Rosja/ Centrum im. Andrieja Sacharowa wysiedlane z pomieszczeń
W oświadczeniu na stronie internetowej Centrum Sacharowa podało, że moskiewskie merostwo zakomunikowało mu, iż wypowiedziane zostają wszystkie umowy najmu. Chodzi o budynek samego Centrum, salę wystawową i mieszkanie w centrum Moskwy, w którym mieszkał Sacharow.
Przyczyną wypowiedzenia umów - według działaczy - są przepisy dotyczące organizacji pozarządowych uznanych za "zagranicznego agenta". Pod koniec 2022 roku przyjęto przepisy wykluczające wsparcie państwowe dla "zagranicznych agentów", a wszystkie pomieszczenia, gdzie działało Centrum Sacharowa są własnością miasta. Organizacja wynajmowała je bezpłatnie.
"Pomieszczenia zostały Centrum przekazane w roku 1993 i 1996. W tym czasie władze państwowe rozumiały, że zachowanie spuścizny Sacharowa stanowi obowiązek społeczeństwa wobec jednego z największych humanistów XX wieku" - czytamy w oświadczeniu. Podkreślono w nim, że Centrum Sacharowa przez wiele lat było miejscem konferencji i spotkań publicznych, dyskusji i wystaw. Występowali w jego murach m.in. Władimir Bukowski i Vaclav Havel. Centrum użyczało pomieszczeń "najróżniejszym inicjatywom obywatelskim, zwolennikom różnych poglądów", dając im możliwość "przedstawienia i rozwijania swoich projektów" - głosi komunikat.
Działacze wskazali, że w dawnym mieszkaniu Sacharowa mieści się jego archiwum. "Są to nie tylko dokumenty Sacharowa, ale np. tysiące listów z całego ZSRR z prośbami o pomoc, ze słowami wsparcia i wdzięczności. W tym lokalu stworzono unikatową ekspozycję muzealną, opowiadającą o drodze życiowej Sacharowa" - podkreśliła organizacja.
"Historia Centrum Sacharowa w takim kształcie, w jakim działało przez ćwierć wieku dobiega dziś końca. (...) Niekontrolowane przez nikogo władze, które demoralizują społeczeństwo mitami opierającymi się na strachu, nienawiści i kłamliwym poczuci wyższości; władze manipulujące rzekomymi traumami narodowymi, cynicznie wykorzystujące najwznioślejsze uczucia narodowe, kroczą w sposób nieunikniony drogą represji, samowoli, zniszczenia i przelewu krwi. Ostrzegał przed tym Sacharow, a dziś widzimy to na własne oczy" - oświadczyli działacze.
Centrum Sacharowa, którego celem jest zachowanie spuścizny słynnego fizyka, obrońcy praw człowieka i laureata pokojowego Nobla, działało w Moskwie od 1996 roku. W 2014 roku władze rosyjskie uznały organizację za "zagranicznego agenta". 23 stycznia br. rosyjska prokuratura generalna uznała za "organizację niepożądaną" działającą w USA Fundację Sacharowa, założoną w 1989 roku przez żonę Sacharowa - Jelenę Bonner i jego zwolenników. W Rosji z fundacją związane było właśnie Centrum Sacharowa i archiwum noblisty.
Andriej Sacharow, fizyk nazywany ojcem radzieckiej bomby wodorowej, pod koniec lat 50. XX wieku zaczął protestować przeciwko próbom jądrowym, wchodząc w konflikt z władzami ZSRR. Zaangażował się w obronę praw człowieka, występując m.in. w obronie więźniów politycznych. W 1975 roku przyznano mu Pokojową Nagrodę Nobla. W 1979 roku, gdy skrytykował wejście wojsk radzieckich do Afganistanu, został przymusowo zesłany do miasta Gorki (dziś - Niżni Nowogród). Na powrót do Moskwy zezwolono mu dopiero w 1986 roku, w okresie pierestrojki Michaiła Gorbaczowa. W 1989 roku Sacharow został wybrany na deputowanego ludowego ZSRR. Zmarł 14 grudnia tego samego roku. (PAP)
awl/ ap/