W poniedziałek do kilku instytucji w Kielcach trafiły zaproszenia na marsz równości, który ma odbyć się w stolicy woj. świętokrzyskiego 9 lipca. Na zaproszeniu umieszczono wizerunki przewodniczącego rady miasta Jarosława Karysia (szef klubu PiS) i prezydenta Kielc Bogdana Wenty. Żaden z nich nie wyraził na to zgody.

"Skontaktowaliśmy się z organizacją, która odpowiada za organizację pikniku integracyjnego i marszu równości. Otrzymaliśmy od nich informację, że to nie jest ich dokument. Pan prezydent rozważał zgłoszenie do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Takie zawiadomienie zostało zgłoszone dzisiaj (w czwartek – PAP) - powiedział PAP rzecznik prezydenta Kielc Marcin Januchta. Dodał, że zawiadomienie dotyczy nieuprawnionego wykorzystania wizerunku Bogdana Wenty.

W poniedziałek podobne zawiadomienie złożył do prokuratury Jarosław Karyś, któremu przypisano również cytat: "Jako Przewodniczący Rady Miasta jestem reprezentantem wszystkich Kielczan. Życzę udanego przemarszu w dobrej atmosferze" (pisownia oryginalna).

"Wartości, które wyznaję, są zupełnie sprzeczne z ideami propagowanymi przez marsz równości" - powiedział w poniedziałek Jarosław Karyś. "Nigdy nie popierałem i nie będę popierał środowisk LGBT, gdyż ich ideologia nie mieści się w moich wartościach. Dlatego też ta informacja bardzo mnie ubodła i nie mogę zostawić jej bez echa" – zaznaczył.

"Jako przewodniczący Rady Miasta Kielce, bo tak właśnie zostałem tam podpisany, złożyłem zawiadomienie do prokuratury o naruszenie moich dóbr osobistych. Oczekuję, że winni zostaną ukarani" – dodał samorządowiec. (PAP)

Autor: Janusz Majewski

maj/ ok/