USA/ ISW: brak amunicji utrudni Rosji w 2023 r. ofensywę na wschodzie Ukrainy
Think tank powołuje się na opinie przedstawicieli władz USA i Ukrainy podane przez telewizję CNN 10 stycznia br. Według tych ocen intensywność rosyjskich ostrzałów artyleryjskich spadła w niektórych rejonach o 75 proc., co może znaczyć, że Rosjanie ograniczają ostrzały z powodu kurczących się zapasów amunicji.
Rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Czerewaty uważa, że Rosjanie wobec odczuwalnych braków amunicji na froncie muszą teraz sprowadzić ją z odległych rejonów Rosji bądź kupić w innych państwach. Czerewaty zapewnił, że ataki ukraińskie na rosyjskie magazyny i obiekty logistyczne utrudniły Rosjanom rozładunek amunicji w pobliżu linii frontu. Również źródła rosyjskie, jak wskazuje ISW, przyznają coraz częściej, że postęp wojsk Rosji jest hamowany przez problemy z amunicją i zaopatrzeniem.
Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) oceniał na początku stycznia br. że Rosja jest w stanie produkować do 40 nowoczesnych pocisków rakietowych w ciągu miesiąca, lecz nie radzi sobie z produkcją wystarczającej ilości amunicji artyleryjskiej. Ekspert waszyngtońskiego think tanku Woodrow Wilson International Center Michael Kotkin mówił w ostatnich dniach, że Rosjanom, w większym stopniu niż Ukraińcom, zaczyna brakować amunicji, ale z czasem odbudują oni ten potencjał. (PAP)
awl/ tebe/