"Przed inwazją mieliśmy tendencję do przeceniania rosyjskiego wojska, a teraz go nie doceniamy. Niestety, rosyjska armia, rosyjskie społeczeństwo i rządzące elity okazały się być niezwykle odporne w obliczu sankcji gospodarczych, jakie nałożyliśmy na ich kraj i w obliczu marnych wyczynów rosyjskich wojsk na Ukranie" - powiedział Magierowski, zapytany przez dziennikarkę CNN o jego diagnozę tego, jak długo może trwać wojna.

Jak dodał, ze względu na swoją pogardę dla życia ludzkiego Putin może nadal "zalewać front mięsem armatnim" i Zachód powinien być na to przygotowany.

"I musimy też być przygotowani na przeciągającą się konfrontację z Federacją Rosyjską" - zaznaczył.

Dyplomata stwierdził, że państwa zachodniej koalicji powinny dać Ukrainie wszystko, czego potrzebuje, by odeprzeć spodziewaną rosyjską ofensywę i rosyjską agresję w całości.

"Mam wrażenie, że używamy złych terminów, powinniśmy trochę zmienić nasze słownictwo i przestać mówić o możliwości nieprzegrania tej wojny przez Ukrainę i zamiast tego mówić o tym, że Ukraina ostatecznie wygra tę wojnę" - dodał.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ mal/