Muzeum Auschwitz: kwiaty w 80. rocznicę ucieczki rtm. Witolda Pileckiego
„Zastępca dyrektora Rafał Pióro zapalił znicz przed muzealnym blokiem 15 oraz złożył wiązankę kwiatów przed Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11” – powiedział PAP rzecznik Muzeum Auschwitz Bartosz Bartyzel.
Rotmistrz Pilecki do obozu trafił dobrowolnie, by dowiedzieć się o nim jak najwięcej i zorganizować wewnątrz konspirację. Przebywał tam od września 1940 r. pod nazwiskiem Tomasz Serafiński. Decyzję o ucieczce podjął ze względu na zagrożenie dekonspiracją.
Muzeum Auschwitz przypomniało, że więźniowie uciekli z obozowej piekarni. „Podczas pracy niepostrzeżenie przecięli przewody telefonu i dzwonka alarmowego, otworzyli drzwi podrobionym kluczem i odsunęli rygle blokujące drzwi. Następnie błyskawicznie opuścili budynek (…) i pobiegli w kierunku wschodnim. Jeszcze tej nocy udało się im przedostać na drugi brzeg Soły, przepłynąć Wisłę w przypadkowo znalezionej łódce i dotrzeć do pobliskiego lasu” – podała placówka.
Sam moment wyjścia na wolność rtm. Pilecki opisał w raporcie: „Widzimy gwiazdy, powiało przyjemnym chłodem. Skok i pęd z ubraniem pod pachą. (…) Wyszedłem w nocy tak samo, jak przyjechałem. Byłem więc w tym piekle 947 dni i tyleż nocy”.
Po kilku dniach dotarli do Nowego Wiśnicza. Pilecki w Bochni nawiązał kontakt z dowództwem miejscowej placówki AK. Zaproponował utworzenie oddziału, który zaatakowałby obóz i uwolnił więźniów. Projekt nie zyskał aprobaty. Oddziały polskie były zbyt słabe.
Witold Pilecki pojechał do Warszawy. W Komendzie Głównej AK złożył raport o sytuacji w obozie. Wkrótce do Warszawy dotarli też Jan Redzej i Edward Ciesielski.
Za ucieczkę trójki więźniów władze obozowe nie zastosowały odwetu na więźniach.
Pilecki działał później w Kedywie. Walczył w Powstaniu Warszawskim. Po jego upadku trafił do niewoli. Po wyzwoleniu były żołnierzem II Korpusu we Włoszech. Został zamordowany 25 maja 1948 r. przez komunistów po pokazowym procesie w 1948 r. Zrehabilitowany w 1991 r. Prezydent Lech Kaczyński odznaczył Pileckiego pośmiertnie Orderem Orła Białego.
Redzej i Ciesielski związali się z AK w rejonie Bochni. Później walczyli w Powstaniu Warszawskim. Redzej w wyniku ran zmarł 5 sierpnia 1944 r. Ciesielski także był ranny. Po kapitulacji uciekł z transportu jeńców. Dotarł na Kielecczyznę. W Batalionach Chłopskich doczekał końca wojny. Był prześladowany przez komunistyczne władze. Został skazany na karę śmierci, którą zamieniono na więzienie. Przesiedział wiele lat w stalinowskich więzieniach. Zmarł w 1962 r. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ pat/