W obwodzie czerkaskim zatrzymano członków szajki, zarabiającej na uciekinierach z terenów, na których toczą się walki z wojskami rosyjskimi. Przestępcy domagali się pieniędzy za zamieszkanie w obiektach noclegowych, które w rzeczywistości były udostępniane bezpłatnie - poinformowała w środę SBU na swojej stronie internetowej. (https://tinyurl.com/29nndydz)

Według SBU proceder zorganizowali pracownicy jednego z "obiektów infrastruktury krytycznej", któremu podlegały obiekty, oraz pośredniczka nieruchomości, która weszła z nimi w zmowę. Domagali się od wewnętrznych przesiedleńców comiesięcznej opłaty za pokój, a w przypadku zwłoki w płatności grozili eksmisją, choć wszystkie wydatki związane z zamieszkaniem wzięło na siebie państwo.

Kwoty, jakich się domagano, zależały od standardu pokoju oraz liczby zamieszkałych osób - wahały się od 1,5 tys. do 4 tys. hrywien (240-640 zł). Oszuści szukali ofiar za pośrednictwem kontaktów osobistych oraz przez ogłoszenia w internecie.

Ustalono, że przypadków wymuszenia opłaty było co najmniej 20. Wśród poszkodowanych są rodziny z dziećmi oraz kobiety w ciąży. Funkcjonariusze SBU zatrzymali m.in. pośredniczkę nieruchomości na gorącym uczynku. Postawiono jej zarzut popełnienia przestępstwa określonego w kodeksie karnym jako „przyjęcie propozycji, obietnicy lub uzyskania bezprawnej korzyści majątkowej przez urzędnika"; nie podjęto jeszcze decyzji o środkach zapobiegawczych.

Trwają czynności zmierzające do ujawnienia wszystkich osób zamieszanych w proceder, w tym pracowników „obiektu infrastruktury krytycznej”. (PAP)

sm/ ap/