Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-26, 07:20 Autor: PAP

Abp Mokrzycki: cieszymy się z odsłonięcia lwów. Ufamy, że to początek porządkowania spraw we Lwowie i Ukrainie

Cieszymy się z inicjatywy jaką jest odsłonięcie lwów i ufamy, że będzie to początek porządkowania kolejnych spraw w naszej archidiecezji lwowskiej i całej Ukrainie - powiedział PAP metropolita archidiecezji lwowskiej Ukraińskiego Kościoła Rzymskokatolickiego abp. Mieczysław Mokrzycki.

O odsłonięciu posągów poinformował w piątek na Facebooku mer Lwowa Andrij Sadowy. Odsłonięcie figur lwów na Cmentarzu Orląt Lwowskich to krok w kierunku ostatecznego przebaczenia wzajemnych polsko-ukraińskich krzywd - napisał po polsku mer. Wojna Rosji przeciwko Ukrainie pokazała, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem - dodał.


Do tej pory posągi lwów były zasłonięte płytami paździerzowymi.


Arcybiskup stwierdził, że "Cmentarz Orląt jest bardzo ważny w historii Polski, ale także dla mieszkańców Lwowa, w sposób szczególny dla naszych rodaków, którzy pozostali na tych terenach, kiedy zostały zmienione granice Rzeczypospolitej". "Często mówi się, że to jest Polonia, ale nasi Polacy obrażają się, kiedy tak się ich nazywa" – zwrócił uwagę.



W ocenie arcybiskupa "to, że obecnie cmentarz Orląt jest w dobrym stanie, to znak Opatrzności Bożej, bo, jak przypomniał, kiedyś był on zrównany z ziemią, a w jego miejscu było wysypisko śmieci". "Dzięki firmie z Polski (Energopol) cmentarz odzyskał swój dawny wygląd, swoją świetność". "Dla nas wszystkich jest on symbolem patriotyzmu, walki o swój kraj, o swoją historię. O swój honor i niezależność" - dodał. Zdaniem arcybiskupa miejsce to "jest także piękną szkołą historii i patriotyzmu". "Przyjeżdżają tu z całego świata nie tylko Polacy. Przechodzą najpierw przez ten piękny, historyczny park, cmentarz Łyczakowski, a potem z zachwytem i podziwem patrzą na cmentarz Orląt, czytają nazwiska młodych ludzi, którzy tak dzielnie walczyli o swoje miasto i swoją ojczyznę" – powiedział.



Metropolita powiedział, że każdego roku pierwszego listopada odprawia tam Mszę świętą. "Pamiętamy o naszych zmarłych bliskich i tych wszystkich, którzy złożyli swoje życie na ołtarzu ojczyzny. Są naszą chlubą, przykładem patriotyzmu - nie wahali się oddać życia w obronie miasta, w którym wyrośli. Chociaż dzisiaj spoczywają we Lwowie, zajmują specjalne miejsce w sercu każdego Polaka" – dodał.



Abp Mokrzycki wyraził radość, że "lwy powróciły na miejsce tryumfu, na tę arkadę, która częściowo została zniszczona przez komunistyczne władze". Jego zdaniem, "lwy, które są dla tego miasta symbolem szczególnym, będą ozdobą tego cmentarza". "Cieszymy się, że udało się tego dokonać po wielu staraniach i mam nadzieję, że to pierwszy krok do uporządkowania spraw związanych z historią naszego Kościoła w archidiecezji lwowskiej i z historią Polski" – ocenił. Arcybiskup wyraził nadzieję, że do kolegiaty św. Wawrzyńca w Żółkwi powrócą również obrazy, które zostały odrestaurowane w Polsce przy współpracy z ekipą ukraińską. "Pierwotnie była taka umowa, że powrócą nie jako własność, ale jako depozyt kolegiaty, do dzisiaj to nie zostało zrealizowane, jeden obraz znajduje się w Olesku, drugi na zamku w Złoczowie" – wyjaśnił.



"Kolejną ważną sprawą jest dla nas zwrot kościoła Marii Magdaleny, który funkcjonuje dzisiaj jako sala organowa" – dodał. Przypomniał, że według rozporządzenia byłego prezydenta Ukrainy Łeonida Kuczmy, budynki kultu miały zostać oddane właścicielom. Aby, jak tłumaczył, "te konsekrowane miejsca, które kiedyś były przeznaczone na spotkanie z Bogiem, mogły wypełniać swoje przeznaczenie, żeby tam mógł powrócić Jezus, aby ludzie w każdej chwili mogli wejść do świątyni, a nie do sali organowej".



Abp Mokrzycki wskazał również, że "pragnieniem Kościoła rzymskokatolickiego oraz mieszkańców Lwowa jest, aby również figura świętego Jana z Dukli powróciła na kolumnę przed kościołem Bernardynów". "Mieszkańcy Lwowa często zwracają się do mnie z prośbą, aby posąg ten dalej patronował i przyozdabiał to zabytkowe miasto. Wierna kopia figury jest już gotowa, czekamy tylko na pozwolenie miasta i ministerstwa kultury w Kijowie, ale ufamy, że także i ta sprawa zostanie pozytywnie rozwiązana" - powiedział.



"Cieszymy się z tej pierwszej inicjatywy, jaką jest odsłonięcie posągów lwów i ufamy, że będzie to początek porządkowania kolejnych spraw w naszej archidiecezji lwowskiej i w całej Ukrainie" – podkreślił.


Posągi lwów, usunięte z Cmentarza Orląt przez władze sowieckie w 1971 roku, powróciły tam w 2015 roku dzięki zabiegom Fundacji Dziedzictwa Kulturowego i Towarzystwa Opieki nad Grobami Wojskowymi we Lwowie.


W październiku 2018 roku Lwowska Rada Obwodowa zażądała usunięcia rzeźb, gdyż uznała je za "symbol polskiej okupacji Lwowa". "Dążenie do ustawienia potajemnie pomników polskiej okupacji Lwowa trwa na tle niszczenia ukraińskich pomników na terytorium Polski, co odbywa się za milczącą zgodą polskich władz lokalnych" - ogłosiła wówczas Rada.


Cmentarz Obrońców Lwowa, znany jako Cmentarz Orląt Lwowskich, stanowi wydzieloną część Cmentarza Łyczakowskiego we Lwowie. Na Cmentarzu Orląt spoczywają Polacy polegli w obronie Lwowa w czasie wojny polsko-ukraińskiej w latach 1918-19 i w czasie wojny polsko-bolszewickiej z lat 1919-20. Pochowanych jest tam blisko 3 tys. żołnierzy, głównie chłopców - stąd nazwa tej części nekropolii. (PAP)


Autor: Olga Łozińska


Z Lwowa Olga Łozińska


oloz/ pat/


Kraj i świat

2024-07-10, godz. 07:10 Powstaje europejska aplikacja do monitoringu kleszczy W najbliższych miesiącach ma być gotowa ogólnodostępna europejska aplikacja do monitorowania występowania kleszczy. Prace nad tym narzędziem wpisują się… » więcej 2024-07-10, godz. 07:10 Podlaskie/ KAS udaremniła największy w tym roku przemyt papierosów Największy w tym roku przemyt papierosów o rynkowej wartości 8,5 mln zł udaremnili funkcjonariusz podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej. Ponad 570 tys… » więcej 2024-07-10, godz. 07:10 Badanie: w 2023 r. co piąta polska firma została zaatakowana cybernetycznie W ubiegłym roku co piąte polskie przedsiębiorstwo odnotowało atak przy pomocy złośliwego oprogramowania w celu wykradzenia danych - poinformowała firma… » więcej 2024-07-10, godz. 07:00 Ekspertka: trzeba zmienić myślenie o gospodarce wodnej i zacząć traktować ją priorytetowo Susza w Polsce dawno przestała być zjawiskiem okresowym, a jej skutki coraz częściej dotykają też mieszkańców miast. Profesor Uniwersytetu Łódzkiego… » więcej 2024-07-10, godz. 06:50 Szczyt NATO/ W środę rozpocznie się główna część szczytu Sojuszu W Waszyngtonie w środę rozpocznie się główna część jubileuszowego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego, upamiętniającego 75-lecie NATO. Na obrady… » więcej 2024-07-10, godz. 06:40 UE/ Źródła: nie ma prawnej możliwości wydłużenia polskiej prezydencji kosztem węgierskiej Nie ma prawnej możliwości wydłużenia polskiej prezydencji kosztem węgierskiej - poinformowały PAP w Brukseli dwa niezależne źródła. Kraje członkowskie… » więcej 2024-07-10, godz. 06:30 Polonista: "Katedra" Jacka Dukaja przemawia do młodzieży, powinna zostać na liście lektur 'Katedra' Jacka Dukaja to trudny tekst, ale przemawia do młodzieży. Tekst powinien zostać na liście lektur, można go wykorzystać przy odpowiednim przygotowaniu… » więcej 2024-07-10, godz. 06:30 Na szczycie NATO spodziewana decyzja o powstaniu centrum JATEC w Bydgoszczy Jedną ze spodziewanych decyzji waszyngtońskiego szczytu NATO jest formalne utworzenie w Bydgoszczy JATEC - centrum mającego przygotować ukraińskie struktury… » więcej 2024-07-10, godz. 06:30 Paryż - paralimpijska reprezentacja uchodźców większa niż w Tokio Dziewięciu sportowców weźmie udział w igrzyskach paralimpijskich w Paryżu jako członkowie reprezentacji uchodźców - poinformował we wtorek Międzynarodowy… » więcej 2024-07-10, godz. 06:20 Wrocław/ Za miejsce w akademiku trzeba będzie zapłacić od 450 do 1533 zł Studenci największych publicznych uczelni we Wrocławiu mają do dyspozycji ok. 9 tys. miejsc w akademikach. Średnio ok. 20 proc. miejsc będzie do dyspozycji… » więcej
224225226227228229230
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »