Radio Opole » Kraj i świat
2023-01-29, 06:30 Autor: PAP

Czeski dziennikarz: mieliśmy do czynienia z rekordową frekwencją w wyborach prezydenckich

Mieliśmy do czynienia z rekordową frekwencją w czeskich wyborach prezydenckich, Petr Pavel otrzymał o 500 tys. głosów więcej, niż obecna głowa państwa Milosz Zeman. Żaden wcześniejszy prezydent nie uzyskał tak mocnego demokratycznego mandatu - ocenił w rozmowie z PAP czeski dziennikarz Vladimir Petrilak.

W sobotę Czeska Agencja Informacyjna (CzTK), po przeliczeniu głosów ze 100 proc. obwodowych komisji wyborczych, podała, że nowym czeskim prezydentem został Petr Pavel. Na byłego wysokiej rangi dowódcę czeskiej armii i szefa Komitetu Wojskowego NATO padło 58,32 proc. głosów. Na Babisza głosowało 41,67 proc. Pavel dostał prawie milion głosów więcej, niż jego konkurent. Frekwencja wyniosła 70,25 proc.


Vladimir Petrilak, czeski dziennikarz i publicysta w rozmowie z PAP zauważył, że "mieliśmy do czynienia z rekordową frekwencją w wyborach prezydenckich". Ocenił, że żaden wcześniejszy prezydent nie uzyskał tak mocnego demokratycznego mandatu. "Pavel otrzymał o 500 tys. więcej głosów niż obecny prezydent Milosz Zeman" - dodał.


"Zwycięstwo Pavla było spodziewane. Już wcześniejsze sondaże mówiły, że ktokolwiek nie zmierzy się w drugiej turze z Babiszem, ten go pokona. Były premier i minister finansów ma niesamowicie wysoki elektorat negatywny. Wiele z głosów, które otrzymał Pavel, były głosami przeciwko Babiszowi" - powiedział.


Zdaniem Petrilaka kampania prezydencka była "bardzo brutalna". Z jednej strony - zauważył dziennikarz - dochodziło do zakłócania spotkań Babisza z wyborcami. Z drugiej - w czwartek, na stronie internetowej przypominającej oficjalną witrynę Pavela, pojawiła się informacja, że ten nie żyje, co szybko zostało zdementowane przez jego sztab wyborczy.


Pytany o to, jakie są prerogatywy czeskiego prezydenta wyjaśnił, że "jeszcze mniejsze, niż w Polsce". W Czechach prezydent, tak samo jak w Polsce, sprawuje zwierzchnictwo nad siłami zbrojnymi. Poza tym mianuje on sędziów sądu konstytucyjnego, których następnie zatwierdza Senat oraz mianuje członków rady polityki pieniężnej.


"Natomiast jego weto jest o wiele słabsze, niż w Polsce, wystarczy zwykła większość parlamentarna do jego przegłosowania, co często działo się w przypadku Zemana. Jednym słowem, jego pozycja konstytucyjnie jest bardzo słaba. Za to bardzo duże jest jego znaczenie symboliczne" - stwierdził.


Dziennikarz ocenił, że Pavel jest w Czechach znaną postacią, jednak niewiele wiadomo na temat jego poglądów politycznych. Zaznaczył, że przyszły prezydent podczas debat wypowiadał się "po żołniersku". "To jest sympatyczne w zderzeniu z resztą sceny politycznej, ale z drugiej strony niepokojące, bo trudno teraz przedstawić jego portret polityczny" - dodał.


Petr Pavel urodził się w 1961 r. Uczył się w szkole oficerskiej i na kursie wywiadu, na którym był przewodniczącym komórki Komunistycznej Partii Czechosłowacji. "Urodziłem się w rodzinie, w której przynależność do partii komunistycznej była uważana za rzecz normalną" - stwierdził w jednym z przedwyborczych wywiadów. Z partii wystąpił po aksamitnej rewolucji w 1989 roku, w wojsku pozostał i robił w nim karierę, która przyspieszyła po udziale w misji UNPROFOR.


Podpułkownik Pavel wraz z grupą wojskowych ochotników doprowadził do uwolnienia ponad 50 francuskich żołnierzy, którzy nie mogli opuścić bazy w Serbskiej Krainie. Ukończył brytyjskie kursy wojskowe dla wyższych oficerów w Wielkiej Brytanii. W latach 2012-2015 był szefem Sztabu Generalnego, a później szefem Komitetu Wojskowego NATO. W 2018 roku zakończył służbę w Brukseli i przeszedł na emeryturę w stopniu generała armii, co jest najwyższym stopniem wojskowym w Czechach.


Największe kontrowersje w kampanii wyborczej budziła kwestia jego członkostwa w partii i udziale w kursie wywiadu.


Po przeliczeniu wszystkich głosów w poniedziałek przebieg wyborów oceni Państwowa Komisja Wyborcza.


Wyniki mają zostać opublikowane we wtorek w Dzienniku Urzędowym. Przyszły prezydent obejmie funkcję w marcu po zaprzysiężeniu przed połączonymi izbami Parlamentu. (PAP)


Autor: Adrian Kowarzyk


amk/ mir/


Kraj i świat

2024-07-17, godz. 07:20 Senator Kwiatkowski: współpraca zaczyna się od rywalizacji Współpraca zaczyna się od rywalizacji. Strony muszą zorientować się, jaką mają pozycję, siłę i kompetencje - powiedział PAP senator Krzysztof Kwiatkowski… » więcej 2024-07-17, godz. 07:20 USA/ Trump: Tajwan powinien nam płacić za obronę Były prezydent USA i kandydat w tegorocznych wyborach Donald Trump uważa, że Tajwan powinien płacić Stanom Zjednoczonym za obronę przed ChRL. Skrytykował… » więcej 2024-07-17, godz. 07:20 Kustosz: Zamek Królewski w Warszawie jest muzeum żywym; jego odbudowa pochłonęła ok. 3 mld zł (wideo) Zamek Królewski w Warszawie jest muzeum żywym, nieustannie się zmienia - mówi PAP kustosz Zamku Bożena Radzio. Według szacunków jego odbudowa kosztowała… » więcej 2024-07-17, godz. 07:20 Ekspert: gry opowiadają nam o nas samych (wywiad) Gry stanowią kluczowy element współczesnej kultury i jak jej wszystkie wytwory opowiadają nam o nas samych - powiedział PAP dr hab. Michał Kłosiński, prof… » więcej 2024-07-17, godz. 07:10 "GW": Cząstki szybsze od światła Hipotetyczne cząstki, które poruszają się z prędkością nadświetlną, zwane tachionami, są enfant terrible współczesnej fizyki. Wydawało się, że nie… » więcej 2024-07-17, godz. 07:10 Karolina Rozwód: PISF jest własnością wszystkich Polaków (wywiad) PISF jest finansowany ze środków publicznych, dlatego jest własnością wszystkich Polaków. Jedynym kryterium powinna być ocena jakości wniosków. Nie mogę… » więcej 2024-07-17, godz. 07:10 Dyrektorka IAM o Sezonie Kulturalnym Polska-Rumunia: chcemy się wzajemnie inspirować Prace Fangora, Wróblewskiego, Kantora mogą oglądać Rumuni w ramach Sezonu Kulturalnego Polska-Rumunia. Dyrektorka IAM Olga Wysocka oceniła dla PAP, że jest… » więcej 2024-07-17, godz. 07:00 ME koszykarzy U-20 - Wrzeszcz: przyzwyczaić się do europejskiego basketu Urodził się w Toronto, ale ma rodzinę w Gdyni. Jako nastolatek w piłkę nożną w Bałtyku i Arce, a teraz jest jednym z liderów reprezentacji Polski koszykarzy… » więcej 2024-07-17, godz. 06:50 Dyrektor IAM dla "Polityki": naszym zadaniem jest rozwijać dyplomację kulturalną Naszym zadaniem jest rozwijać dyplomację kulturalną. Jeśli istnieje 'narodowa charyzma', to buduje się ją właśnie dzięki takim działaniom jak nasze -… » więcej 2024-07-17, godz. 06:50 Pandemia Covid-19 na krótko poprawiła dietę Amerykanów W czasie pandemii Covid-19 dieta mieszkańców USA na krótko stała się zdrowsza i bardziej zróżnicowana - informuje pismo „PLOS ONE” » więcej
96979899100101102
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »