Kowal (KO) o europejskiej armii: UE musi dysponować jakimiś siłami
Poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Kowal we wtorek w Studiu PAP powiedział, że wojna na Ukrainie i pandemia COVID-19 zapoczątkują w Unii Europejskiej zmiany "oparte o te dwa wielkie doświadczenia", chodzi o wspólną politykę zdrowotną oraz militarną. Dodał, że najważniejszym przekonaniem, z którym wychodzimy z francuskiej prezydencji w UE, jest właśnie "bezpieczeństwo w dwóch wymiarach - militarnym i zdrowotnym".
Kowal zauważył, że w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę powinniśmy "wrócić do rozmów" o utworzeniu europejskiej armii. Ocenił, że "UE musi dysponować jakimiś siłami, które są w dyspozycji Komisji (Europejskiej)", i przypomniał, że jest to "stary postulat prawicy i centrum", o którym mówili m.in. Jarosław Kaczyński i Radosław Sikorski.
"To powinien być jakiś zaczątek, ale nie chodzi o to, aby powiedzieć - tworzymy europejską armię" - zaznaczył. "Kiedy to powiemy, zacznie się wielka dyskusja o niczym, bo wiadomo, że z dnia na dzień nie powstanie żadna europejska armia i nie powstanie też w ciągu kilku najbliższych lat" - dodał.
Poseł KO zaznaczył, że chodzi o rozpoczęcie procesu, w którym "UE ma jakieś swoje niezależne możliwości" w zakresie obrony.
Wiceprzewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych ocenił, że "świat zmienia się na naszych oczach i trzeba inaczej podejść do rządzenia Polską". Zaznaczył, że "jeszcze pięć miesięcy temu było nie do pomyślenia", że Ukraina i Mołdawia będą kandydatami do UE. "Chodziłem za tym po całej Europie, wtedy był to postulat nie do przyjęcia" - dodał.
"Jest też szansa na to (...), żeby Gruzja też była oficjalnym kandydatem do UE" - podkreślił. Kowal powiedział, że w tym zakresie jest "za mało polskiego nacisku i zaangażowania". "Jeśli UE nie da sygnału, że rozszerza się o Gruzję, co nie musi oznaczać rozszerzenia od razu (...), to Putin uzna, że ma wolną rękę na Kaukazie" - ocenił.
Poseł KO powiedział, że również Sojusz Północnoatlantycki "powinien dać szanse rozszerzenia wobec Gruzji i Ukrainy". "To jest stare zobowiązanie NATO jeszcze z 2008, kiedy zabiegali o to wspólnie prezydent Lech Kaczyński i ówczesny minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski" - zaznaczył. "To jest stary polski postulat, powinien być dopilnowany" - dodał.
Cały wywiad z posłem Koalicji Obywatelskiej Pawłem Kowalem jest dostępny pod adresem https://www.pap.pl/aktualnosci/news,1271595,gosc-studia-pap-minister-zdrowia-adam-niedzielski.html. (PAP)
Autor: Adrian Kowarzyk
amk/ itm/