Podczas poniedziałkowej sesji sejmiku woj. śląskiego radni m.in. rozpatrywali raport o stanie woj. śląskiego za 2021 r. z podjęciem uchwały o wotum zaufania dla zarządu województwa, a także sprawozdanie finansowe wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu woj. śląskiego za 2021 r. i udzieleniem zarządowi województwa absolutorium.

Za wotum zaufania było 25 radnych, 15 było przeciw, troje radnych wstrzymało się od głosu. Za zatwierdzeniem sprawozdań było 26 radnych, 13 było przeciw, troje wstrzymało się od głosu. Za absolutorium głosowało 26 radnych, 15 przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu.

Przed dyskusją o raporcie marszałek woj. śląskiego Jakub Chełstowski (PiS) ocenił, że 2021 r. był w regionie „najlepszym rokiem w ostatnich latach, jeśli chodzi o kompetencje samorządu regionalnego”. „Z drugiej strony raport o stanie województwa odzwierciedla procesy, na które zarząd województwa nie ma wpływu” – zastrzegł Chełstowski.

Relacjonując wykonanie budżetu za 2021 r. marszałek woj. śląskiego akcentował m.in., że wykonanie dochodów wyniosło 114 proc. planów, osiągając poziom 2,190 mld zł, natomiast wykonanie wydatków wyniosło 91,5 proc. Na ub. rok zaplanowano kredyty na poziomie 314 mln zł, jednak nie było potrzeby ich zaciągnięcia, a rok zamknięto nadwyżką 169 mln zł i wolnymi środkami ok. 17 mln zł. Zadłużenie regionu spadło o 69 mln zł, zmniejszyło się do 389 mln zł. Tzw. wskaźnik zadłużenia regionu wyniósł 17,8 proc.

W dyskusji nt. raportu radna KO Lucyna Ekkert zwróciła uwagę na wykazane w opracowaniu problemy regionu: depopulację, słabnące tempo rozwoju, niską aktywność ekonomiczną ludności. Zaznaczyła, że wszystkie cele operacyjne obecnej strategii rozwoju województwa Zielone Śląskie 2030 „cechowały się negatywnymi tendencjami, z pojedynczymi pozytywnymi wartościami wskaźników”.

„Jakość usług społecznych, w tym zdrowotnych – odnotowano zmiany negatywne. Obniżyło się średnie dalsze trwanie życia. Więcej zgonów z powodu nowotworów, chorób układu krążenia. Ujemne saldo migracji ludności z woj. śląskiego, w wyniku którego śląskie utraciło spośród województw największą liczbę mieszkańców. Zmniejszyła się liczba widzów w teatrach, muzeach; wpływ na to miała pandemia – wymieniała Ekkert.

„Czy woj. śląskie jest sprawnie zarządzane? Wartości wskaźników nie realizowały oczekiwań dotyczących celów operacyjnych” – zaznaczyła radna. Podkreśliła również wagę zapewnienia efektywności działań władzy publicznej wynikającą z zaufania obywateli do władzy czy podwładnych do przełożonych i współpracy różnych organów.

„Trwające już przeszło trzy lata zmiany w urzędzie marszałkowskim, spółkach wojewódzkich, jednostkach wojewódzkich, temu nie służą. W przeważającej części zwalniane były osoby kompetentne, z doświadczeniem, w dodatku w kilku przypadkach z naruszeniem praw. Przy wotum zaufania należy brać wszystkie czynniki pod uwagę” – zaznaczyła radna KO.

W dyskusji nad absolutorium radny KO Grzegorz Wolnik zwrócił uwagę na fatalną sytuację szpitala wojewódzkiego w Rybniku. Radny Marek Kopel z KO podkreślił, że dobre wyniki finansowe województwa wynikają nie z pracy zarządu, lecz z niedoszacowania dochodów na etapie planowania, niewykonania części wydatków, a przede wszystkim wysokiej inflacji. „Inflacja zawsze powoduje zawsze wzrost dochodów budżetu państwa i budżetów samorządów” – podkreślił Kopel.

Radny Mirosław Mazur (KO) wytknął zarządowi z PiS brak długoterminowych działań zmierzających do ograniczania depopulacji. „Bezrobocie spada, a młodzież tu nie zostaje dlatego, że nie widzi tutaj atrakcyjnego miejsca do życia” – podkreślił. Mazur skrytykował też obecną władzę za niewielkie zaangażowanie w walkę z niską emisją.(PAP)

autor: Mateusz Babak

mtb/ par/