Prezydent: po przekazaniu Ukrainie sprzętu wojskowego oczekujemy od sojuszników uzupełnienia braków (krótka6)
Prezydent, podczas odprawy kadry dowódczej Wojska Polskiego, podkreślił, że wszechstronna pomoc jakiej udzielamy Ukrainie pokazuje też siłę polskiego państwa. Wskazał w tym kontekście m.in. na sprawne przyjęcie przez Polskę kilku milionów uchodźców z Ukrainy.
Dodał, że wspieramy też Kijów dyplomatycznie zabiegając o surową politykę sankcyjną wobec Rosji oraz zabiegając o integrację Ukrainy ze strukturami europejskimi.
"Udzielamy Ukrainie największej pomocy militarnej jakiej kiedykolwiek udzieliliśmy innemu państwu. Jesteśmy też głównym państwem przekazującym ciężkie uzbrojenie - mówimy o setkach sztuk czołgów, wozów bojowych, artylerii, a także dronach, ręcznych wyrzutniach przeciwlotniczych, setkach tysięcy sztuk amunicji, części zamiennych i innego wyposażenia" - wymienił Duda.
Jak mówił, to były bardzo potrzebne decyzje, które szybko i bezpośrednio odpowiadały na prośbę strony ukraińskiej i realnie wsparły ją na polu walki.
"Postawiło to przed ministrem obrony narodowej realne zadanie uzupełnienia stanów uzbrojenia (...). Przekazaliśmy krótko mówiąc ze swojego, nie przekazaliśmy z magazynów, nie przekazaliśmy od kogoś innego, przekazaliśmy to, co mieliśmy" - podkreślił Duda.
Powiedział, że jednocześnie były to bardzo trudne decyzje, ponieważ wiązały się z ogromnymi wydatkami ze strony Polski. "To, jak szacujemy, co najmniej 1 mld 700 mln dolarów w postaci samej tylko pomocy militarnej (...). Oczekujemy uzupełnienia tych braków, które powstały w naszych zasobach także w ramach sojuszniczych mechanizmów wsparcia" - powiedział Duda.
Jak zauważył, ukraińscy żołnierzy broniąc Europy bronią także Polski. (PAP)
autor: Karol Kostrzewa
kos/ par/