Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie mł. asp. Magda Zarembska, do zdarzenia doszło w minioną niedzielę wieczorem w miejscowości Pniewo-Czeruchy na drodze wojewódzkiej nr 615, gdzie 25-letni ciechanowianin, kierując osobowym fiatem, stracił panowanie nad pojazdem, który wjechał do rowu i następnie dachował.

"Z mężczyzną podróżował 24-letni pasażer, który z obrażeniami ciała przewieziony został do szpitala. Sprawca wypadku nie udzielił pomocy rannemu pasażerowi i uciekł z miejsca zdarzenia" - podkreśliła mł. asp. Zarembska.

Przybyły na miejsce wypadku patrol wydziału ruchu drogowego zatrzymał 25-latka w trakcie ucieczki, gdy próbował zbiec do lasu. "Badanie stanu trzeźwości wykazało, że jest on pijany, miał prawie 1,5 promila w organizmie. Ponadto okazało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów" - zaznaczyła mł. asp. Zarembska.

Jak dodała, po zatrzymaniu, decyzją prokuratora, wobec 25-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. "Mężczyzna odpowie teraz za spowodowanie wypadku drogowego po pijanemu, złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów oraz oddalenie się z miejsca zdarzenia i nieudzielenia pomocy poszkodowanemu" - wyjaśniła mł. asp. Zarembska.

Przypomniała jednocześnie, że zgodnie z art. 244 Kodeksu karnego, kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Jak podkreśliła mł. asp. Zarembska, dodatkowo, jeżeli osoba była wcześniej skazana za przestępstwo prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, sąd może orzec świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 10 do 60 tys. zł. (PAP)

autor: Michał Budkiewicz

mb/ mark/