Lider Polski 2050: nie mam złudzeń co do wotum nieufności dla Zbigniewa Ziobry
Hołownia był w środę w RMF FM pytany o zaplanowane na najbliższe posiedzenie Sejmu głosowanie nad wnioskiem o wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry i sugestie, że może je wygrać opozycja, chcąca usunięcia Ziobry z rządu.
"Chciałbym w to wierzyć, bo to wyjątkowy szkodnik, natomiast nie mam niestety złudzeń, że tak będzie. To jak z debatą Tusk-Kaczyński: wszyscy o tym gadają, a i tak to się nie wydarzy" - ocenił Hołownia. Jak stwierdził, sugestie ze strony niektórych polityków PiS, że niekoniecznie będą głosowali przeciwko wotum nieufności, to element "grillowania" Zbigniewa Ziobry.
"To jest mówienie: +słuchaj, jak będziesz fikał, to jednak może być różnie i któryś z nas może się zatrzasnąć w toalecie, są różne przypadki+. Więc oni go będą grillować do końca, a na końcu i tak staną za nim murem" - powiedział Hołownia.
Jak dodał, nie jest zwolennikiem wniosków o wotum nieufności wobec poszczególnych członków rządu. "To nieco teatralne. Jak chcesz robić politykę, to zróbmy wotum konstruktywne i odwołajmy premiera, i zastąpmy go innym. A tu będziemy zawsze wywoływali efekt flagi: oni się będą zbiegali, żeby bronić tego czy innego funkcjonariusza" - ocenił lider Polski 2050.
W połowie listopada kluby KO i Lewicy oraz koło Polska 2050 złożyły w Sejmie kolejny wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości i szefa Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. Szef klubu KO Borys Budka, uzasadniając wniosek opozycji o odwołanie Ziobry uzasadniał, że to "powiedzenie sprawdzam dla tych wszystkich, którzy mówią dziś, jak bardzo potrzebne są pieniądze z funduszy europejskich". Przekonywał, że w tej chwili "jedyną blokadą środków europejskich dla Polski jest weto, które zgłasza Ziobro".
Szef sejmowej komisji sprawiedliwości Marek Ast (PiS) powiedział, że na poniedziałek 12 grudnia zwołał posiedzenie komisji, które będzie poświęcone zaopiniowaniu wniosku opozycji o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości.(PAP)
autor: Mikołaj Małecki
mml/ godl/