Podczas środowego spotkania prasowego prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński mówił, że miasto prowadzi od kilku lat szeroko zakrojoną akcję walki ze smogiem. „I wydaje się, że powolutku zaczynamy odnosić pierwsze sukcesy” – uznał, dziękując jednocześnie za podobne działania samorządom z okolicznych miast, dzięki którym sytuacja poprawia się w całym regionie.

„Oczywiście pewien wpływ ma na to klimat, który nam się trochę zmienia, ale akurat poprzednia zima była chyba w miarę normalna, obecna jest dużo lżejsza” – zastrzegł Chęciński.

Podał, że średnioroczne stężenie pyłu zawieszonego w powietrzu PM10 w ub. roku wyniosło w Sosnowcu 25 mikrogramów na metr sześcienny powietrza, przy normie 40 mikrogramów, która w ostatnich latach nie była tam przekraczana. „To najniższy wynik w historii pomiarów” – zaznaczył.

W Sosnowcu nie jest też w ostatnich latach przekraczana norma 35 dni ze średniodobowym stężeniem PM10 wyższym niż 50 mikrogramów. „Z trzycyfrowych liczb jeszcze w 2014 r. dojdziemy, mam nadzieję lada chwila, do jednocyfrowej: w ub. roku było takich 13 dni” – wskazał prezydent miasta.

Piotr Kruk, pełnomocnik prezydenta miasta ds. walki ze smogiem podał, że w ciągu ostatnich ośmiu lat w Sosnowcu wymieniono 6,5 tys. nieefektywnych źródeł ciepła – w dużej mierze przy wsparciu miejskich dotacji. W rekordowym pod tym względem 2021 r. mieszkańcy Sosnowca wymienili 711 starych pieców przy ponad 3 mln zł dotacji; miasto wymienia też piece we własnych zasobach.

Na ten rok w budżecie Sosnowca zapisano na dotacje do wymian źródeł ciepła również 3 mln zł. Lokalny samorząd wspiera równolegle mieszkańców w korzystaniu z programów rządowych: m.in. był pierwszą gminą w kraju powyżej 100 tys. mieszkańców, która podpisała porozumienie ws. realizacji programu Stop Smog, kierowanego do osób ubogich energetycznie.

„Niestety, przez kryteria dochodowe i różne zapisy, np. takie, że przez 5 lat dany mieszkaniec nie będzie mógł kupić tej nieruchomości, w naszej gminie udało się zrealizować tylko 14 takich inwestycji” – przyznał Kruk.

Wśród kolejnych ułatwień wymienił działanie w mieście od dwóch lat punktu programu Czyste Powietrze, którego wsparcie można łączyć z miejskimi dotacjami. Mieszkańcy nieraz korzystali ze środków miejskich na wymianę źródła ciepła, a z rządowych na docieplenie.

Miasto udostępniło też ofertę dofinansowań ze źródeł unijnych – w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Śląskiego na lata 2014-20. Od stycznia ruszył rządowy program Ciepłe Mieszkanie. Miasto chce ponadto starać się o wsparcie projektu zakładającego dotacje do odnawialnych źródeł energii - zebrało wstępne deklaracje 680 zainteresowanych mieszkańców.

We wtorek podobne dane z ubiegłorocznych statystyk jakości powietrza przekazał samorząd sąsiednich Katowic: tam średnia wartość stężeń pyłu PM10 w 2022 r. wyniosła 28,5 mikrograma na metr sześcienny. To również był najlepszy wynik w Katowicach w historii pomiarów; w 2021 r. było tam średniorocznie 31 mikrogramów PM10, a w 2022 r. – 29 mikrogramów.(PAP)

autor: Mateusz Babak

mtb/ pad/