Połączone sejmowe komisje spraw zagranicznych i do spraw Unii Europejskiej opowiedziały się w środę za projektem uchwały w sprawie m.in. działań dotyczących zaprzestania wydawania wiz obywatelom Rosji.

W środę na posiedzeniu połączonych komisji odbyło się pierwsze czytanie projektu.

Przewodniczący komisji ds. UE Kacper Płażyński (PiS) podkreślał, że w obecnej sytuacji przyjmowanie obywateli Rosji stanowi ryzyko ze względów bezpieczeństwa. Wskazywał, że mogą być agentami wpływu, wprowadzającymi do Polski niepokój. Ponadto - zauważył polityk - choć wielu Rosjan chce obecnie uciekać przed wojną, to większość społeczeństwa rosyjskiego popiera agresję na Ukrainę. W tej sytuacji - mówił Płażyński - trudno sobie wyobrazić, że do UE przyjeżdżają obywatele rosyjscy by wypoczywać, podczas gdy w Ukraina walczy z najeźdźcą.

Paweł Zalewski (Polska 2050) podkreślił, że jego klub zgadza się z ideą projektu, ale nie z każdym jego zapisem. Postulował, by projektowana uchwała dotyczyła wiz turystycznych, by wskazano w niej, że Rosjanie, którzy sprzeciwiają się rosyjskiej agresji ryzykują życie i wolność za co trzeba im okazać szacunek i pomoc poprzez udzielanie wiz humanitarnych. Apelował także o to, by w uchwale potępić prowadzone przez Rosję na ukraińskich terytoriach okupowanych pseudoreferenda.

Zalewski chciał także, by rząd "wykorzystał swoją pozycję" i przekonywał Węgry do tego, by dołączyły do państw ograniczających wydawanie wiz Rosjanom.

Płażyński odpowiedział, że polski rząd robi wszystko, by przekonać inne kraje do aktywnej walki z rosyjskim imperializmem, także poprzez politykę wizową. Wtórował mu Radosław Fogiel (PiS), który apelował, by pracować nad projektem uchwały bez "bawienia się w polityczne wycieczki".

Paweł Kowal (KO) deklarował poparcie klubu dla projektu; chciał jednak, by potępić w niej zbrodnie dokonywane przez stronę rosyjską, wprowadzając m.in. określenie zbrodni ludobójstwa.

Maciej Gdula (Lewica) także zapewniał o poparciu dla projektu; chciał jednak - podobnie jak Zalewski - zaakcentowania w niej kwestii wydawania wiz humanitarnych uciekającym przed reżimem Władimira Putina. Podkreślił, że pobór do wojska w Rosji w dużej mierze dotyczy mniejszości etnicznych i, jak ocenił, można mówić, że ma "charakter czystek etnicznych". Stwierdził, że całkowite zamykanie drogi dla wszystkich Rosjan "jest wątpliwe z punktu etycznego".

Wobec takiej retoryki zaoponowała posłanka PiS Joanna Lichocka. Podkreślała, że uchwała nie ma takiej mocy jak ustawa i powinna przede wszystkim wyrazić intencję. "Nie uważam, że musimy się tutaj silić na pełną zgodę" - mówiła.

Ostatecznie jednak przyjęto projekt uchwały "w sprawie potępienia nielegalnych referendów przeprowadzonych przez władze rosyjskie na okupowanych terenach Ukrainy oraz podjęcia działań zmierzających do zaprzestania wydawania wiz obywatelom Federacji Rosyjskiej". Zapisano w nim, że Sejm nie uznaje wyników nielegalnych referendów dokonanych przez kontrolowane przez Federację Rosyjską kolaboracyjne administracje okupowanych obwodów Ukrainy.

"Przeprowadzone w atmosferze terroru łamią one wszystkie standardy prawa międzynarodowego i zasługują na jednoznaczne potępienie społeczności międzynarodowej. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej popiera Ukrainę w jej dążeniu do odzyskania pełnej kontroli nad całością jej terytorium zgodnie z międzynarodowo uznanym stanem prawnym. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej stanowczo potępia zmuszanie mieszkańców terenów okupowanych przez Federację Rosyjską do służby w rosyjskich siłach zbrojnych, pomocniczych i kolaboranckich" - wskazano w projekcie.

Zaznaczono, że Federacja Rosyjska dokonała agresji zbrojnej na Ukrainę. "Państwo rosyjskie i podległe mu struktury dokonują na Ukrainie zbrodni wojennych w tym ludobójstwa, a znaczna większość obywateli Federacji Rosyjskiej popiera tę wojnę. Jednocześnie, o czym informują między innymi służby państw Unii Europejskiej, Rosja prowadzi intensywne działania wywiadowcze oraz dywersyjne na terenie całej Unii Europejskiej" - podkreślono.

W projekcie zapisano, że "niedopuszczalne moralnie jest pozwalanie obywatelom państwa prowadzącego brutalną wojnę napastniczą i dokonującego aktów terroryzmu państwowego na swobodne poruszanie się po Europie". Zauważono, że możliwość wjazdu do Unii Europejskiej wykorzystywana jest przez Rosjan do "demonstrowania poparcia dla wojny i zbrodniczych działań Federacji Rosyjskiej, a także ułatwia służbom rosyjskim prowadzenie operacji wywiadowczych i dywersyjnych na terenie Unii Europejskiej".

"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej popiera działania zmierzające do zaprzestania wydawania wiz obywatelom Federacji Rosyjskiej podejmowane przez polski Rząd na arenie międzynarodowej. Państwa Unii Europejskiej oraz instytucje unijne powinny solidarnie stanąć po stronie napadniętych, a przeciwko napastnikom. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej apeluje do Prezesa Rady Ministrów o dalsze działania w tej kwestii, zaś do wszystkich sił politycznych w Polsce – o wsparcie starań polskiego Rządu" - głosi projekt uchwały. (PAP)

wni/ godl/