USA/ Szef komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów: konflikt z Chinami o Tajwan jest b. prawdopodobny
"Chciałbym, by się mylił (...), ale myślę, że ma rację" - powiedział McCaul w niedzielę w stacji Fox News, odnosząc się do piątkowej prognozy Minihana.
W mojej opinii, jeżeli Chinom nie uda się przejąć kontroli nad Tajwanem bez rozlewu krwi, wtedy zwrócą się w stronę zbrojnej inwazji; musimy być na to przygotowani - zaznaczył McCaul, który niedawno objął swoje stanowisko, po przejęciu większości w Izbie Reprezentantów przez Republikanów. Ocenił, że prawdopodobieństwo wybuchu konfliktu z Chinami o Tajwan jest "bardzo wysokie".
Dowodzący amerykańskim lotnictwem transportowym gen. Minihan ostrzegł w piątek w notatce adresowanej do swoich oficerów, że "ma przeczucie, że w 2025 r. będą walczyć". Uzasadniał, że w 2024 r. zarówno w USA, jak i na Tajwanie odbędą się wybory prezydenckie, co może wywołać rozproszenie, które zostanie wykorzystane przez Chiny do zajęcia wyspy.
Poglądy gen. Minihana nie reprezentują oficjalnego stanowiska Pentagonu, ale wskazują na zaniepokojenie najwyższych amerykańskich dowódców próbą przejęcia demokratycznie rządzonego Tajwanu przez uznające go za część swojego państwa komunistyczne Chiny - komentuje agencja Reutera.
Z komentarzem McCaula nie zgodził się Adam Smith, który jest najwyższym rangą przedstawicielem Demokratów w komisji ds. sił zbrojnych Izby Reprezentantów. Wojna z Chinami "nie tylko nie jest nieunikniona, jest również bardzo mało prawdopodobna" - powiedział w niedzielę w Fox News. Dodał, że relacje z Chinami są napięte i "generałowie powinni być bardzo wstrzemięźliwi w wypowiedziach, takich jak ta, że szykujemy się do wojny, że jest ona nieunikniona".(PAP)
adj/ mal/
arch.