"Co roku staramy się, aby hasła festiwalu nawiązywały do najważniejszych w danym czasie zjawisk. Tegoroczne przyszło dosyć naturalnie. +RE:GENERACJA+ to z jednej strony wezwanie, abyśmy spróbowali się zregenerować fizycznie, psychicznie. Niezmiennie istotne są też tematy związane z katastrofą klimatyczną. Spróbujemy zastanowić się, w jaki sposób możemy zregenerować naszą planetę, ale i nasze zachowania, sposoby, w jakie wytwarzamy przedmioty, kształtujemy nasze otoczenie, żyjemy" - podkreślił dyrektor Łódź Design Festival Michał Piernikowski.

W programie tegorocznej edycji nie zabraknie międzynarodowego konkursu wzorniczego dla młodych projektantów make me! oraz plebiscytu must have na najlepsze polskie produkty. Od 12 do 22 maja w przestrzeni Art_Inkubatora w Fabryce Sztuki - gdzie w czwartek o godz. 18.30 nastąpi uroczyste otwarcie imprezy - oraz w miejscach towarzyszących będzie można obejrzeć szereg wystaw; zaplanowano też debaty i panele dyskusyjne oraz aktywności dla młodszej widowni.

Również w czwartek w Galerii Re:Medium odbędzie się wernisaż wystawy "Słownik ukrainizmów. Interpretują polscy i ukraińscy ilustratorzy", prezentującej przenikanie się obu języków oraz warsztat "Re-kreacja: generowanie koncepcji kolekcji akcesoriów" organizowany przez sponsora festiwalu – markę odzieżową LPP.

W drugim dniu festiwalu, podczas gali wręczenia nagród w konkursie wzorniczym make me!, poznamy najlepsze projekty wybrane spośród 147 zgłoszeń, nadesłanych z różnych krajów świata. Z kolei w Muzeum Miasta Łodzi otwarta zostanie wystawa poświęcona Romanowi Modzelewskiemu. Jej tytuł "RM. Roman Modzelewski. Sen o Łodzi" odnosi się zarówno do miasta, w którym od 1945 roku Roman Modzelewski mieszkał i pracował, jak też do tworzonych przez niego projektów jachtów oraz mebli. Będzie można poznać sylwetkę artysty i zobaczyć blisko 100 unikatowych obiektów: rzeźb, obrazów, reliefów, dokumentów, fotografii, przykładów sztuki użytkowej, kompozycji w przestrzeni publicznej miasta i regionu. Uzupełnią je projekty łodzi oraz mebli, w tym oryginalne fotele RM56, RM57 i kultowy RM58.

W sobotę odbędzie się gala wręczenia statuetek must have 2022, przyznawanych w plebiscycie, który wyróżnia najlepsze polskie produkty pochodzące od krajowych projektantów i producentów.

"Ten plebiscyt to dla nas wyjątkowe zobowiązanie i odpowiedzialność, a towarzysząca mu wystawa to swego rodzaju rekomendacja konsumencka. Przy wyborze finałowych projektów próbujemy odejść od idei związanych z doskonałością produktu, widzianego tylko przez pryzmat prawidłowego projektowania. Wspólnie z radą ekspertów, wskazujemy raczej przedmioty będące obiektem pożądania współczesnych konsumentów i odpowiadające na ich różnorodne potrzeby" – wyjaśnił Piernikowski.

Prawdziwy "elementarz" polskiego designu poznamy dzięki ekspozycji "Ostatni turnus", pokazującej architekturę ośrodków wypoczynkowych z czasów PRL–u. W Akademickim Centrum Designu zostanie zaprezentowanych 100 projektów polskiego designu, powstałych w ciągu ostatniego stulecia. Obok mebli, szkła i porcelany, czyli przedmiotów powszechnie kojarzonych z designem, obejrzymy mniej oczywiste obiekty: kroje liter, loga, dziecięce zabawki, neony, szybowiec, skuter, a nawet wizualne projekty ptasiego mleczka i gumowego kółka ringo.

Z kolei na "Ostatni turnus" zabierze festiwalową publiczność – jako wczasowiczów – Marcin Wojdak, autor instagramowego profilu o architekturze powojennego modernizmu – Cosmoderna. Przed publicznością festiwalową zostaną zaprezentowane fotografie wczasowych ośrodków z lat 60. i 70. XX wieku, opatrzone nostalgicznym komentarzem instagramera.

W Art_Inkubatorze zostanie zaprezentowana także wystawa poświęcona tegorocznym nagrodom Mies van der Rohe Award. Inna ekspozycja - "DOBRA/NOC" porusza kwestie rytuałów, wyciszenia, potrzeby bliskości, właściwego wyposażenia sypialni czy nowych wspierających technologii, które poprawią jakość naszego snu.

Cały program Łódź Design Festivalu znajdziemy na lodzdesign.com. Imprezę zorganizowano dzięki wsparciu Miasta Łódź i Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.(PAP)Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska

agm/ dki/