Radio Opole » Kraj i świat
2023-02-04, 09:40 Autor: PAP

Ukraina/ Ekspert: Himarsy zmieniły bieg wojny, a Rosjanie nie nauczyli się na nie polować; teraz dojdą jeszcze bomby szybujące

Wyrzutnie rakietowe Himars i ich odpowiedniki radykalnie zmieniły bieg wojny – mówi PAP analityk wojskowości Marek Świerczyński. Ta broń, która umożliwia precyzyjne ataki na zapleczu wroga, zachowuje swoje ogromne znaczenie, a armia rosyjska nie znalazła dotąd sposobu, by ją niszczyć. Siłę ukraińskiej armii wzmocni też niewątpliwie zapowiedziane dostarczenie przez USA pocisków GLSDB o zasięgu 150 km.

„Himars utrzyma swoje znaczenie” – ocenia w rozmowie z PAP Marek Świerczyński, szef działu bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych w Polityce Insight. „Jeśli miałbym wskazać zachodnie uzbrojenie, które było game changerem w tej wojnie, to bez wątpienia jest to Himars i jego różne odpowiedniki” – dodaje.


Gdy w czerwcu zapowiadano pierwsze przekazanie Ukrainie wyrzutni Himars, Świerczyński i inni analitycy oceniali, że system ten, nazywany „karabinem snajperskim z głowicą 100 kg” będzie ważną zmianą. Przede wszystkim miał pozwolić Ukrainie zmniejszyć rosyjską przewagę w artylerii większego zasięgu i rozbroić jej taktykę „walca artyleryjskiego”, uniemożliwiającego Ukraińcom zbliżenie się do przeciwnika.



Szybko okazało się, że Himars, w którym wyrzutnie umieszczone są na ciężarówkach, a także jego gąsienicowe odpowiedniki od Wielkiej Brytanii i Niemiec, zmieniają sytuację na froncie. Głębokie ataki na zaplecze przeciwnika, niszczenie punktów dowodzenia i składów z amunicją oraz szlaków dostaw, umożliwiły Ukraińcom m.in. jeden z największych sukcesów - odzyskanie Chersonia i wypchnięcie Rosjan na lewy brzeg Dniepru. Ta sama taktyka sprawdziła się na innych odcinkach frontu, zmuszając Rosjan do odsuwania swoich baz i magazynów dalej od linii frontu, znacznie utrudniając im działania.



„Na czym polegają zalety tej broni? Po pierwsze to to, co wiemy. Duży zasięg (ok. 80 km), relatywnie ciężka głowica i ogromna precyzja trafienia. Druga sprawa to mobilność tej broni. Jest to +małe, a wredne+. Mieści się na dość lekkiej ciężarówce, może szybko się przemieszczać, a schować ją można nawet w stodole” – mówi Świerczyński.



Dziennikarze policzyli, że Rosjanie w swoich raportach frontowych „zniszczyli” przynajmniej dwa razy więcej Himarsów niż Ukraina otrzymała od zachodnich sojuszników.



„W rzeczywistości wygląda na to, że nie zniszczyli ani jednego – na pewno żadnego nie widzieliśmy. Jestem pewien, że nie omieszkaliby umieścić takiego wraku w swoim parku Patryjot w Moskwie. Dochodzi więc kolejny aspekt – sztuka wykorzystania tej broni przez Ukraińców” – dodaje analityk Polityki Insight.



Podkreśla, że ponad pół roku wykorzystania Himarsów w działaniach zbrojnych obnażyło jedną ze słabości rosyjskiej armii.



„Rosjanie nie mają środków rozpoznania dość sprawnych i dokładnych, nie mają łańcucha działań od rozpoznania do trafienia, który pozwoliłby oddziaływać na odległość strzału Himarsa. Widzimy, że są w stanie niszczyć haubice o zasięgu 40 km, czyli ten sprzęt, którzy musi znaleźć się bliżej linii frontu. A to oznacza, że gdzieś pomiędzy 40 a 80 km znajduje się granica możliwości rosyjskich w tym zakresie” – ocenia Świerczyński.


W piątek, 3 lutego, administracja prezydenta USA Joe Bidena ogłosiła nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy wart łącznie ponad 2,2 mld dolarów. Po raz pierwszy znajdą się w nim pociski GLSDB (Grand Launch Small Diameter Bomb) o zasięgu 150 km, które pozwolą dwukrotnie zwiększyć zasięg rażenia ukraińskiej armii.


„To tak naprawdę pocisk Himars, do którego dołączona jest bomba szybująca, nakierowywana GPS. To broń kombinowana, która powstała we współpracy Boeinga i SAAB. Do zasięgu pocisku GLMRS dodać należy w tym przypadku jeszcze drugie tyle, a więc mowa o ok. 160 km” – mówi Świerczyński. To nie tylko pozwoliłoby „przykryć” całe terytorium terenów okupowanych przez Rosję na wschodzie i południu, ale także północną część Krymu.



„Ta bomba jest jednak niewielka, ma ładunek o wadze ok. 20 kg. Jej trafienie będzie precyzyjne, ale jeśli chodzi o promień i stopień zniszczenia, to będzie on mniejszy od GMLRS” – zaznacza rozmówca PAP.



Ukraina od dawna apeluje o dostarczenie jej także pocisków ATACMS, które byłyby prawdziwym przełomem. Gdyby USA podjęły taką decyzję, Kijów mógłby otrzymać rakiety o ładunku 600 kg i zasięgu do 300 km. Wszystko wskazuje na to, że, przynajmniej na razie, głównym hamulcem dla takich dostaw jest obawa przed możliwą „eskalacją”, którą regularnie grozi Moskwa.



rsp/ jar/


Kraj i świat

2024-05-31, godz. 19:30 French Open - wyniki turnieju kobiet Wyniki piątkowych meczów 3. rundy kobiet turnieju tenisowego French Open w Paryżu: Iga Świątek (Polska, 1) - Marie Bouzkova (Czechy) 6:4, 6:2Coco Gauff… » więcej 2024-05-31, godz. 19:20 Zachodniopomorskie/ Ulewa w Choszcznie, 47 zgłoszeń o podtopionych piwnicach i zalanych drogach Trwające ponad godzinę intensywne opady deszczu spowodowały uszkodzenia infrastruktury drogowej i zabudowań w powiecie choszczeńskim. Stanowisko kierowania… » więcej 2024-05-31, godz. 19:20 Gawkowski o cyberatakach: służby zwróciły się do telewizji i rozgłośni radiowych o wzmocnienie cyberochrony (kr… Służby państwa zwróciły się do telewizji i rozgłośni radiowych, by wzmocnić cyberochronę w najbliższych dniach - powiedział w piątek wicepremier… » więcej 2024-05-31, godz. 19:10 Prof. T. Kowalski: reakcja mediów tradycyjnych na cyberatak na PAP prawidłowa i odpowiedzialna Media tradycyjne zareagowały prawidłowo i odpowiedzialnie na cyberatak na PAP. Rozdźwięk jest widoczny w mediach społecznościowych, a niektórzy politycy… » więcej 2024-05-31, godz. 19:10 Gawkowski: jeszcze w piątek spotkanie koordynacyjne zespołów cyberbezpieczeństwa (krótka2) Jeszcze w piątek dojdzie do spotkania koordynacyjnego w ramach zespołów cyberbezpieczeństwa, które odpowiadają za infrastrukturę krytyczną - zapowiedział… » więcej 2024-05-31, godz. 19:10 French Open - Świątek awansowała do 1/8 finału (opis) Iga Świątek wygrała z Czeszką Marie Bouzkovą 6:4, 6:2 w trzeciej rundzie wielkoszlemowego turnieju French Open. Prowadząca w światowym rankingu polska tenisistka… » więcej 2024-05-31, godz. 19:00 French Open - awans Kawy do drugiej rundy debla Katarzyna Kawa i Japonka Nao Hibino pokonały Rumunkę Irinę-Camelię Begu oraz Argentynkę Nadię Podoroską 6:2, 6:2 i awansowały do drugiej rundy debla wielkoszlemowego… » więcej 2024-05-31, godz. 18:50 Zagraniczne media o "prawdopodobny rosyjskim cyberataku" na PAP Reuters i AFP informują o 'prawdopodobnym rosyjskim cyberataku' na Polską Agencję Prasową, do którego doszło w piątek. Agencje cytują przedstawicieli polskich… » więcej 2024-05-31, godz. 18:50 USA/ Trump o swoim wyroku: to wszystko sprawka Bidena, żyjemy w państwie faszystowskim Proces przeciwko mnie to sprawka Bidena i jego ludzi - oświadczył w piątek Donald Trump w wystąpienia na temat wyroku sądu w Nowym Jorku, który uznał go… » więcej 2024-05-31, godz. 18:50 Siemoniak: kolejna kadencja PE przesądzi o wielu kwestiach na długie dziesiątki lat Najbliższa kadencja Parlamentu Europejskiego będzie niesłychanie ważna, bo przesądzi o różnych kwestiach na długie dziesiątki lat - mówił w piątek… » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »