French Open - Świątek i Hurkacz zagrają w czwartek
W poniedziałek Świątek, która French Open wygrała w 2020 roku, pokonała Ukrainkę Łesię Curenko 6:2, 6:0. Riske natomiast wyeliminowała jej rodaczkę Dajanę Jastremską 6:3, 6:3.
20-letnia raszynianka z Riske grała wcześniej dwa razy i w obu spotkaniach była górą. W ubiegłym roku w pierwszej rundzie w Madrycie zwyciężyła 6:1, 6:1, a tydzień później w meczu otwarcia w Rzymie Amerykanka skreczowała.
Blisko 32-letnia tenisistka z Pittsburgha w światowym rankingu zajmuje 43. miejsce. Najwyżej - na 18. pozycji - sklasyfikowana była w 2019 roku. W dorobku ma trzy wygrane turnieje; wszystkie na twardej nawierzchni.
Riske w turnieju głównym w Paryżu występuje po raz ósmy. Nigdy nie przebrnęła drugiej rundy.
Świątek i Riske na kort nie wyjdą przed godziną 15.00.
Hurkacz natomiast rywalizację na kortach imienia Rolanda Garrosa zaczął od wygranej z Włochem Giulio Zeppierim 7:5, 6:2, 7:5. Z kolei Cecchinato po blisko czterogodzinnym boju pokonał Hiszpana Pablo Andujara 4:6, 4:6, 6:0, 7:5, 6:0.
25-letni wrocławianin w paryskiej imprezie nigdy nie przeszedł drugiej rundy. Z Cecchinato spotkał się wcześniej raz i pokonał go w 2019 roku na trawiastym korcie w Eastbourne.
Włoch jednak znacznie lepiej czuje się na nawierzchni ziemnej. 29-latek obecnie w rankingu zajmuje 132. miejsce, ale w 2019 roku sklasyfikowany był na 16. pozycji. We French Open sporą niespodziankę sprawił cztery lata temu, kiedy odpadł dopiero w półfinale.
Ich mecz zaplanowano jako trzeci na korcie numer 14, co oznacza, że także nie zaczną przed 15.
Z tuzów światowego tenisa w czwartek na korty wyjdą wicelider rankingu Rosjanin Daniił Miedwiediew i rozstawiony z "czwórką" Grek Stefanos Tsitsipas, natomiast w rywalizacji kobiet wystąpi turniejowa "trójka" Hiszpanka Paula Badosa. (PAP)
wkp/ cegl/