Radio Opole » Kraj i świat
2023-03-29, 08:20 Autor: PAP

SN na 25 maja wyznaczył rozprawę kasacyjną ws. "procesu brzeskiego" z lat 30.

Na 25 maja br. wyznaczony został termin rozprawy, na której Sąd Najwyższy zajmie się kasacją ws. "procesu brzeskiego" z lat 30. XX wieku - dowiedziała się PAP w zespole prasowym SN. Do Izby Karnej tego sądu wpłynęły już stanowiska stron w sprawie dopuszczalności tej kasacji.

Rozprawa poświęcona rozpoznaniu kasacji Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie przedwojennych polityków opozycyjnych - jak wynika z wokandy - ma się odbyć na największej sali Sądu Najwyższego.


Sprawę w 2020 r. zainicjował poprzedni RPO Adam Bodnar. "Chodzi także o zasygnalizowanie, że bez względu na to, kto rządzi, złamanie prawa musi być nazwane po imieniu – choćby po latach; ma też zminimalizować groźbę kolejnych pokus posłużenia się prawem do osiągania celów politycznych, bez oparcia w konstytucji" - wskazywał wtedy Rzecznik. O "jak najszybszą kasację i zmazanie haniebnego wyroku w procesie brzeskim" upominał się wielokrotnie lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.


W połowie lipca ub.r. zapadło orzeczenie SN w kwestii odtworzenia akt. Ustalono, że akta SN dotyczące tej sprawy najprawdopodobniej nie zostały wywiezione w 1939 r. i uległy zniszczeniu podczas II wojny światowej. Udało się natomiast odtworzyć fragmenty protokołów i uzasadnień obu wyroków zapadłych przed wojną w SN. W Archiwum Akt Nowych - jak przekazywano - znajduje się natomiast odpis sentencji i uzasadnienia wyroku wydanego w sprawie brzeskiej przez Sąd Okręgowy w Warszawie 13 stycznia 1932 r.


Wówczas jednak pojawiła się kolejna trudność - jak ówczesny proces "przełożyć" na aktualną procedurę karną. Sprawa brzeska przed wojną miała swoje odsłony przed sądami - Okręgowym, Apelacyjnym i Najwyższym. Od strony proceduralnej nie oznaczało to tego samego, co oznacza w aktualnych przepisach. W obecnych czasach RPO może zaś wnieść kasację od każdego wyroku "kończącego postępowanie". Powstało więc pytanie, co rozumieć pod tym zwrotem w realiach przepisów przedwojennych.


Sprawozdawca sprawy, sędzia SN Eugeniusz Wildowicz, tłumaczył podczas posiedzenia SN w styczniu br., że należy mieć na uwadze fakt "obowiązującego w okresie międzywojennym trójinstancyjnego postępowania karnego, w którym SN był uznawany za jeden z sądów powszechnych". W związku z tym przed wojną "kasacja mogła być wniesiona zarówno od wyroków drugiej, jak i pierwszej instancji, a przepisy nie formułowały wymogu, aby któreś z tych orzeczeń było prawomocne" - kasacja od apelacji różniły się tylko "zakresem podstaw zaskarżenia".


Ze względu na skomplikowanie sprawy od strony formalnej - wynikające m.in. z różnic w procedurach karnych i ustrojach sądów w epoce międzywojennej i czasach obecnych - SN zobowiązał wtedy strony do przedłożenia pisemnych stanowisk odnoszących się do kwestii prawomocności przedwojennego wyroku, wskazania orzeczenia kończącego tamtą sprawę i - w związku z tym - dopuszczalności kasacji.


Jak ustaliła PAP takie pisemne stanowiska wpłynęły do Izby Karnej. W lutym br. PAP informowała już o stanowisku obecnego RPO Marcina Wiącka potwierdzającym dopuszczalność złożonej w 2020 r. kasacji. Wiącek wskazywał, że nawet w latach 30. ubiegłego wieku za kończący postępowanie w "procesie brzeskim" uznawany był wyrok sądu apelacyjnego, jako wieńczący merytoryczne rozpoznawanie tamtej sprawy karnej.


Proces brzeski był konsekwencją represyjnych działań podjętych przeciwko opozycji przez marszałka Józefa Piłsudskiego w 1930 r. Działania te były jego reakcją na coraz większą aktywność stronnictw tzw. Centrolewu - antysanacyjnej koalicji powstałej w 1929 r., w skład której wchodziły: Polska Partia Socjalistyczna, Polskie Stronnictwo Ludowe "Wyzwolenie", Polskie Stronnictwo Ludowe "Piast", Stronnictwo Chłopskie oraz Narodowa Partia Robotnicza.


W nocy z 9 na 10 września 1930 r. żandarmeria wojskowa i policja aresztowały kilkunastu opozycyjnych polityków. Ostatecznie przygotowany przez prokuraturę akt oskarżenia objął 11 parlamentarzystów więzionych w Brześciu. Na ławie oskarżonych znalazło się sześciu członków PPS: Herman Lieberman, Norbert Barlicki, Adam Pragier, Stanisław Dubois, Adam Ciołkosz i Mieczysław Mastek, oraz pięciu ludowców: Wincenty Witos, Władysław Kiernik, Kazimierz Bagiński, Józef Putek i Adolf Sawicki.


Proces brzeski rozpoczął się 26 października 1931 r. przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Odbyło się ponad 50 rozpraw. 13 stycznia 1932 r. zapadły wyroki. Dubois, Ciołkosz, Mastek, Pragier i Putek skazani zostali na trzy lata więzienia, Lieberman, Barlicki i Kiernik na dwa i pół roku, Bagiński na dwa lata, a Witos na półtora roku. Sawickiego uniewinniono.


Później odbyły się dwie rozprawy apelacyjne. Sąd Najwyższy bowiem - za pierwszym razem - w maju 1933 r. skierował sprawę do ponownego rozpoznania w sądzie apelacyjnym, zaś za drugim razem, w październiku 1933 r., zdecydował o utrzymaniu wyroków.


Amnestia prezydenta Władysława Raczkiewicza, którą w 1939 r. zostali objęci wszyscy skazani, nie oznaczała zaś całkowitej ich rehabilitacji i formalnego uniewinnienia. (PAP)


autor: Marcin Jabłoński


mja/ mrr/


Kraj i świat

2024-06-26, godz. 16:30 Sejm/ KO o projekcie usprawniającym działanie służb: przywiodła nas do niego nieudolność rządów PiS (krótka) Do tego projektu przywiodła nas sytuacja na wschodniej granicy, która diametralnie się zaostrzyła, ale także nieudolność rządów PiS - mówił poseł KO… » więcej 2024-06-26, godz. 16:30 Kraków/ Błędy sztucznej inteligencji tematem projektu "Sen maszyny" w Teatrze Słowackiego Halucynacje AI, czyli błędy generowane przez sztuczną inteligencję w odpowiedzi na zadawane jej pytania, są tematem projektu kolektywu Noviki pt. 'Sen maszyny'… » więcej 2024-06-26, godz. 16:30 Senat odrzucił sprawozdanie KRRiT i informację o działalności Rady Mediów Narodowych w 2023 r. (krótka) Senat odrzucił w środę sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z działalności w 2023 roku wraz z informacją o podstawowych problemach radiofonii… » więcej 2024-06-26, godz. 16:20 NielsenIQ (NIQ) podejmuje współpracę ze SPAR International, aby oferować usługi Spaceman na całym świecie (Medi… NIQ Spaceman Services rozszerza swoją działalność na wszystkich partnerów SPAR na całym świecie. » więcej 2024-06-26, godz. 16:10 Senat debatował nad zmianami w Kodeksie wyborczym ws. głosowania korespondencyjnego Senatorowie podczas środowej debaty nie zaproponowali poprawek do nowelizacji Kodeksu wyborczego, która umożliwia głosowanie korespondencyjne wszystkim obywatelom… » więcej 2024-06-26, godz. 16:10 Kraków/ Wystawa prac Wincentego Wodzinowskiego w Pałacu Krzysztofory Odczarować postać malarza Wincentego Wodzinowskiego - taki cel postawili sobie twórcy wystawy, którą od czwartku będzie można oglądać w Pałacu Krzysztofory… » więcej 2024-06-26, godz. 16:10 Suwałki/ Prezydent miasta z absolutorium i wotum zaufania Rada Miasta Suwałki (Podlaskie) udzieliła w środę prezydentowi Czesławowi Renkiewiczowi wotum zaufania i absolutorium z wykonania ubiegłorocznego budżetu… » więcej 2024-06-26, godz. 16:10 Woś o wniosku o uchylenie mu immunitetu: sporządzony na użytek polityczny (opis) Pełen niechlujstwa, bez wykazania znamion przestępstwa, sporządzony na użytek polityczny - tak poseł klubu PiS, b. wiceminister sprawiedliwości Michał Woś… » więcej 2024-06-26, godz. 16:10 Ekspert: rezygnacja z kolejowych szprych słuszna, lotnisko na Okęciu powinno zniknąć Rezygnacja z kolejowych szprych w projekcie CPK to słuszna decyzja, ale pozostawienie na Okęciu lotniska Chopina, choć w innej funkcji, to brak wizji - ocenia… » więcej 2024-06-26, godz. 16:10 Lewica: z satysfakcją przyjęliśmy decyzję premiera ws. CPK Posłanki Lewicy Anna Maria Żukowska oraz Paulina Matysiak poinformowały, że ich klub 'z satysfakcją' przyjął decyzję premiera Donalda Tuska, który ogłosił… » więcej
15161718192021
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »