Liderzy: PO, PSL, Lewicy i Polski 2050 podpisali deklarację samorządowców z Ruchu "TAK! Dla Polski" (krótka2)
Zanim Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz, Włodzimierz Czarzasty i Szymon Hołownia, a ze strony ruchu "TAK! Dla Polski" - jego prezes, prezydent Sopotu Jacek Karnowski oraz przewodniczący Rady Politycznej, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, sygnowali dokument, w Senacie odbyła się debata na temat problemów, z jakimi borykają się samorządy i sposobu ich rozwiązania.
Prezydent stolicy podkreślił, że samorząd jest jednym z największych sukcesów wolnej Polski. "Niestety w tych ostatnich latach jest przez cały czas atakowany, dlatego, że PiS próbuje likwidować wszystkie niezależne instytucje (...) Rządzący chcą szkoły, która jest polityczna, chcą centralizować szpitale, zabierają nam prerogatywy i pieniądze, ale nie nam, samorządowcom, tylko Polkom i Polakom" - powiedział Trzaskowski.
Przekonywał, że bez samorządów nie jest możliwa m.in. skuteczna walka z kryzysem klimatycznym, wprowadzanie nowoczesnej edukacji czy innowacyjnych rozwiązań. "Dlatego w zeszłym roku podjęliśmy decyzję o tym, żeby sfederalizować wszystkie ruchy i stowarzyszenia samorządowe, żeby powstał ruch samorządowy +TAK! Dla Polski+, żebyśmy wszyscy byli razem, żebyśmy wszyscy razem mogli bronić idei samorządności, żeby decyzje, które są najważniejsze dla obywateli, były podejmowane jak najbliżej nich" - zaznaczył Trzaskowski.
Wyraził zadowolenie, że na poparcie postulatów ruchu "TAK! Dla Polski" zdecydowały się wszystkie główne partie opozycyjne.
W deklaracji podkreślono, że wspólnym celem jej sygnatariuszy jest "demokratyczna, praworządna Polska, oparta na wartościach europejskich, w tym zasadzie pomocniczości, szanująca godność każdego człowieka, dbająca o środowisko naturalne i będąca ważnym ogniwem wspólnoty międzynarodowej".
"Kluczowym elementem naszego państwa - jak czytamy - jest samorządność". "Reforma samorządowa to jeden z największych sukcesów wolnej Polski. Dzięki inicjatywie mieszkańców i poparciu kolejnych rządów, odbudowano wspólnotę lokalną. Niestety, w ostatnich siedmiu latach rządów Prawo i Sprawiedliwość systematycznie i z premedytacją niszczy samorządność mieszkańców, tak jak wszystko, co niezależne" - napisano w deklaracji.
Samorządowcy i liderzy ugrupowań opozycyjnych zadeklarowali w niej "czynne wspieranie idei samorządności w Rzeczypospolitej Polskiej". "W poczuciu odpowiedzialności za przyszłość Polski i w celu wzmacniania instytucji i fundamentów państwa prawa zobowiązujemy się do sukcesywnego przekazywania decyzyjności w ręce Polek i Polaków, budowy społeczeństwa obywatelskiego oraz przekazania finansowania zadań publicznych, jakie realizuje samorząd terytorialny" - napisano w dokumencie.
Jego sygnatariusze zobowiązali się też ponadto do "pełnej, uczciwej i merytorycznej współpracy w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego". "Deklarujemy wsparcie istoty samorządu terytorialnego, jaką jest decentralizacja władzy publicznej oraz samodzielność wypływająca z zasady pomocniczości - samodzielność bazowana na jasnym rozdziale zadań, stabilnym i uczciwym finansowaniu, przewidywalności prawa oraz praworządności" - czytamy w deklaracji.
Samorządowcy i liderzy opozycji zadeklarowali ponadto, że w ciągu 365 dni od zaprzysiężenia ich ewentualnego rządu uchwalą ustawy realizujące postulaty ruchu "TAK Dla Polski".
"Stabilne budżety wspólnot lokalnych, tworzone i zarządzane przez mieszkańców, niezależne od decyzji politycznych na szczeblu krajowym, utworzenie Funduszu Rozwoju Polski Lokalnej w celu wsparcia terenów wiejskich, demokratyczna i dofinansowana oświata, zielony samorząd, nasze zdrowie, wspólnoty o sobie - tylko zgodna współpraca doprowadzi do osiągnięcia sukcesu przez demokratyczne środowiska, a wszyscy sygnatariusze niniejszej deklaracji do takiej współpracy się zobowiązują" - napisano w deklaracji. (PAP)
autor: Marta Rawicz
mkr/ itm/