Egipt/ Duda: nie wyobrażamy sobie, aby do jakiegokolwiek rozwiązania pokojowego doszło bez zgody Ukrainy (krótka4)
Prezydenci Polski i Egiptu: Andrzej Duda i Abd el-Fatah es-Sisi, spotkali się w poniedziałek w Kairze. Głównym tematem rozmowy przywódców był kryzys żywnościowy spowodowany zablokowaniem ukraińskich portów przez wojska rosyjskie.
Prezydent Duda dziękował na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Egiptu za zrozumienie sytuacji, w jakiej dzisiaj znajduje się Polska w związku z toczącą się wojną na Ukrainie. "Rzeczywiście mamy w Polsce dzisiaj ponad 2 mln uchodźców z Ukrainy, którzy w tej chwili mieszkają w Polsce, znaleźli w Polsce schronienie" - powiedział prezydent.
Zwrócił uwagę, że w sumie przez naszą granicę z Ukrainą przeszło ponad 3,5 mln uchodźców od czasu wybuchu wojny na Ukrainie. "Z wielką troską obserwujemy to, co dzieje się w związku z rosyjską napaścią na Ukrainę. Chcielibyśmy, żeby ten konflikt zbrojny, jak najszybciej znalazł pokojowe rozwiązanie. Ale co do jednego, jako sąsiedzi Ukrainy, nie mamy żadnych wątpliwości, a mianowicie - Rosja napadła na Ukrainę, napadła na Ukrainę bez żadnego powodu, bez żadnego racjonalnego usprawiedliwienia" - zaznaczył Andrzej Duda.
Według niego, "trzeba stanowczo, jak najbardziej pokojowymi metodami doprowadzić do zakończenia tego konfliktu zbrojnego". "Ale, te pokojowe metody, pomijając kwestie sankcji, które muszą być ustanawiane przeciwko Rosji, jako agresorowi, muszą być wypracowane z udziałem Ukrainy" - podkreślił polski prezydent.
To znaczy - jak mówił - "przy tym stole, przy którym będą wypracowane na drodze negocjacji rozwiązania prowadzące do zakończenia wojny, musi zasiadać Ukraina". "I Ukraina musi przyjąć dobrowolnie te rozwiązania, jako rozwiązania, w których partycypowała, jako rozwiązania własne" - powiedział Duda.
"Nie wyobrażamy sobie w Polsce, i w naszej części Europy, aby do jakiegokolwiek rozwiązania pokojowego doszło bez absolutnej aprobaty, zgody i udziału Ukrainy przy stole negocjacji. Jest to dla nas coś, co absolutnie nie wchodzi w grę. Coś co kojarzy się z najgorszymi czasami, które doprowadziły do zimnej wojny, które doprowadziły do tego, że Polska przez wiele lat znajdowała się poza żelazną kurtyną, właśnie dlatego, że poza naszymi plecami, choćby w Jałcie, podejmowano decyzje, co, do przyszłego kształtu Europy i świata" - mówił Andrzej Duda.
"Nie akceptujemy absolutnie tego typu działań. I dzisiaj stoimy zdecydowanie po stronie Ukrainy. Ukraina musi być częścią tego rozwiązania pokojowego. I musi być to takie rozwiązanie, które zostanie przez Ukrainę wypracowane i ostatecznie przyjęte. Tylko tą drogą widzimy doprowadzenie do pokoju w naszej części Europy" - dodał prezydent. (PAP)
autor: Edyta Roś, Aleksandra Rebelińska
ero/ reb/ mrr/