Korea Południowa/ Minister Rau spotkał się z szefem koreańskiego BBN i ministrem unifikacji
Wizyta szefa polskiego MSZ w Korei Południowej potrwa do środy, następnie minister uda się do Wietnamu.
"Z Koreą stanowimy zgrany zespół dwóch odległych państw, ale dobrze się rozumiejących i tym samym sobie bliskich. Nasze relacje polityczne są bardzo dobre, nasze relacje ekonomiczne wydają się jeszcze lepsze; dlatego, że Korea jest naszym kompleksowym partnerem gospodarczym, z którym współpracujemy, jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa, przemysł zbrojeniowy i kwestie natury energetycznej" - powiedział we wtorek dziennikarzom minister Rau, odnosząc się do politycznych konsultacji z koreańskimi ministrami.
Zwrócił uwagę na duży potencjał we współpracy obu krajów przy budowie elektrowni jądrowych. "Oczywiście strona koreańska, szereg koreańskich firm jest zainteresowanych, prace są bardzo zaawansowane w budowie i rozwoju Centralnego Portu Komunikacyjnego, jest to bardzo szeroka paleta współpracy gospodarczej" - dodał.
"W ministerstwie unifikacji zostałem natomiast zapoznany z istotą relacji między Koreą Północną a Republiką Koreańską, która w tym roku obchodzi 70-lecie zakończenia, choć bez traktatu pokojowego, wojny koreańskiej. Jest to nadal bardzo ważny element polityki bezpieczeństwa na Półwyspie Koreańskim. Ustalaliśmy, jaki wpływ ma wojna w Ukrainie i rosyjska agresja na zachowanie Korei Północnej w relacjach z Koreą (Południową) i Japonią" - powiedział minister.
Jak zaznaczył, istnieje powszechne przekonanie, że Korea Północna - korzystając z tego, że uwaga międzynarodowej opinii publicznej została skierowana na rosyjską agresję przeciw Ukrainie - wykorzystała ten czas, rozszerzając swój program balistyczny i prawdopodobnie także nuklearny.
"To powoduje zupełnie zrozumiałe zaniepokojenie po stronie naszych gospodarzy i przyczynia się w sposób oczywisty do zwiększenia napięć na Półwyspie Koreańskim. Co potwierdza znaną tezę, że naruszenie porządku politycznego w jednej części globu odbija się na poczuciu zagrożenia w innych miejscach - i tak tutaj jest" - podkreślił szef polskiego MSZ.
Rau podkreślał też, że Polska jest dobrym miejscem do inwestowania. Zaznaczał, że zakup przez Polskę znacznej części uzbrojenia w Korei otwiera ogromne możliwości dla koreańskiego przemysłu zbrojeniowego, a Koreańczycy postrzegają Polskę jako przyszły hub zbrojeniowy.
We wtorek szef polskiej dyplomacji spotka się także z szefem MSZ Korei Południowej i odwiedzi Muzeum Wojny Koreańskiej w Seulu.
W środę minister Rau odwiedzi Koreańską Strefę Zdemilitaryzowaną. Szef polskiego MSZ podkreślił, że dla niego osobiście jest to kwestia "bardzo ważna i emocjonalna". "Duża część życia mojego pokolenia przebiegała w podzielonej Europie (...) To wszystko się zmieniło w 1989 roku, mur berliński upadł i ta trauma podzielonej Europy, trauma podzielonego państwa niemieckiego, zakończyła się. Podobna trauma ma miejsce tutaj" - powiedział.
Zaznaczył, że ten podział odciska się piętnem na polityce Korei Południowej i na wizji rozwoju obu krajów półwyspu w przyszłości.
Z Seulu Wiktoria Nicałek
wni/ mms/