Radio Opole » Kraj i świat
2022-03-17, 07:20 Autor: PAP

Organizacje społeczne domagają się ułatwień w przypadku wywożenia z Ukrainy zwierząt ze schronisk

Organizacje pozarządowe zajmujące się zwierzętami domagają się od władz weterynaryjnych ułatwień w przypadku wywożenie z Ukrainy zwierząt ze schronisk. Obecnie, bez dokumentów przewozowych, indywidualne osoby mogą przywieźć do Polski do pięciu sztuk zwierząt im towarzyszących.

Wobec ogromnej liczby uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy pojawił się problem, czy mogą oni wwozić na teren Polski, a zatem także Unii Europejskiej, zwierzęta takie jak psy, koty i fretki. Główny Lekarz Weterynarii ustalił tymczasową procedurę, w ramach której uchodźcy z Ukrainy, którzy zgodnie z prawem UE mają ze sobą do pięciu zwierząt towarzyszących, mogą łatwiej przekroczyć granicę.


Zwierzęta te nie muszą mieć, jak powiedział PAP zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Krzysztof Jażdżewski, ani zaświadczenia o szczepieniu przeciw wściekliźnie, ani wyniku badania serologicznego na obecność przeciwciał przeciw wściekliźnie. Dodatkowym wymogiem, z którego zrezygnowano, to identyfikacja psa, kota lub fretki za pomocą czipa. Tym niemniej lekarz weterynarii na granicy może oznakować zwierzę oraz zaszczepić przeciwko wściekliźnie. Koszty tych czynności pokrywane są ze Skarbu Państwa.


Jednak organizacje społeczne zajmujące się ochroną zwierząt są oburzone, że Polska nie chce na swoje terytorium wpuszczać z wykorzystaniem tych ułatwień także zwierząt ze schroniskach lub bezdomnych.


Krzysztof Jażdżewski zwrócił uwagę w rozmowie z PAP, że wspólnie z głównymi lekarzami weterynarii innych krajów UE ustalono, że zwierząt ze schronisk lub zwierząt bezdomnych nie będzie można wwieźć do UE, jeżeli nie będą one spełniać wymogów zdrowotnych, obowiązujących w krajach Unii, czyli między innymi nie będą zidentyfikowane (zaczipowane), zaszczepione i nie będą miały oznaczonego miana przeciwciał przeciwko wściekliźnie.


"Nadzwyczajne procedury zostały stworzone przede wszystkim dla uchodźców" - zaznaczył Jażdżewski w rozmowie z PAP.


Sprawa ta była omawiana w ubiegłym tygodniu podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu przyjaciół zwierząt, kierowanego przez posłankę Katarzynę Piekarską (KO), ale nie udało się doprowadzić do jednoznacznych rozstrzygnięć.


Przedstawiciele organizacji prozwierzęcych domagają się zmiany stanowiska Głównego Lekarza Weterynarii w sprawie zwierząt ze schronisk lub bezdomnych. Są też oburzeni stanowiskiem, jakie GLW wydał 11 marca, w którym zwraca uwagę, że zwierzęta bezdomne lub ze schronisk mogą stanowić zagrożenie epizootyczne dla fauny domowej i dzikiej. Dodaje zarazem, że wszelkie próby wwożenia takich zwierząt są złamaniem prawa, grożą konsekwencjami karnymi, a zwierzętom może grozić eutanazją.


Zwłaszcza te ostatnie zdania oburzyły przedstawicieli organizacji, zajmujących się ochroną zwierząt.


"Chcemy pomóc zwierzętom, zarówno tym przywożonym przez właścicieli, jak i tym ze schronisk" - powiedziała PAP Ewa Gebert z OTOZ Animals. "Apelujemy do Głównego Lekarza Weterynarii, aby nie dochodzić do takich konkluzji, która ma prowadzić do eutanazji zwierząt, które np. straciły właściciela i znajdują się na ukraińskich ulicach. Na Ukrainie te zwierzęta czeka śmierć" - dodaje.


"Od jakiegoś czasu prowadzimy punkt weterynaryjny w ośrodku dla uchodźców w Nadarzynie. Szczepimy i czipujemy zwierzęta, które znalazły się w tym ośrodku ze swoimi właścicielami. Narzucanie teraz takiego prawa, jak proponuje GLW, jest absurdalne, bo więcej zwierząt poza kontrolą wjechało do Polski, niż jest w tych schroniskach, które ewentualnie miałyby być ewakuowane z Ukrainy. W samym Nadarzynie mamy kilkaset zwierząt, a większość nie mają czipa lub szczepienia" - powiedziała PAP Katarzyna Śliwa-Łobacz z Fundacji Mondo Cane.


Cezary Wyszyński z Fundacji Viva dodał, że jest 14 przejść granicznych z Ukrainą, a lekarze weterynarii są tylko na czterech. "Na pozostałych przejściach jest to zależne od Straży Granicznej, czy przepuszczą, czy nie, większą liczbę zwierząt. Zazwyczaj, żeby nie korkować przejazdu, przepuszczają" - powiedział.


Przewodnicząca parlamentarnego zespołu przyjaciół zwierząt Katarzyna Piekarska podkreśliła w rozmowie z PAP, że zwierzęta, które są wpuszczane z właścicielami, po przekroczeniu granicy niejako "rozpływają się", bo nie wiadomo, jaki jest ich los. "Natomiast te zwierzęta, które trafiają do schronisk, wiadomo gdzie są, cały czas są pod kontrolą, nawet po przekroczeniu granicy" - zaznaczyła posłanka. "Osoba przewożąca te zwierzęta przez granicę może się zobowiązać, gdzie one będą i można je zbadać nawet później" - dodała.


"Główny Lekarz Weterynarii powołuje się na rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady, natomiast każde rozporządzenie wyznacza pewne ramy, daje krajom członkowskim możliwość zastosowania odstępstw" - powiedział PAP były poseł Paweł Suski, szef parlamentarnego zespołu przyjaciół zwierząt w poprzedniej kadencji. "Przeraziło nas to słowo eutanazja, dlatego reagujemy" - dodał. (PAP)


autor: Piotr Śmiłowicz


pś/ itm/


Kraj i świat

2024-07-23, godz. 18:20 Memoriał Andrzeja Trochanowskiego - zwycięstwo Norberta Banaszka Norbert Banaszek (Mazowsze Serce Polski) wygrał we wtorek w Mławie 34. kolarski Memoriał Andrzeja Trochanowskiego. Po finiszu z peletonu mistrz Polski wyprzedził… » więcej 2024-07-23, godz. 18:20 Paryż - na ulicach metalowe barierki, tłumy turystów i wzmocnione patrole policji Na kilka dni przed igrzyskami olimpijskimi najbardziej charakterystycznym elementem paryskich ulic są metalowe barierki, oddzielające nabrzeża Sekwany, gdzie… » więcej 2024-07-23, godz. 18:10 Wiceminister infrastruktury: PKP Intercity przewiduje, że w tym roku przewiezie 78-80 mln pasażerów PKP Intercity przewiduje, że w tym roku z jego usług skorzysta 78-80 mln pasażerów - wynika z wtorkowej wypowiedzi wiceministra infrastruktury Piotra Malepszaka… » więcej 2024-07-23, godz. 18:10 Kancelaria Sejmu udostępniła opinie dot. nowej procedury wyboru kandydatów na sędziów TK Kancelaria Sejmu udostępniła opinie dot. nowej procedury wyboru kandydatów na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Marszałek Szymon Hołownia zapowiedział… » więcej 2024-07-23, godz. 18:10 MS planuje wydłużenie terminu na apelacje w obszernych sprawach karnych Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha przekazał, że planowane jest, aby w sytuacji wydłużenia przygotowania pisemnego uzasadnienia wyroku w obszernej… » więcej 2024-07-23, godz. 18:10 Wielkopolskie/ Koniec utrudnień na A2 w kierunku Warszawy (aktl.2) Przed godz. 18.00 zakończyły się powypadkowe utrudnienia w ruchu na autostradzie A2 między węzłami Krzesiny i Poznań Wschód w kierunku Warszawy. » więcej 2024-07-23, godz. 18:10 Rząd zatwierdził uchwałą roczne sprawozdanie finansowe NBP za 2023 r. Rząd przyjął we wtorek uchwałę o zatwierdzeniu m.in. rocznego sprawozdania finansowego Narodowego Banku Polskiego na dzień 31 grudnia 2023 r. - poinformowała… » więcej 2024-07-23, godz. 18:10 Piłkarska LK – trener Śląska: wiemy, że Ryga jest groźna Wiemy, że FC Ryga to groźny zespół, zwłaszcza na swoim stadionie. Ale niezależnie z kim byśmy nie grali, chcemy awansować do kolejnej rundy - powiedział… » więcej 2024-07-23, godz. 18:00 Austria/ Władze Wiednia wprowadzają zakaz grillowania Władze Wiednia wprowadzają zakaz grillowania; powodem jest trwająca od kilku tygodni susza. Miasto ostrzega mieszkańców przed wysokim ryzykiem pożarów lasów… » więcej 2024-07-23, godz. 17:50 MF: nie ma planów podniesienia progu zwolnienia podmiotowego z VAT Ministerstwo Finansów nie ma obecnie planów podniesienia progu podmiotowego, do którego przedsiębiorcy nie muszą płacić VAT od swojej sprzedaży - poinformowała… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »