Radio Opole » Kraj i świat
2022-07-03, 06:20 Autor: PAP

Wimbledon - po raz pierwszy bez "Middle Sunday", ale i bez "szalonego poniedziałku"

Niedziela w środku turnieju tradycyjnie była dniem wolnym od wielkoszlemowej rywalizacji tenisistów w Wimbledonie, chyba że pogoda torpedowała program. W tym roku po raz pierwszy oficjalnie nie będzie "Middle Sunday", ale w konsekwencji zniknie też "Manic Monday", czyli szalony poniedziałek.

Organizatorzy turnieju na londyńskiej trawie już w kwietniu 2021 zapowiedzieli, że od tegorocznej edycji chcą zerwać z ponad 140-letnią tradycją, by w niedzielę na półmetku tej prestiżowej dwutygodniowej imprezy nie odbywały się żadne mecze. Wimbledon zresztą przez dziesięciolecia pozostawał jedyną z czterech lew Wielkiego Szlema, w której w trakcie imprezy jest dzień całkowicie wolny od gry.


Tenisiści ledwie kilka razy w historii - w 1991, 1997, 2004 i 2016 roku - wychodzili na kort na zasadzie wyjątku, jeśli z powodu złej aury były duże opóźnienia w rywalizacji.


Dzień wolny w przypadku Wimbledonu miał służyć głównie ochronie nawierzchni. Teraz w sukurs organizatorom przychodzi jednak technologia, która pozwala zadbać o trawę i prowadzić rywalizację bez takiej przerwy. A dodatkowy dzień meczowy ma zapewnić m.in. większe przychody.


Wyjątkowość Wimbledonu polegała także na tym, że po wolnej niedzieli następował "Manic Monday", czyli szalony poniedziałek, kiedy w planie było rozegranie wszystkich 16 spotkań 1/8 finału (4. rundy) singla kobiet i mężczyzn. W żadnym innym turnieju wielkoszlemowym ćwierćfinaliści nie są wyłaniani jednego dnia.


"Rezygnując z tradycji tzw. Middle Sunday, chcieliśmy także ograniczyć +Manic Monday+. Dodatkowy dzień meczowy to większa możliwość obserwacji naszych rozgrywek przez kibiców na całym świecie, bo występy największych gwiazd czy rewelacji turnieju nie będą tak skumulowane, jak wcześniej" - przyznała Sally Bolton, dyrektor wykonawcza All England Lawn Tennis Club, czyli organizatora Wimbledonu.


W tym roku pierwszą edycję z planowanym rozgrywaniem meczów w środkową niedzielę gospodarze chcą też wykorzystać do obchodów stulecia kortu centralnego, który gości najważniejsze pojedynki i gdzie na widowni może zasiąść obecnie 15 tysięcy kibiców.


Z okazji rocznicy kort i trybuny przeszły drobny lifting, który dotyczył m.in. tzw. loży królewskiej (Royal Box), dodatkowych miejsc do siedzenia, ale wciąż pozostaje wierny koncepcji Stanleya Peacha, architekta, który w pierwotnym projekcie zastosował konstrukcję żelbetonową, co 100 lat temu było rozwiązaniem rewolucyjnym.


Niedziela z meczami i obchody jubileuszu kortu centralnego stanowią też dla organizatorów okazję do pożegnania innego symbolu Wimbledonu - Sue Barker. Była tenisistka, półfinalistka imprezy na londyńskiej trawie z 1977 roku, od 30 lat relacjonowała wydarzenia na kortach All England Lawn Tennis and Croquet Clubu dla stacji BBC.


Ale najważniejszą zmianą wobec ubiegłorocznej edycji jest dla ekspertów, obserwatorów i znawców Wimbledonu obecność kibiców, ze szczególnym uwzględnieniem kobiet.


"Współczesny Wimbledon jest wyjątkowo spokojny, zrelaksowany, wręcz wyluzowany. A powód jest prosty - w przeciwieństwie do innych kultowych obiektów, jak Lords, Wembley, Twickenham czy St Andrews, przyciąga tyle samo kobiet co mężczyzn, co wpływa na panujący na nim klimat" - uważa David Berry, dziennikarz i pisarz, autor m.in. "Ludowej historii tenisa", którego zacytował dziennik "The Guardian".


Bez zmian pozostają inne tradycje Wimbledonu, który czynią ten turniej wyjątkowym na tle wszystkich innych: zawodniczki i zawodnicy grają ubrani na biało, głównym przysmakiem fanów są truskawki, których co roku zjadają prawie 30 ton, z bitą śmietaną, a podstawowym trunkiem - szampan.


Z Polaków w pierwszą "roboczą" środkową niedzielę Wimbledonu wystąpią debliści - w 1/8 finału Magdalena Fręch i Brazylijka Beatriz Haddad Maia zmierzą się z rozstawionymi z numerem 10. Amerykanką Nicole Melichar-Martinez i Australijką Ellen Perez. Natomiast w drugiej rundzie Kamil Majchrzak i Jan Zieliński zagrają z Amerykanami Denisem Kudlą i Jackiem Sockiem. W turnieju singlowym nie ma już biało-czerwonych.(PAP)


pp/ wkp/ krys/


Kraj i świat

2024-07-21, godz. 03:10 USA/Trump: bardzo dobrze dogadywałem się z Xi Były prezydent USA Donald Trump oświadczył w sobotę na wiecu w Grand Rapids, w stanie Michigan, że podczas sprawowania swojego urzędu 'bardzo dobrze dogadywał… » więcej 2024-07-21, godz. 01:30 Liban/ Hezbollah wystrzelił na Izrael dziesiątki rakiet i ogłasza nową fazę wojny Izraelska armia podała, że w sobotę na północ kraju wystrzelono z Libanu ok. 45 rakiet. Ostrzały prowadził nie tylko Hezbollah, który pierwszy raz od miesięcy… » więcej 2024-07-21, godz. 00:40 Paryż - LeBron James uratował koszykarzy USA od porażki z Sudanem Południowym LeBron James trafiając do kosza na 8 sekund przed końcem czwartej kwarty uratował reprezentację USA przed porażką z Sudanem Południowym w meczu kontrolnym… » więcej 2024-07-21, godz. 00:00 Strefa Gazy/Co najmniej 39 ofiar śmiertelnych izraelskich ataków Co najmniej 39 Palestyńczyków zginęło w sobotę w rezultacie ataków izraelskich sił pancernych i lotnictwa w Strefie Gazy - poinformowały palestyńskie… » więcej 2024-07-20, godz. 23:50 Ekstraklasa piłkarska - Legia - Zagłębie 2:0 (opinie) Po meczu Legia Warszawa - Zagłębie Lubin (2:0) powiedzieli: Waldemar Fornalik (trener Zagłębia): 'Szkoda, że nie mogliśmy dokończyć tego meczu w jedenastkę… » więcej 2024-07-20, godz. 23:30 Turniej WTA w Palermo - najwyżej rozstawione tenisistki w finale Najwyżej rozstawiona i broniąca tytułu Chinka Zheng Qinwen oraz występująca z numerem drugim Czeszka Karolina Muchova awansowały do finału tenisowego turnieju… » więcej 2024-07-20, godz. 23:20 Turniej siatkarzy w Gdańsku - Zatorski: nie wszystko wyglądało tak, jak byśmy sobie życzyli Po przegranej polskich siatkarzy z Japonią 2:3 w pierwszym meczu towarzyskiego turnieju w Gdańsku Paweł Zatorski ocenił, że były momenty, które nie wyglądały… » więcej 2024-07-20, godz. 23:10 Kawa i Lampart jako pierwsi w historii przelecieli szybowcem nad szczytem K2 Sebastian Kawa i Sebastian Lampart jako pierwsi w historii przelecieli szybowcem nad szczytem K2 (8611 m n.p.m.) w paśmie górskim Karakorum - poinformował … » więcej 2024-07-20, godz. 22:50 Lekkoatletyczne ME U-18 - złoto Kuś i Strzeleckiego, srebro Krukowskiego Anastazja Kuś i Stanisław Strzelecki zdobyli złote medale w biegu na 400 m podczas lekkoatletycznych mistrzostw Europy do lat 18 w Bańskiej Bystrzycy. Roch… » więcej 2024-07-20, godz. 22:50 Turniej siatkarzy w Gdańsku - Polska - Japonia 2:3 (opis) Reprezentacja Polski siatkarzy uległa Japonii 2:3 (25:23, 20:25, 19:25, 25:23, 15:17) w pierwszym meczu towarzyskiego turnieju w Gdańsku. Spotkanie USA z Serbią… » więcej
14151617181920
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »