Ostatni mecz płocka drużyna wygrała 3:0, ale wcześniej zaliczyła trzy porażki, po 0:3 z Wartą Poznań i Cracovią oraz 0:1 z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza, co sprawiło, że z zajmowanego szóstego miejsca spadła na ósme. Po ostatniej kolejce wróciła jednak na szóstą pozycję w tabeli.

Powodem gorszej formy drużyny były liczne kontuzje. Trener Pavol Stano nie mógł wstawiać do składu meczowego zespołu: Damiana Warchoła, Damiana Rasaka, Łukasza Sekulskiego, Piotra Tomasika, Damiana Zbozienia, problemy ze zdrowiem mieli Anton Kriwociuk i Rafał Wolski.

„Gdyby nie problemy zdrowotne piłkarzy, to składy na te mecze wyglądałyby inaczej. Każda dłuższa, kilkutygodniowa przerwa spowodowana kontuzją sprawia, że zawodnik potrzebuje więcej czasu, by wrócić na murawę. Były tylko dwie, trzy pozycje, na które byli stali zawodnicy” - tłumaczył swoich zawodników Stano.

Jak twierdzi, przez niemal trzy miesiące pracy z drużyną nie miał ani razu zespołu w komplecie przed meczem. „Mam nadzieję, że po przerwie wszyscy wrócą zdrowi i będą od 13 czerwca trenować w komplecie. Dlatego zdecydowaliśmy, by pierwsze dwa tygodnie odpoczywali, a na ostatni tydzień urlopów otrzymali rozpiskę, by przygotowali formę przed powrotem do treningów” - podkreślił trener Wisły.

Po urlopach w klubie zawodnicy ponownie stawią się 13 czerwca, na kiedy zaplanowane badania wydolnościowe, a potem przez tydzień będą trenować na płockich obiektach. 20 czerwca piłkarze Wisły wyruszą na obóz do Gniewina, gdzie będą kontynuować przygotowania do nowego sezonu. W czasie zgrupowania drużynę Stano czekają trzy mecze sparingowe - z Chojniczanką Chojnice (22 czerwca), Lechią Gdańsk (25 czerwca) oraz Arką Gdynia (28 czerwca).

Po powrocie do Płocka rozpocznie się druga część zajęć na swoich obiektach, która potrwa do inauguracji nowego sezonu. Rozegrane zostaną w tym czasie jeszcze dwie "podwójne" gry kontrolne z Rakowem Częstochowa w Sochocinie i Płocku (1 lipca) oraz z Koroną Kielce w Warce (8 lipca).

Na pierwsze spotkanie po urlopach ma się stawić drużyna w nieco zmienionym składzie. Na pewno nie rozpoczną treningów Patryk Tuszyński i Dusan Lagator, z którymi klub zakończył współpracę. Z nieoficjalnych informacji wynika, że trwają rozmowy o rozwiązaniu jeszcze jednego z obowiązujących kontraktów.

Sześciu kolejnym piłkarzom 30 czerwca kończą się kontrakty. Umowę na następny sezon przedłużył Jakub Rzeźniczak, dla którego mecz ze Stalą Mielec był 350. występem w polskiej ekstraklasie. Klub rozmawia z Dominikiem Furmanem, który po powrocie z Turcji zdołał się odbudować, ale jeszcze daleko mu do formy prezentowanej w sezonie przed wyjazdem. Blisko umowy jest Filip Lesniak, który w meczu ze Stalą Mielec strzelił swojego pierwszego gola dla Wisły. Można się spodziewać, że na kolejny rok zostaną w Płocku Piotr Tomasik i Adam Chrzanowski. Trudno na razie wyrokować, gdzie następny sezon spędzi Jorginho, wypożyczony do 30 czerwca 2022 z Łudogorca Razgrad.

Do drużyny dojdzie trzech, być może nawet czterech nowych zawodników. Klub ma kandydatów, piłkarzy wyselekcjonowanych, którzy od dawna są obserwowani. Wszyscy są wolnymi piłkarzami, mają wzmocnić zespół Wisły na pozycji skrzydłowych, wzmocnić obronę i atak.

„Mamy zamiar zamknąć listę zawodników do 13 czerwca, na kiedy trener Pavol Stano wyznaczył termin pierwszego spotkania po urlopach” - zapowiedział prezes Wisły Płock Tomasz Marzec.

Wisła Płock pierwszy mecz o punkty w sezonie 2022/23 ozegra w weekend 15-17 lipca.(PAP)

marc/ krys/