Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-14, 06:00 Autor: PAP

Przyrodnicy czekają z transportem polskich żubrów do Czarnobyla

Polscy naukowcy i eksperci we współpracy z ukraińskimi instytucjami mieli gotowy plan transportu pierwszych 8-9 żubrów z Puszczy Białowieskiej do Czarnobyla. Wszystko wstrzymała najpierw pandemia, a potem wojna w Ukrainie. Trwa wyczekiwanie na dobry moment – powiedział PAP Tomasz Pezold Kneževć – pomysłodawca projektu i ekspert Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN).

„Tereny strefy wykluczenia wokół Czarnobyla można by nazwać największym ścisłym rezerwatem ochrony przyrody o niepowtarzalnej powierzchni – ok. 0,5 mln hektarów (po ok. 250 tys. hektarów po stronie ukraińskiej i białoruskiej). Dla porównania – teren Puszczy Białowieskiej to niecałe 142 tys. hektarów po polskiej i białoruskiej stronie” – mówi Tomasz Pezold Kneževć, który przez lata uczestniczył w pracach różnych organizacji ochrony przyrody i wielokrotnie odwiedzał Czarnobyl.


Już w 2004 r. Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody przygotowała plan działań ochronnych dla żubra, w którym znalazł się Czarnobyl, jako potencjalnie bardzo dobre miejsce dla tego gatunku. Kilka lat temu to właśnie Tomasz Pezold Kneževć zaproponował wcielenie pomysłu w życie. Specjalne pozwolenia musiały wydać polskie organy, m.in. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska.


W rozmowie z PAP Pezold Kneževć przypomniał, że promieniowanie na terenie czarnobylskiej strefy wykluczenia po katastrofie w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej występuje „plamowo”, a przyroda odradza się tam zaskakująco dobrze. Polskie żubry mają trafić do miejsca, gdzie promieniowanie nie występuje.


„Na obszar, który przed katastrofą w elektrowni był dosyć intensywnie użytkowany przez ludzi, wróciły wilki, rysie i inne kopytne. Nawet niedźwiedzie świetnie się tam mają – zrobił się tam raj dla przyrody” – mówi Pezold Kneževć.


Pezold Kneževć przyznaje, że choć żubry są ciągle na liście gatunków zagrożonych, ich zagęszczenie w Polsce jest już bardzo duże i eksperci martwią się, że może je zaatakować choroba, która zniweczy wysiłek włożony w ich reintrodukcję. Naukowcy starają się regularnie przewozić polskie żubry do innych krajów (np. Rumunii, Serbii i Hiszpanii).


„Populacje żubrów w Polsce wywodzą sią od kilkunastu osobników, więc jest ryzyko, że pojawią się choroby, w wyniku których zwierzęta zaczną masowo wymierać. Rozproszenie osobników jest dobrym sposobem, by temu zapobiec. Ponadto w naszym kraju zaczyna już brakować dogodnych miejsc dla nowych populacji żubrów” – tłumaczy Pezold Kneževć.


„Długofalowa wizja jest taka, by przywrócić naturalny ekosystem na terenie Czarnobyla, który funkcjonował setki, a nawet tysiące lat temu. Takiego miejsca – o takiej skali już nigdzie nie ma” - dodaje.


Pod kątem organizacyjnym przygotowania przewozu pierwszych 8-9 żubrów z Puszczy Białowieskiej zakończyły się zimą 2020/2021 r. Wyłapane zostały osobniki w bardzo dobrej kondycji zdrowotnej, o stosunku płci 2:1 (dwie samice przypadały na jednego samca). Zadbano również o proporcjonalną reprezentację wieku osobników.


Niestety, pandemia wstrzymała wszystkie działania, ale udało się je wznowić kolejnej zimy.


„Entuzjazm był ogromny – zarówno po polskiej, jak i ukraińskiej stronie. Przygotowania do wyłapywania zwierząt zaczęły się zimą na terenie Białowieskiego Parku Narodowego. Pod koniec lutego br. mieliśmy je przewozić, ale wybuchła wojna” – mówi Pezold Kneževć.


W projekt relokacji żubrów zaangażowani są również polscy naukowcy z SGGW - reprezentanci Stowarzyszenia Miłośników Żubrów - organizacji, która przeprowadziła już wiele podobnych projektów. Organizatorzy na bieżąco śledzą działania wojenne w Ukrainie.


„Jeszcze przed wojną zbudowaliśmy w Czarnobylu zagrodę aklimatyzacyjną, w której żubry miały spędzić kilka tygodni po przewiezieniu. Okazało się, że Rosjanie nie tylko jej nie zniszczyli, ale według informacji, które udało nam się pozyskać - również nie zaminowali tego terenu. Drogi dojazdowe też zachowały się w dobrym stanie" – mówi Pezold Kneževć. Przyznaje, że cały zespół zaangażowany w projekt wyczekuje na dogodny moment, by dokończyć plany relokacji żubra.


"Czekamy, aż warunki wojenne pozwolą go zrealizować. Wstępnie szacujemy, że moglibyśmy wznowić działania najbliższej zimy" - dodaje Tomasz Pezold Kneževć.


Za koordynację projektu odpowiada WWF Polska, WWF Ukraina i administracja Rezerwatu Czarnobylskiego, która będzie odpowiedzialna za monitoring żubrów. Analizy eksperckiej udzielają naukowcy z SGGW oraz Instytutu Zoologii im. Schmalhausena Narodowej Akademii Nauk Ukrainy.


Autorka: Urszula Kaczorowska


uka/ agt/


Kraj i świat

2024-04-19, godz. 06:10 Ankieta PAP Zamość/ Zwolak i Wnuk chcą postawić na rozwój rynku pracy; inne pomysły mają na Pałac Zamoyskich W niedzielę w II turze wyborów na prezydenta Zamościa zmierzą się radny miejski Rafał Zwolak i dotychczasowy prezydent Andrzej Wnuk. W ankiecie PAP byli… » więcej 2024-04-19, godz. 06:10 Schudrich: jak powstańcy z getta będziemy walczyć o wolność Państwa Izrael Podobnie jak uczestnicy powstania w getcie warszawskim do końca będziemy walczyć o wolność Państwa Izrael - powiedział PAP naczelny rabin Polski Michael… » więcej 2024-04-19, godz. 06:10 Nie żyje Roger Dicken. To on animował Obcego w scenie, która przeszła do historii kina W jednej z najbardziej kultowych scen filmu Ridleya Scotta „Obcy - 8. pasażer +Nostromo+”, tytułowy zabójca z kosmosu niespodziewanie przebija się przez… » więcej 2024-04-19, godz. 06:10 90 lat temu urodził się Jan Kobuszewski - słowo w jego ustach zyskiwało na smaku Był jednym z najdoskonalej wypowiadających słowa aktorem; słowo w jego ustach zyskiwało na smaku. A charakterystyczną mimiką sprawiał, że każde jego… » więcej 2024-04-19, godz. 06:00 Prognoza pogody na 19 i 20 kwietnia Jak informuje IMiGW nad Europą dominują niże, jedynie zachód i częściowo południe kontynentu znajduje się w zasięgu wyżu znad Atlantyku. Polska jest… » więcej 2024-04-19, godz. 06:00 Ekspert: mamy wciąż wysoki wskaźnik amputacji kończyn dolnych, ale próbujemy to zmienić Wciąż wzrasta w naszym kraju liczba amputacji kończyn dolnych z powodu tzw. stopy cukrzycowej. Próbujemy to zmienić - powiedział dr Piotr Liszkowski z Pododdziału… » więcej 2024-04-19, godz. 06:00 Przeszczep skóry pozwoli lepiej zadbać o inne przeszczepy Połączenie przeszczepu płuca z przeszczepieniem fragmentu skóry od tego samego dawcy może ułatwiać wykrycie objawów odrzucenia zasadniczego przeszczepu… » więcej 2024-04-19, godz. 05:50 Arabia Saudyjska/ Tunel lawowy Umm Jirsan był zamieszkiwany przez tysiące lat Znany tunel lawowy w Arabii Saudyjskiej stanowił schronienie dla ludzi przez 7 tysięcy lat - twierdzą naukowcy. Nie był jednak raczej miejscem stałego pobytu… » więcej 2024-04-19, godz. 05:50 Prezydent Andrzej Duda przybył do Kanady Prezydent Andrzej Duda kontynuuje swoją podróż za ocean. W czwartek wieczorem czasu lokalnego przybył do Kanady, gdzie m.in. spotka się z premierem tego kraju… » więcej 2024-04-19, godz. 05:50 Kanada/ W akcję ratunkową młodej orki włączyła się skrzypaczka W Kolumbii Brytyjskiej, na północy Wyspy Vancouver trwają przygotowania do kolejnych prób wydostania młodej orki z zatoki i przetransportowania do wód Pacyfiku… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »