Jeremy Scott odchodzi z Moschino. Po 10 latach na stanowisku dyrektora kreatywnego jest wakat
O swojej decyzji Jeremy Scott poinformował za pośrednictwem Instagrama, podkreślając, że miał niezwykły przywilej tworzyć projekty, które zapiszą się w historii mody. Barwny kreator mody podziękował wszystkim za okazane mu wsparcie. I sądząc po licznych komentarzach, będzie mógł liczyć na podobne wsparcie otwierając nowy rozdział swojej karierze.
Supermodelka Gigi Hadid przyznała, że wiadomość, którą przekazał projektant to gorzko-słodki komunikat, jednak jest niezwykle wdzięczna, że dzięki niemu mogła wkroczyć do świata Moschino. Naomi Campbell podkreśliła, że z zainteresowaniem będzie się przyglądać kolejnym projektom Scotta, podobnie jak Rita Ora, która pochwaliła niezwykłą transformację, której projektant dokonał we włoskiej marce.
Informację o ustąpieniu Scotta ze stanowiska dyrektora kreatywnego potwierdzili przedstawiciele marki. „Swoim nieustraszonym stylem i przenikliwym humorem Scott napisał niezwykle ważny rozdział w historii marki” – czytamy w komunikacie włoskiego domu mody cytowanym przez AP. Massimo Ferretti, prezes firmy, podziękował projektantowi za „zapoczątkowanie radosnej wizji, która na zawsze będzie częścią historii Moschino”.
Swoją karierę Scott rozpoczął w latach 90. współpracując z piosenkarką Björk. Urodzony w Kansas City projektant od początku swojej kariery stawiał na niezwykle odważne, barwne, czasem groteskowe projekty, czerpiąc z popkultury. Stworzył kolekcje inspirowane Barbie, Atomówkami, siecią restauracji McDonald’s.
Tylko on miał na tyle odwagi, aby nadrukować opakowanie chrupek, żelków czy cukierków na materiale i uszyć z niego wieczorowe kreacje. Tylko on mógł zachęcić raperów i amatorów mody, aby założyli buty marki Adidas ozdobione w całości pluszowymi misiami. Warto dodać, że buty te z marszu stały się komercyjnym hitem.
Jego pomysły, które na pierwszy rzut oka wydawały się przerysowane, były nie tylko odświeżające, ale i stanowiły jego znak rozpoznawczy. Nawet ci mniej zaznajomieni z modą mogli szybko rozpoznać styl Scotta. (PAP Life)
mdn/ moc/