Korea Płd./ Minister: próba rakietowa Korei Północnej miała przyciągnąć uwagę USA
Przed wylotem na czterodniową wizytę w Niemczech minister ocenił, że kwestia Korei Północnej straciła na znaczeniu w Stanach Zjednoczonych, dlatego Pjongjang może próbować znów przyciągnąć uwagę Waszyngtonu.
"Niezależnie od ich intencji, prowokacje nigdy nie są idealne dla pokoju na Półwyspie Koreańskim. Nasz rząd udzieli jeszcze silniejszej odpowiedzi" – oświadczył Kwon, dodając, że istnieje w tym zakresie "wiele możliwości", takich jak nałożenie kolejnych sankcji.
W reakcji na sobotnią próbę rakietową Korei Północnej prezydent Korei Południowej Jun Suk Jeol zapowiedział nasilenie wspólnych ćwiczeń wojskowych z USA. Ostrzegł Pjongjang, że odpowiedź na jakąkolwiek próbę użycia broni jądrowej przez Północ byłaby "stanowcza i przytłaczająca".
Jun, który jest prezydentem Korei Południowej od maja, sygnalizował twardsze stanowisko wobec Korei Północnej, niż jego nastawiony na dialog i pojednanie poprzednik Mun Dze In. W sierpniu szef państwa nakazał aktualizację planów obrony przed zagrożeniem rakietowymi i nuklearnym ze strony Korei Płn.
Jun proponował władzom w Pjongjangu pomoc rozwojową w zamian za rezygnację z broni jądrowej. Jego propozycja została jednak stanowczo odrzucona w pełnym inwektyw komunikacie siostry północnokoreańskiego dyktatora Kim Dzong Una, Kim Jo Dzong. (PAP)
anb/ szm/