Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-16, 19:00 Autor: PAP

Podlaskie/ Pomnik ofiar obławy augustowskiej stanął w miejscu tzw. obozu tymczasowego

Na polanie w Puszczy Augustowskiej, kilka kilometrów od Gib (Podlaskie), odsłonięty został w poniedziałek pomnik, który upamiętnia ofiary obławy augustowskiej z lipca 1945 roku. To w tym miejscu, w tymczasowym obozie, NKWD miało przetrzymywać osoby zatrzymywane.

Obława augustowska z lipca 1945 roku uważana jest za największą, niewyjaśnioną zbrodnię popełnioną na Polakach po II wojnie światowej. Wciąż nie wiadomo, ile dokładnie osób zginęło i gdzie są ich groby.


Między 12 a 18 lipca 1945 roku oddziały NKWD i Smiersz przeprowadziły na Suwalszczyźnie operację, w której zginęło kilkuset działaczy podziemia niepodległościowego. W śledztwie wciąż prowadzonym przez prokuratorów oddziału IPN w Białymstoku przyjmuje się, że ofiar było ok. 600, ale np. dokumenty odkryte kilka lat temu na portalu z materiałami z archiwów rosyjskich wskazują, że zamordowanych mogło być więcej.


Na Suwalszczyźnie od lat mieszkańcy oddają hołd pomordowanym. W Gibach wspomina się tamte wydarzenia przed wysokim krzyżem na wzgórzu, w miejscu symbolizującym pochówek zaginionych. Pomniki upamiętniające ofiary stanęły w ostatnich latach w Suwałkach, Augustowie i Sokółce.


Pomnik odsłonięty w poniedziałek w Puszczy Augustowskiej składa się z kilku elementów: to odnowiony krzyż ze wzgórza - symbolicznej nekropolii w Gibach, figura Chrystusa Frasobliwego, dzwon pamięci oraz głaz z tablicą pamiątkową.


W uroczystości, której organizatorem był m.in. Związek Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945 roku, wzięło udział kilkaset osób, wśród nich przedstawiciele rodzin ofiar, władze i poczty sztandarowe.


"Dzisiaj dotykamy kolejnego dramatu ofiar obławy augustowskiej, jesteśmy w ostatnim miejscu przed ich rozstrzelaniem, z którego wiodła droga do tragicznego finału, prawdopodobnie w okolicach wsi Kalety, już po stronie białoruskiej" - mówił do zebranych Bogdan Nowacki, wiceprezes Związku Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945 roku.


Przyznał, że polscy zawodowi historycy zajmujący się problematyką obławy "nigdy nie napisali" o takim doraźnym obozie. Jednak w 2014 roku historyk Nikita Pietrow z rosyjskiego stowarzyszenia Memoriał przedstawił swoje badania i wskazał też wtedy prawdopodobne miejsce pochówku ofiar w okolicach wsi Kalety (w graniczącym z Polską obwodzie grodzieńskim na Białorusi).


"Jeśli używano określenia +obóz+, to nie w znaczeniu infrastruktury obozowej, że na tę okoliczność zostały zbudowane specjalne obiekty, ale w znaczeniu wydzielonego miejsca dla grupy aresztowanych przeznaczonych na śmierć, pod czynną strażą żołnierzy NKWD i funkcjonariuszy Smiersza" - mówił Nowacki.


We wszystkich okolicznościowych wystąpieniach podkreślano znaczenie pamięci. W liście skierowanym do uczestników uroczystości prezydent RP Andrzej Duda przypomniał, że do dziś nieznana jest dokładna liczba ofiar, które "przepadły bez śladu".


"Wiadomo jedynie o torturach i nieludzkim traktowaniu, o przesłuchaniach i zastraszaniu, o tym że aresztowanych wywieziono w nieznanym kierunku. Mimo starań strony polskiej, rosyjskie władze nigdy nie wykazały chęci pomocy w ustaleniu losu Polaków, ofiar obławy augustowskiej. Winni nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności, nie padły słowa skruchy czy choćby wyrazy ubolewania" - napisał prezydent.


Nawiązując do agresji na Ukrainę i sytuacji na terenach okupowanych tam przez Rosję, Andrzej Duda podkreślił, że "historia w straszliwy sposób się powtarza". Napisał o solidarności z Ukraińcami i potępieniu zbrodni, które tam mają miejsce. "Jednocześnie naszym obowiązkiem jest przypominać, że takie zbrodnie nie są niczym nowym, że zdarzały się także na naszej ziemi" - dodał prezydent. Zwracając się w liście do bliskich ofiar podkreślił, że to oni są strażnikami pamięci, ale też najboleśniej odczuwają tę stratę.


Instytut Pileckiego szuka świadków historii oraz zbiera pamiątki związane z obławą, które mają być elementem przyszłej wystawy stałej w Domu Turka w Augustowie, gdzie ma powstać Muzeum Ofiar Obławy Augustowskiej. "Rosja kłamała i kłamie. Rosja mordowała i morduje. Rosja zakazuje pamiętać i dlatego spotkaliśmy się w tak szczególnym miejscu, by - wbrew Rosji - pamiętać, by tę pamięć przekazać pokoleniu naszych dzieci i wnuków" - mówiła dyrektor Instytutu Magdalena Gawin. "Przywracamy ofiarom godność (...), pamięć o zbrodniach stanowi wielką siłę prewencyjną przeciwko zbrodniom, które mogą być popełnione w przyszłości" - podkreślała.


"Pamięć jest podstawą patriotyzmu, ta wiedza o obławie augustowskiej, o innych zdarzeniach historycznych, tych najtrudniejszych, musi być częścią świadomości zbiorowej Polaków, naszej narodowej wspólnoty. Niech ci, którzy w tym przeszkadzają, wiedzą, że ich wysiłki nie dadzą efektu" - podsumował podlaski poseł PiS Jarosław Zieliński, który od lat nagłaśnia sprawę obławy augustowskiej.(PAP)


autorzy: Jacek Buraczewski, Robert Fiłończuk


bur/ rof/ aszw/


Kraj i świat

2024-07-14, godz. 11:10 Tour de France - kibic, którzy rzucał chipsami w Pogacara i Vingegaarda będzie miał problemy Stowarzyszenie Kolarzy Zawodowych (CPA) podjęło kroki prawne przeciwko kibicowi, który w sobotę podczas 14. etapu Tour de France rzucił chipsami w jego zwycięzcę… » więcej 2024-07-14, godz. 11:10 IMGW ostrzega przed burzami na północy i wschodzie kraju (aktl.) W niedzielę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed burzami dla północno-zachodniej i południowo-wschodniej części… » więcej 2024-07-14, godz. 11:10 Łódź/ Gra terenowa "Śladami wspomnień" na Starym Cmentarzu Towarzystwo Opieki nad Starym Cmentarzem w Łodzi organizuje w niedzielę grę terenową 'Śladami wspomnień - małe historie wielkiego miasta”. Wydarzenie… » więcej 2024-07-14, godz. 11:00 Podlaskie/ Muzeum Wiktora Wołkowa przybliża warsztat fotografika - fotografię analogową Tajniki fotografii analogowej - aparaty używane przez Wiktora Wołkowa, pracę w plenerze czy wywoływanie zdjęć w ciemni - przybliżą filmy przygotowane przez… » więcej 2024-07-14, godz. 11:00 USA/ „NYT”: karty do głosowania, a nie kule, powinny rozstrzygać różnice w demokracji Karty do głosowania, a nie kule powinny rozstrzygać różnice w demokracji, w której nie ma miejsca na przemoc - napisał amerykański dziennik „New York… » więcej 2024-07-14, godz. 10:50 ME 2024 - Stadion Olimpijski w Berlinie areną finału Zbudowany na igrzyska w 1936 roku Stadion Olimpijski (Olympiastadion) w Berlinie będzie areną wieczornego finału piłkarskich mistrzostw Europy w Niemczech… » więcej 2024-07-14, godz. 10:40 Śląskie/ W kopalni Rydułtowy doszło do kolejnego, bardzo silnego wstrząsu Polska Grupa Górnicza odnotowała kolejny, bardzo silny wstrząs, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę w kopalni Rydułtowy - przekazał Witold Gałązka… » więcej 2024-07-14, godz. 10:40 Premier o zamachu na Trumpa: przemoc nigdy nie jest odpowiedzią na różnice polityczne w demokracji Życzę prezydentowi Donaldowi Trumpowi szybkiego i pełnego powrotu do zdrowia. Przemoc nigdy nie jest odpowiedzią na różnice polityczne w demokracji. Jestem… » więcej 2024-07-14, godz. 10:30 USA/ Światowi przywódcy potępiają atak na Donalda Trumpa (aktl.) Po nieudanym zamachu na Donalda Trumpa na wiecu wyborczym światowi przywódcy życzą kandydatowi Republikanów w wyborach prezydenckich w USA szybkiego powrotu… » więcej 2024-07-14, godz. 10:30 Tour of Qinghai Lake - Budziński drugi na ostatnim etapie Marcin Budziński z ekipy Mazowsze Serce Polski zajął drugie miejsce na ostatnim, 8. etapie kolarskiego wyścigu Tour of Qinghai Lake w Chinach, tracąc sekundę… » więcej
153154155156157158159
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »