Lewica domaga się informacji Ministerstwa Zdrowia o stanie psychiatrii dziecięcej w Polsce
"Polska, do wielu niechlubnych rekordów dotyczących dzieci i młodzieży, dołączyła w tym tygodniu rekord prób samobójczych dzieci i młodzieży, również w przedziale wiekowym 7-12 lat. To zatrważające dane: dwa tysiące młodych ludzi próbowało popełnić samobójstwo" - powiedziała na konferencji prasowej w Sejmie wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Paulina Piechna-Więckiewicz.
Podkreśliła, że 150 z tych prób niestety skończyło się śmiercią. "To dane młodych aktywistów i psychologów, którzy skupieni w Fundacji GrowSPACE zajmują się m.in. pomocą dzieciom i młodzieży w kwestiach psychicznych" - dodała.
Zauważyła, że Polsce jest 1200 łóżek na psychiatrii dziecięcej, wszystkie zajęte. "W wielu szpitalach obłożenie wynosi 150 procent. Zdesperowani lekarze i lekarki szukają miejsc, by ratować zdrowie i życie dzieci i młodzieży" - powiedziała Piechna-Więckiewicz.
"Po raz kolejny zwracamy się o to, by można było zobaczyć, jakie działania rząd rzeczywiście podejmuje. Jako klub Lewicy wnioskujemy do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o informację Ministerstwa Zdrowia ws. stanu psychiatrii dziecięcej w Polsce, w tym dostępności leczenia psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży. Chcemy wiedzieć, jaki jest stan i jakie konkretnie działania podejmuje ministerstwo" - zaapelowała posłanka Lewicy Monika Falej.
Marcelina Zawisza poinformowała również, że Lewica składa wniosek o zwołanie posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia w tej sprawie, z udziałem szefa MZ Adama Niedzielskiego.
Minister zdrowia pod koniec ub. roku mówił, że nie zgadza się z tezą, iż psychiatria dziecięca jest w zapaści. Poinformował, że trwa zmiana modelu "świadczenia opieki psychiatrycznej" dzieci i młodzieży.
"On przestaje być oparty na szpitalach i oddziałach dziennych czy całodobowych, które były jedynym miejscem, gdzie można było udzielić takiej opieki. Dołożyliśmy do tego segment w postaci poradni środowiskowych, które funkcjonują już w 340 miejscach" – dodał szef MZ.
Ministerstwo Zdrowia informowało też, że zajmuje się wdrożeniem reformy, której celem jest stworzenie ogólnokrajowego, kompleksowego systemu zapewniającego wsparcie pacjentom niepełnoletnim doświadczającym zaburzeń psychicznych i ich rodzinom.
Jednym z podstawowych założeń reformy jest stworzenie sieci ośrodków, w którym pracowaliby psycholodzy, psychoterapeuci i terapeuci środowiskowi. Są to ośrodki środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży, nazywane I stopniem referencyjnym. Pacjenci mogą skorzystać z oferty tych ośrodków bez skierowania lekarskiego. Ośrodki takie udzielą pomocy dzieciom niepotrzebującym diagnozy psychiatrycznej lub farmakoterapii, w związku z czym nie będzie w nich zatrudniony lekarz psychiatra. W przypadku wielu zaburzeń psychicznych, pojawiających się w dzieciństwie, można udzielić skutecznej pomocy dzięki psychoterapii indywidualnej i grupowej, terapii rodzinnej czy pracy z grupą rówieśniczą.
Poza ośrodkami I poziomu działać będą także ośrodki II poziomu (centra zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży), gdzie pracować będzie lekarz psychiatra, a pacjenci wymagający intensywniejszej opieki skorzystają ze świadczeń w ramach oddziału dziennego (w wybranych centrach).
Na III, najwyższym poziomie referencyjności, funkcjonować będą ośrodki wysokospecjalistycznej całodobowej opieki psychiatrycznej. Pomoc w nich znajdą pacjenci wymagającej najbardziej specjalistycznej opieki, w tym w szczególności osoby w stanie zagrożenia życia i zdrowia, przyjmowani w trybie nagłym. Ze względu na bezpieczeństwo pacjentów konieczne jest, aby w każdym województwie funkcjonował co najmniej jeden taki ośrodek. W ośrodkach tych będą się także kształcili przyszli lekarze psychiatrzy i inni specjaliści. (PAP)
Autorka: Agata Zbieg
agz/ mhr/