Ostatni żyjący weterani 2. Korpusu Polskiego przybyli do Włoch na obchody 78. rocznicy bitwy o Monte Cassino i 130. rocznicy urodzin generała Władysława Andersa. Podróż i uroczystości, które na prośbę weteranów organizuje Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, zaplanowano m.in. w Rzymie, na Monte Cassino, Piedimonte San Germano. Weteranom towarzyszy delegacja państwowa, w tym m.in. wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska (PiS), kombatanci innych formacji wojskowych oraz "tułacze dzieci". "Rozpoczynamy naszą wędrówkę modlitwą w intencji Rzeczpospolitej o zachowanie niepodległości Ojczyzny przy relikwiach tego, który był największym z rodu Polaków i tego, który bardzo dobrze rozumiał, że wolność, niepodległość jest najcenniejszym darem i uczył nas, że o niepodległość trzeba walczyć, kiedy jest taka konieczność, ale kiedy niepodległość jest, trzeba ją każdego dnia pielęgnować" - powiedział dziennikarzom szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk. Przypomniał, że "to Jan Paweł II pozostawił nam lekcję, że wolność jest dana i zadana". "Dlatego też nasze dzisiejsze pielgrzymowanie rozpoczęliśmy od relikwii i grobu św. Jana Pawła II" – wyjaśnił Kasprzyk.

Wskazał, że wizyta w Bazylice św. Piotra ma "wymiar religijny i narodowy". "Przypominamy sobie te spotkania z Janem Pawłem II w tym miejscu, w których brało udział jeszcze wtedy kilkuset żołnierzy 2. Korpusu Polskiego. Pamiętam takie spotkanie w roku 2004. Stało wtedy na placu św. Piotra i meldowało się przed Janem Pawłem II, synem oficera II RP, kilkuset +Andersiaków+. Dziś jest ich już tylko kilku, ale oddają hołd Janowi Pawłowi II, jako temu, który wyprowadził nas z domu niewoli, z komunizmu, tak jak ich wyprowadził generał Anders z nieludzkiej ziemi do wolności" - wspominał szef UdSKiOR.

W modlitwie przy grobie Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra uczestniczyli ostatni żyjący, już blisko 100-letni, weterani 2. Korpusu Polskiego. Modlitwę odmówił biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. Podziękował za wszystko, co Jan Paweł II uczynił dla naszej Ojczyzny i jej wolności. Modlił się o pokój na świecie, Europie, a przede wszystkim na Ukrainie.

Polska delegacja złożyła także kwiaty przy marmurowym popiersiu marszałka Józefa Piłsudskiego - odsłoniętym w 1937 r. przy jednej z głównych ulic rzymskiej dzielnicy Parioli.

Na pomniku widnieje po włosku napis: "Temu, który przywrócił Polsce jej miejsce w świecie". Popiersie, które wykonał znany rzeźbiarz okresu dwudziestolecia Henryk Kuna, zainicjował wieloletni adiutant Piłsudskiego i jego przyjaciel gen. Bolesław Wieniawa-Długoszowski.

We wtorek weterani Andersa udadzą się do Piedimonte San Germano - włoskiego miasteczka, którego niemieckie, niezwykle silne umocnienia sprawiły, że nazywano je "małym Stalingradem".

Z Rzymu Katarzyna Krzykowska (PAP)

autor: Katarzyna Krzykowska

ksi/ aszw/