W trakcie Star Wars Celebration zaprezentowano pierwsze oficjalne zdjęcie z filmu o roboczym tytule „Indiana Jones 5”. Zobaczyć na nim można sylwetkę znanego archeologa Indiany Jonesa, w którego rolę po raz piąty i ostatni wciela się Harrison Ford. Legendarny awanturnik eksploruje tajemnicze przejście, oświecając sobie drogę latarką. Bohater ma na sobie ikoniczny kapelusz.

Prezentację zdjęcia poprzedziło wprowadzenie, które wygłosił sam Harrison Ford. Pojawił się on na scenie przy dźwiękach znanego motywu muzycznego z serii filmów o Indianie Jonesie. „Ta muzyka chodzi za mną wszędzie. Usłyszałem ją nawet w gabinecie lekarskim podczas kolonoskopii. Zemdlałem” – śmiał się popularny aktor. Potem Ford potwierdził, że piąta część jest „prawie skończona” i jest bardzo dumny z tego filmu, który zadebiutuje w kinach 30 czerwca 2023 roku.

Szczegóły fabuły filmu „Indiana Jones 5” nie są znane. W rolach głównych obok Forda wystąpili w nim Phoebe Waller-Bridge, Mads Mikkelsen, Antonio Banderas, Thomas Kretschmann, Boyd Holbrook, Shaunette Renee Wilson oraz Toby Jones.

Rozpoczęty w czwartek 26 maja konwent odbywa się w hali Anaheim Convention Center i potrwa do niedzieli 29 maja. Pierwszego dnia konwentu złożono hołd obchodzącemu 90. urodziny kompozytorowi Johnowi Williamsowi. Muzyk zaskoczył fanów, bo pojawił się na konwencie i osobiście dyrygował orkiestrą, która premierowo wykonała motyw muzyczny skomponowany do serialu „Obi-Wan Kenobi”. Życzenia Williamsowi złożył m.in. Ford, który zapewnia, że choć muzyka mistrza „chodzi” za nim zawsze i wszędzie, nawet w gabinecie lekarskim, to on jest z tego powodu bardzo zadowolony. (PAP Life)

kal/ gra/