, do którego doszło na drodze krajowej nr 6 w Mianowicach - poinformował… » więcej 2024-07-20, godz. 16:30 Na Radzie Naczelnej PSL o niższej składce zdrowotnej, projektach o wychowaniu patriotycznym i statusie bliskiej osoby… Obniżenie stawki zdrowotnej, projekt ustawy o wychowaniu patriotycznym i statusie bliskiej osoby, a także dalsza praca w resortach gospodarczych - to propozycje… » więcej 2024-07-20, godz. 16:10 Turniej ATP w Gstaad - Berrettini i Halys zagrają w finale Matteo Berrettini dotarł do finału tenisowego turnieju ATP 250 w szwajcarskim Gstaad. Włoch, który wygrał tę imprezę w roku 2018, zagra w nim z Francuzem… » więcej 2024-07-20, godz. 16:00 Diamentowa Liga - Kaczmarek pobiła w Londynie rekord Polski w biegu na 400 m (krótka) Natalia Kaczmarek czasem 48,90 pobiła własny rekord Polski w biegu na 400 m podczas mityngu Diamentowej Ligi w Londynie. Poprzedni wynosił 48,98. W stolicy… » więcej 2024-07-20, godz. 16:00 Pomorskie/ Utrudnienia w ruchu po wypadku pięciu aut na A1 pod Gdańskiem (aktl.) Po zderzeniu pięciu aut osobowych między węzłami Rusocin a Stanisławie na A1 w kierunku Łodzi zablokowane są dwa pasy. W wypadu zostały ranne trzy osoby… » więcej 2024-07-20, godz. 15:50 Ekstraklasa piłkarska - GKS - Radomiak 0:2 (do przerwy) GKS Katowice - Radomiak Radom 0:2 do przerwy Bramki: 0:1 Leonardo Rocha (24-głową), 0:2 Leonardo Rocha (37). Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).(PAP)… » więcej 2024-07-20, godz. 15:50 Baloise Ladies Tour - Daria Pikulik znów w czołówce Daria Pikulik (Human Powered Health) zajęła w belgijskim Zwevegem trzecie miejsce na sobotnim trzecim etapie wyścigu kolarskiego Baloise Ladies Tour. Wygrała… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »