Radio Opole » Kraj i świat
2022-02-08, 16:00 Autor: PAP

Ziobro: kara bezwzględnego dożywocia bez możliwości warunkowego zwolnienia w rządowej reformie kodeksu karnego (opis)

Karę bezwzględnego dożywocia bez możliwości warunkowego zwolnienia oraz podniesienie górnej granicy terminowej kary pozbawienia wolności do 30 lat z jednoczesną likwidacją osobnej kary 25 lat więzienia - przewiduje m.in. przyjęta we wtorek przez rząd reforma kodeksu karnego, którą przedstawił we wtorek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

"Nie ma żadnego uzasadnienia, by bardziej litować się nad sprawcą niż ofiarą lub przyszłymi ofiarami" - mówił minister Ziobro uzasadniając potrzebę wprowadzenia kary bezwzględnego dożywotniego więzienia, przewidzianej w rządowej reformie prawa karnego. Dodał, że rząd nie proponuje wprowadzenia kary śmierci ze względu na polskie członkostwo w Unii Europejskiej, choć "zdaniem wielu, w tym mówiącego te słowa" byłoby to dobre rozwiązanie.


"W tej chwili sprawca może zawsze starć się o warunkowe zwolnienie. Dlatego w Polsce w zakładach karnych są osoby, które ponownie dopuściły się jednego z najcięższych przestępstw, czyli zabójstwa. Jeśli damy takim osobom szansę, to one z dużym prawdopodobieństwem znów kogoś zabiją, a są przypadki, że mordowane są dzieci" - tłumaczył.


Ziobro dodał, że po reformie sądy będą miały większą elastyczność w orzekaniu kar więzienia - w zakresie od miesiąca do 30 lat. "Elastycznie oceniając zło, które sprawca popełnił, jego osobowość, motywacje - wszystko, co ma wpływ na wysokość kary" - powiedział minister sprawiedliwości.


Podkreślił, że dla najgroźniejszych przestępców przewidziane są znacznie surowsze kary. "To najgroźniejsi sprawcy, którzy dopuszczają się najcięższych przestępstw stanowią realny problem i realne zagrożenie dla bezpieczeństwa, zdrowia, życia i podstawowych wartości ważnych dla Polaków" - zaznaczył.


"Nie zaostrzamy kar za drobniejsze przestępstwa. Zdecydowanie inną polityką karną powinno kierować się państwo w stosunku do tych zdemoralizowanych, niepoprawnych sprawców, członków zorganizowanych grup przestępczych i struktur mafijnych. A inną wobec sprawców jednorazowych, którym zdarzyło się złamać prawo i popełnić przestępstwo" - powiedział. "Tym drugim powinno się dawać szansę, wyciągać do nich rękę, stwarzać możliwość resocjalizacji i stosować inne wolnościowe środki, takie jak dozór elektroniczny, zamiast lokować ich w zakładach karnych" - dodał.


Podkreślił, że "kiedy mamy do czynienia z groźnymi przestępstwami, bandytami, tymi, którzy dopuszczają się ciężkich przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, zgwałcenia czy ciężkich przestępstw pedofilskich, tych działających w zorganizowanych strukturach, wreszcie recydywistów, zwłaszcza tych wielokrotnych, zawodowych to tam państwo powinno pokazać twardą, żelazną rękę".


Za przygotowanie reformy odpowiedzialny był wiceminister w resorcie sprawiedliwości Marcin Warchoł, który stwierdził, że "dobre prawo nie może pobłażać sprawcom najcięższych przestępstw. Dobre prawo ma odstraszać, a nie zachęcać".


Przywołał statystyki, które wskazują, że wyroki polskich sądów należą do najłagodniejszych w Europie: co czwarty sprawca dostaje karę w dolnej granicy "widełek" przewidzianych w kodeksie karnym, a w przypadku przestępstw seksualnych, dotyczy to ponad 30 proc. sprawców.


"Chodzi o sprawców gwałtów zbiorowych, czy pedofili, dlatego jednym z głównych założeń reformy kodeksu karnego jest podniesienie najniższych wymiarów kary. Ci, którzy krzywdzą najbardziej bezbronnych, niewinnych muszą się liczyć z surowymi wyrokami" - powiedział. Wskazał, że rząd chce podnieść minimalną karę za zgwałcenie dziecka poniżej 15 roku życia do 5 lat, a sprawca takiego przestępstwa nie będzie mógł liczyć na przedawnienie.


Jak podało ministerstwo po posiedzeniu rządu, bezwzględne dożywocie będzie grozić właśnie między innymi za gwałt ze szczególnym okrucieństwem, jeśli jego wynikiem będzie ciężkie uszkodzenie ciała lub śmierć. W przepisach znajdą się też nowe typy kwalifikowane zgwałceń, np. na kobiecie ciężarnej, z użyciem broni palnej z utrwaleniem obrazu i dźwięku. Ma za nie grozić do 20 lat.


"Wprowadzamy recydywę seksualną, ci, którzy powracają do przestępstwa muszą się liczyć z wyższymi wyrokami" - przekazał wiceminister. Dodał, że wobec przestępców seksualnych recydywistów i multirecydywistów stosowane będzie specjalne zaostrzenie - podwyższone o połowę będą dolne granice kary. Zaostrzone zostaną też zasady warunkowego zwolnienia przestępców seksualnych.


Rządowa reforma przewiduje też wyższe kary dla pijanych kierowców, którzy - jak powiedział Marcin Warchoł - "wiozą śmierć". Minimalna kara za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym lub ciężkim uszkodzeniem ciała wynosić ma odpowiednio 5 i 3 lata. "1,5 promila to będzie próg, od którego będzie stosowana konfiskata auta, jako narzędzia popełnienia przestępstwa. A jeśli ktoś spowoduje wypadek sąd może orzec przepadek samochodu już przy 0,5 promila" - dodał.


Zapowiedział też bezwzględne więzienie dla recydywistów, którzy już raz prowadzili po pijanemu.


Kolejnym elementem reformy ma być uzależnienie kary od kwoty, której dotyczyło przestępstwo.


"Dziś prawo nie pozwala na wymierzenie wyższej kary za przyjęcie wysokiej łapówki. Po przyjęciu nowych rozwiązań przyjęcie łapówki powyżej miliona zł ma być traktowane jak zbrodnia" - mówił wiceminister. Ma za to grozić od 3 do 20 lat (a nie od 2 do 12 - jak dotychczas). Wyższe zagrożenie karą ma dotyczyć także oszustw. Za oszustwo na kwotę powyżej 5 mln zł będzie groziło powyżej 3 lat, a za 10 mln od 5 lat więzienia.(PAP)


Autorki: Luiza Łuniewska, Marta Stańczyk


lui/ mas/ jann/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 08:30 Colin Firth na zdjęciach z czwartej części „Bridget Jones” Nie udało się zachować w tajemnicy udziału Colina Firtha w czwartej części popularnej serii komedii romantycznych, których główną bohaterką jest Bridget… » więcej 2024-07-22, godz. 08:30 Tour de France - wyczerpany Vingegaard opuszcza igrzyska i Vueltę Duński kolarz Jonas Vingegaard, który zajął drugie miejsce w zakończonym w niedzielę w Nicei wyścigu Tour de France, zapowiedział, że nie weźmie udziału… » więcej 2024-07-22, godz. 08:20 Ryan Reynolds i Hugh Jackman zdradzili, jak wygląda wizyta u... Madonny Już w piątek 26 lipca do kin trafi oczekiwany przez fanów, komiksowy „Deadpool & Wolverine”. Jedyny film studia Marvela, który w 2024 roku pojawi się… » więcej 2024-07-22, godz. 08:20 Minister zdrowia: Głównym Inspektorem Farmaceutycznym ma zostać Łukasz Pietrzak (krótka) Łukasz Pietrzak będzie fantastycznym Głównym Inspektorem Farmaceutycznym - powiedziała w poniedziałek minister zdrowia Izabela Leszczyna. Wyraziła nadzieję… » więcej 2024-07-22, godz. 08:00 Paryż – tenisistka stołowa Bajor liczy na korzystne losowanie W Paryżu tenisistka stołowa Natalia Bajor wystartuje w singlu, ale też w turnieju drużynowym razem z Katarzyną Węgrzyn i Zuzanną Wielgos. 'Dużo będzie… » więcej 2024-07-22, godz. 07:50 Japonia/ Premier Kishida: szanuję decyzję Bidena o wycofaniu się z wyścigu prezydenckiego Premier Japonii Fumio Kishida powiedział w poniedziałek, że szanuje decyzję prezydenta USA Joe Bidena o rezygnacji ze startu w tegorocznych wyborach prezydenckich… » więcej 2024-07-22, godz. 07:50 "DGP": Szkolny psycholog potrzebny od zaraz Od września w każdej szkole powinien pracować psycholog. Dyrektorzy sygnalizują problem ze znalezieniem chętnych, szczególnie w mniejszych miejscowościach… » więcej 2024-07-22, godz. 07:40 Ranking ATP - Hurkacz nadal siódmy, liderem wciąż Sinner Hubert Hurkacz wciąż zajmuje siódme, najwyższe w karierze miejsce w światowym rankingu tenisistów. Na czele jest Włoch Jannik Sinner, a za nim sklasyfikowani… » więcej 2024-07-22, godz. 07:30 Izrael/ Minister obrony po decyzji Bidena: dziękujemy za wsparcie Izraelski minister obrony Joaw Galant podziękował amerykańskiemu prezydentowi Joe Bidenowi za 'niezachwiane poparcie' udzielane przez lata Izraelowi. Biden… » więcej 2024-07-22, godz. 07:10 Lublin/ 80 lat temu niemiecka załoga opuściła obóz koncentracyjny na Majdanku Po południu 22 lipca 1944 r. blisko 800 więźniów pod nadzorem esesmanów opuściło obóz koncentracyjny na Majdanku - powiedział PAP historyk dr Krzysztof… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »