Radio Opole » Kraj i świat
2023-04-04, 23:10 Autor: PAP

Piłkarski PP - KKS Kalisz - Legia 0:1 (opis)

Półfinał piłkarskiego Pucharu Polski: KKS Kalisz - Legia Warszawa 0:1 (0:1).


Awans: Legia.


Bramka: 0:1 Igor Strzałek (2).


Żółte kartki – KKS Kalisz: Adrian Łuszkiewicz, Jakub Głaz. Legia Warszawa: Artur Jędrzejczyk, Josue. Czerwona kartka - KKS Kalisz: Nikodem Zawistowski (w 90+2 min. za niesportowe zachowanie, zawodnik był już na ławce rezerwowych).


KKS Kalisz: Maciej Krakowiak – Filip Kendzia, Kasjan Lipowski, Wiktor Smoliński, Adrian Łuszkiewicz (45. Jakub Głaz) - Nikodem Zawistowski (82. Bartłomiej Putno), Mateusz Wysokiński (88. Wiktor Staszak), Nestor Gordillo, Kamil Koczy (82. Jaku Wilczyński), Michał Borecki (88. Bartosz Gęsior) – Piotr Giel.


Legia Warszawa: Cezary Miszta – Artur Jędrzejczyk, Rafał Augustyniak, Yuri Ribeiro – Paweł Wszołek (69. Jurgen Celhaka), Bartosz Ślisz, Josue, Ernest Muci, Filip Mladenovic (69. Makana Baku) – Igor Strzałek (46. Patryk Sokołowski), Tomas Pekhart (76. Carlitos).


Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork). Widzów: ok. 8 tysięcy.


Legia zakończyła niezwykle długą przygodę wielkopolskiego drugoligowca w Pucharze Polski – kaliszanie rozgrywki zaczęli już w lipcu od rundy wstępnej. Po wyeliminowaniu m.in. Widzewa Łódź, Górnika Zabrze i Śląska Wrocław, KKS nie sprostał wiceliderowi ekstraklasy, choć przez długie fragmenty pojedynku grał jak równy z równym.


Kaliszanie przeciwko drużynom z ekstraklasy grali otwarty i odważny futbol i w każdym spotkaniu już w pierwszym kwadransie otwierali wynik. Tym razem gospodarze nie zdążyli jeszcze się rozgrzać, a nie wszyscy kibice usiedli na swoich miejscach, a Legia wygrywała 1:0. Dokładnie w 90. sekundzie Yuri Ribeiro z linii końcowej boiska wycofał piłkę na 12. metr, a tam Igor Strzałek uderzył w środek bramki. Na tyle mocno, że Norbert Krakowiak nie dał rady obronić.


Bramkarz KKS-u o mały włos, a sprokurowałby drugą bramkę. Minęła zaledwie minuta, gdy Krakowiak tak niefortunnie wybijał piłkę, że trafił w nią w Tomasa Pekharta, a futbolówka trafiła w słupek.


Podopieczni Bartosza Tarachulskiego otrząsnęli się po nieudanym otwarciu meczu i zaczęli grać tak, jak podczas wcześniejszych meczów Pucharu Polski. Kaliszanom brakowało jednak precyzji przy ostatnim podaniu czy strzale na bramkę Cezarego Miszty.


Goście z kolei starali się wykorzystywać wolne przestrzenie, które zostawiali im rywale i też mieli szansę na podwyższenie wyniku. Strzałek był w sytuacji sam na sam z Krakowiakiem, ale jej nie wykorzystał. Groźnie z dystansu strzelali też Bartosz Ślisz i Paweł Wszołek.


Kaliszanie przed przerwą na dłużej zagościli pod polem karnym przeciwnika. Piłka po uderzenie Kasjana Lipkowskiego poszybowała ponad poprzeczką, a Nestor Gordillo został przyblokowany przy próbie strzału głową.


Przez pierwszy kwadrans drugiej połowy drugoligowcy stworzyli co najmniej cztery dogodne okazje, a legioniści najwyraźniej zostali mocno zaskoczeni ultraofensywnym nastawieniem gospodarzy. Trener warszawskiego zespołu Kosta Runjaic, gdyby miał taką opcję jak w koszykówce, czy siatkówce, zapewne poprosiłby o przerwę na żądanie.


Już pierwsza akcja mogła miejscowym przynieść wyrównanie, ale Gordillo uderzył obok słupka. Kilka minut później Nikodem Zawistowski trafił w boczna siatkę. W 57. minucie Miszta z Rafałem Augustyniakiem uratowali swoją drużynę od utraty gola, choć kaliszanie uważali, że obrońca Legii odbił piłkę ręką. Sędzia Jarosław Przybył po konsultacji z arbitrami VAR pokazał tylko na rzut rożny. Świetny okres gry KKS-u zakończył ładnym uderzeniem głową Filip Kendzia, tyle że przymierzył w środek bramki.


Warszawianie przetrwali swój najgorszy moment w tym meczu i też starali się szukać drugiego gola, który przesądziłby sprawę awansu. Krakowiak musiał wykazać sporymi umiejętnościami sparować piłkę po mocnym strzale Patryka Sokołowskiego.


Legioniści szanowali piłkę i grali bardzo cierpliwie, a kaliszanom powoli brakowało już sił. Zmiennicy pojawiali się trochę za późno, by odmienić losy spotkania.


W końcówce nie zabrakło jednak emocji, choć nie tylko sportowych. W 88. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Augustyniak nieczysto trafił w piłkę, ta dostała dziwnej rotacji i trafiła w poprzeczkę. W doliczonym czasie gry arbiter musiał kartkami temperować zawodników obu drużyn, a Zawistowski, który już wcześniej opuścił boisko, otrzymał czerwony kartonik i musiał udać się do szatni.


W drugim półfinale Górnik Łęczna w środę zmierzy się z Rakowem Częstochowa. Finał PP odbędzie się tradycyjnie 2 maja na PGE Narodowym.(PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ krys/


Kraj i świat

2024-07-13, godz. 14:50 Ekstraklasa piłkarska - zwycięstwo Górnika w ostatnim sparingu Piłkarze Górnika Zabrze pokonali 1:0 (1:0) FC Kosice (Słowacja) w sobotnim sparingu. Był to ostatni sprawdzian zespołu z Górnego Śląska przed rozpoczęciem… » więcej 2024-07-13, godz. 14:40 Komunikat Totalizatora Sportowego (13-07-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje ilości i wysokości wygranych w grach losowychw dniu 2024-07-13 o godz. 14:00Kaskada… » więcej 2024-07-13, godz. 14:40 Ukraina/ Budanow: Putin przeżył już zamachy na swoje życie Były już próby zamachu na Władimira Putina, ale się nie powiodły - powiedział w sobotę szef ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR Kyryło Budanow portalowi… » więcej 2024-07-13, godz. 14:30 Wimbledon - w niedzielę trzeci wielkoszlemowy finał Zielińskiego, 27. w historii polskiego tenisa Jan Zieliński w niedzielę po raz trzeci wystąpi w wielkoszlemowym finale. O drugi w karierze tytuł powalczy w tenisowym mikście w Wimbledonie w parze z Hsieh… » więcej 2024-07-13, godz. 14:30 Komunikat Totalizatora Sportowego (13-07-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje wylosowane liczby w dniu 2024-07-13 o godz. 14:00W zakładach Kaskada wylosowano1… » więcej 2024-07-13, godz. 14:20 Dolnośląskie/ W należącej do KGHM kopalni w Lubinie zginął 41-letni górnik 41-letni górnik zginął w wyniku wypadku w należących dla KGHM Zakładach Górniczych Lubin. Mężczyzna został raniony fragmentem skały, który odpadł… » więcej 2024-07-13, godz. 14:20 Pomorskie/ Dwa kąpieliska z zakazem wchodzenia do wody Dwa kąpieliska w województwie pomorskim są zamknięte w sobotę dla plażowiczów - w Sulęczynie oraz przy plaży A w Łebie. Woda w nich jest nieprzydatna… » więcej 2024-07-13, godz. 14:20 Szczyt NATO/ Ekspert: NATO próbuje się zabezpieczyć przed Trumpem, ale to trudne Na szczycie NATO Ukraina zyskała pewność, że Sojusz przynamniej próbuje zabezpieczyć się przed możliwą prezydenturą Donalda Trumpa w USA, ale czy okaże… » więcej 2024-07-13, godz. 14:10 Lublin/ Odbudowa Lublina na wystawie zdjęć Edwarda Hartwiga Zdjęcia z odbudowy Lublina po zniszczeniach II wojny światowej autorstwa jednego z najwybitniejszych polskich fotografików Edwarda Hartwiga można oglądać… » więcej 2024-07-13, godz. 14:00 Pomnik Marii Koterbskiej odsłonięto w Bielsku-Białej w setne urodziny piosenkarki Pomnik Marii Koterbskiej odsłonięto w sobotę, gdy przypadły setne urodziny królowej polskiego swingu, w Bielsku-Białej, mieście, z którym związana była… » więcej
235236237238239240241
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »